![]() |
Cylinder Chiński a markowy - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23) +--- Wątek: Cylinder Chiński a markowy (/showthread.php?tid=20977) Strony: 1 2 |
RE: Cylinder Chiński a markowy - Linux - 14-12-2013 20:23:00 Tak na drugim marginesie RMS, to włoska firma i jej wyroby nie są złe. RE: Cylinder Chiński a markowy - Damian4570 - 14-12-2013 20:31:54 Tak, firma włoska, która produkuje w chinach (to tak na trzecim marginesie, poczytajcie sobie trochę o tej firmie)). Zresztą, chciałem doradzić jak najlepiej, bo RMS nie należy do "Top"owych produktów... RE: Cylinder Chiński a markowy - Linux - 14-12-2013 20:42:43 Wiele również tych 'topowych' marek ma swoje fabryki właśnie w Chinach. Oczywiście, że nawet samo porównywanie RMS'a do Stage6 to bzdura. Ale nie wrzucajmy RMS'a do jednego wora z ta prawdziwą chińszczyzną. Miałem do czynienia z ich wałem i jakość wykonania była bardzo dobra i wytrzymałość również. Może Twój kolega źle dotarł. Bo nie wierzę w taki spadek mocy. RE: Cylinder Chiński a markowy - Damian4570 - 14-12-2013 20:46:49 To było pierwszego dnia, zaraz po zmontowaniu cylindra. Gaz był na maksa (inaczej moto po prostu stał i nie miał siły jechać), jechał może z 50km/h (jechałem za kuzynem na swojej), a Apa jedzie, jedzie i w końcu "buuuu" i padła na kilkadziesiąt metrów przed garażem. Na dzień następny kuzyn załatwił cylinder od kolegi, który demontował TZR'kę, ponoć cylek (polini) miał lekko ponad 1000 km przebiegu. Zamontował ten cylinder i motor odżył, stąd moje uprzedzenie do tego RMS'a. |