|  | 
| Czesia Extreme (CZ 175) - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174) +--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193) +--- Wątek: Czesia Extreme (CZ 175) (/showthread.php?tid=23442) Strony:  1 2  | 
| RE: Czesia Extreme (CZ 175) - LukaszzT1 - 09-03-2014 16:20:37 Dokładnie Czesia lepsza  A nie zbiera się bo kompresja już nie ta co powinna być  Ale poleci na wakacje nowy tłoczek oraz szlif i będzie dobrze  140km/h w 2 osoby ? no nieźle moja samemu te 110-120 km/h poleciała   RE: Czesia Extreme (CZ 175) - Błażej - 09-03-2014 16:30:43 Noo niezła jest. Miałem kiedyś taką i to prawie nową bo miała 3 tyś przejechane. Chromy to czesi robili solidne bo ani plamki nie mają nigdy   Dbać trzeba bo mimo, że moja była uszkodzona i ją sprzedałem to jednak lubię te motory RE: Czesia Extreme (CZ 175) - motoryniarz123 - 09-03-2014 21:37:29 (06-03-2014 19:48:54)Boszu napisał(a): w tym silnik prawie bez remontu (wymiana 2 trybów skrzyni które Ja wywaliłem gdy mi spadł łańcuch, oraz naprawiany kosz sprzęgłowy) No to pewnie zebrałeś Bęcki od starszego   RE: Czesia Extreme (CZ 175) - belda1999@o2.pl - 09-03-2014 21:51:24 No ładna cz  te wszystkie sprzęty są twoje?   RE: Czesia Extreme (CZ 175) - Boszu - 10-03-2014 17:36:59 (09-03-2014 16:20:37)LukaszzT1 napisał(a): Dokładnie Czesia lepsza No ta teraz też 120km/h i pewnie więcej nie bardzo by już chciała. Chodź, nie mam czym zmierzyć bo rowerowy padł (kabel urwany) i zdemontowany. A ten oszukuje... Ale czuję i słyszę po silniku że nie są to te obroty, które uzyskiwała kiedyś na 4-ce... (09-03-2014 16:30:43)Błażej napisał(a): Noo niezła jest. Miałem kiedyś taką i to prawie nową bo miała 3 tyś przejechane. Ta też jak Brat kupił to 4 tyś miała przejechane tylko.  I to praktycznie od sąsiada kupił.  Za 400zł. Założył nowy aku, przeczyścił elektrykę, wymienił olej no i tak jeździł. Chodź, wczoraj z nim gadałem chwilę, to nie jest pewien czy pierścieni nowych nie zakładał zaraz po kupnie. I ta już małe plamki na chromie ma... Tuż przy szprychach... (09-03-2014 21:37:29)motoryniarz123 napisał(a):(06-03-2014 19:48:54)Boszu napisał(a): w tym silnik prawie bez remontu (wymiana 2 trybów skrzyni które Ja wywaliłem gdy mi spadł łańcuch, oraz naprawiany kosz sprzęgłowy) Wiesz, skrzynie zajechałem w momencie, kiedy w domu nikogo nie było.  Tzn. tylko Mama była. Ale to powiedziałem że łańcuch tylko spadł... Bo brat już FJ miał to CZ nie jeździł, a Tato jeszcze rowerkiem do pracy się woził.  I z miesiąc pewnie stała, bo ja nic nie mówiłem że coś zepsute!  I brat chyba chciał się przejechać, no i widzi że łańuch zwalony, zakłada, ale dalej to jechać nie chce.  No i wtedy dopiero zauważył że coś nie tak, i trochę opiernicz dostałem... I musiałem ten tryb wymieniać.  Ale utrzymywałem wersję że tylko łańcuch spadł i nawet nie wiedziałem że coś siadło, tylko że dopchałem i zostawiłem bo nie chciało mi się łańcucha nakładać.   (09-03-2014 21:51:24)belda1999@o2.pl napisał(a): No ładna cz Każdy w domu praktycznie ma "miał" swój sprzęt. Fortepian 1200 Brata, Czesia Taty, a Mój był Koszmar (ogar 200). |