[Chart] Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Elektryka (/forumdisplay.php?fid=222) +--- Wątek: [Chart] Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ (/showthread.php?tid=22082) Strony: 1 2 |
RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - sobozow - 21-01-2014 18:59:15 W takim razie pomiędzy sprężynkę a kulkę lub sprężynkę a blaszkę, wepchnij jakiegoś izolatora i powinno być ok. RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - mateusz5625 - 21-01-2014 19:01:42 (21-01-2014 18:59:15)sobozow napisał(a): W takim razie pomiędzy sprężynkę a kulkę lub sprężynkę a blaszkę, wepchnij jakiegoś izolatora i powinno być ok. To ja też wiem, ale tam jest mało miejsca na "wepchnięcie" czegoś. Jak sie pierwszy raz podtopiło to dałem drugi ten plastik i tam sie to nie stykało a po chwili się zjarało... RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - sobozow - 21-01-2014 19:09:43 Naklej malutki kawałek izolacji na blaszkę ale najlepiej 2 warstwy. Mam lepszy pomysł napisz co jeszcze ściągałeś bo mam nadzieję że lampę dobrze podłączyłeś. RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - stqc - 21-01-2014 20:23:59 Daj przekaźnik i będziesz miał po problemie RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - mateusz5625 - 21-01-2014 22:03:29 Elektryka była cała ściągana i wszystko od nowa podłączałem. Teraz wyrąbałem tą kulke i jest ok. Problemem są teraz kierunkowskazy:/ były a nagle znikły. Przełącznik sprawny, przerywacz odłączyłem i podpiąłem na krótko i nie działa. Jutro to zobaczę bo nie mam już siły, tak prosty układ a nie działa coś. Wieczór przy schemacie chyba pomoże, jak nie to będę pisał. RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - stqc - 21-01-2014 22:43:33 Przełącznik sprawdź buzerem czy działa tak jak trzeba Akumulator jest OK? RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - BigSoft - 21-01-2014 22:45:26 (21-01-2014 18:11:12)stqc napisał(a): Dobrze polutowałeś kable, daj przekaźnik i po problemie bo winą palącego się plastiku jest zbyt duży prąd, a przekaźnik zrobi to tak że popłynie bardzo mały prąd na przełącznik i nic się nie stanie STQC, ale Ty bredzisz!!! Ty widzisz, co napisałeś?! Chcesz doprowadzić do tego, żeby mu chart stanął w płomieniach?! Topi mu się plastik w przełączniku po chwili od włączenia dopływu prądu, a Ty olewasz prawdziwy problem i każesz mu władować tam przekaźńik?! I w czym to niby ma pomóc?! Zbyt duży prąd? Tak, bo jest zwarcie do masy!!! Oryginalna instalacja Charta musi chodzić bez żadnych przekaźników, a to, że mu się topi plastik, to jest efekt jakiegoś przywarcia i władowanie tam przekaźnika w niczym nie pomoże bo i tak będzie mu się zwarcie w tym przełączniku robiło. Wpadłeś w jakąś manię przeróbek i zapominasz o zdrowym rozsądku! Czasem aż ciężko uwierzyć, w to co się czyta.... Do autora - miernik w łapę i mierzysz gdzie masz zwarcie do masy (prawdopodobnie). Usunięcie kulki, nie rozwiązuje problemu, może masz coś pomieszane w instalacji, sprawdź dokładnie! Wszystkie żarówki wyciągasz z lamp, akumulator odłączasz i mierzysz każdy obwód, czy nie ma przejścia do masy itd! RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - peter056 - 23-01-2014 04:00:15 W wakacje tego roku przerabiałem ten sam problem co kolega. Przełącznik długie/krótkie mimo wszelakich kombinacji "topił się". Rozwiązaniem był mały plastykowy "grzybek" , który wchodzi w sprężynę kulki, lecz po przeciwnej stronie (po stronie miedzianej blaszki). Jeżeli nie masz tego grzybka, po prostu odizoluj kulkę, od tej blaszki naprzeciw niej. RE: Przełącznik mi się jara, dziwny problem :/ - mateusz5625 - 23-01-2014 10:06:38 Już elektryka jest naprawiona. Wiedziałem że coś jest z tą kulką. Wywaliłem ją a dziś dałem plastikową nic się nie topi jest ok. Temat można zamknąć. |