![]() |
Czy warto ? Ogar ze złomu - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Giełda (/forumdisplay.php?fid=35) +--- Dział: Czy warto kupić? Wycena, Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=98) +--- Wątek: Czy warto ? Ogar ze złomu (/showthread.php?tid=20319) Strony: 1 2 |
RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - Wilq59 - 17-11-2013 22:04:21 Warto uratować ogarka ze złomu. Ja bym brał. RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - bartoszek5k - 18-11-2013 01:37:21 Jeżeli było wszystko na legalu to powinna mieć kopie faktury. U mnie jak sprzedawałem jakieś duperele to musiałem iść z tatą. Coś spisali z dowodu osobistego na fakturę więc nie wiem dlaczego nie miała by mieć danych. Oczywiście udostępnić ich nie może ale powinna mieć RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - Semmao - 18-11-2013 10:37:02 O czym wy marzycie? W jednorożce i mikołaja też wierzycie? Ogar na bank dawno wyrejestrowany, czyli bez papierów, gościu po prostu na złom wyrzucił, a Wy może myślicie, że jeszcze znajdzie kwitek OC opłaconego na następny rok i poczęstuje bombonierką? Masakra... ![]() RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - Błażej - 18-11-2013 11:16:26 (17-11-2013 19:12:43)sobozow napisał(a): Pewnie kierowniczka zna adres, imię i nazwisko ,każdego typa który przywozi na złom ogara. Myśl człowieku nawet jeśli pamięta ,to adresu na pewno nie zna, a jak zna to masz cholernego farta. Złomowisko ma obowiązek wypisać kto oddał dany złom. W razie kontroli chociażby policji RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - Darek1 - 18-11-2013 12:57:53 to może się udać RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - bartoszek5k - 18-11-2013 22:26:30 (18-11-2013 11:16:26)Błażej napisał(a):(17-11-2013 19:12:43)sobozow napisał(a): Pewnie kierowniczka zna adres, imię i nazwisko ,każdego typa który przywozi na złom ogara. Myśl człowieku nawet jeśli pamięta ,to adresu na pewno nie zna, a jak zna to masz cholernego farta. Dokładnie tak. Bo jeżeli dany przedmiot pochodził by z przestępstwa to muszą mieć kwitek od kogo on jest inaczej oni by odpowiadali. RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - Caro94 - 18-11-2013 22:49:16 (18-11-2013 22:26:30)bartoszek5k napisał(a):Tyle z teorii, najczęściej jest tak że pan Kazio wrzuca jak leci wszystko na wagę, daje pieniądze do ręki (faktura?! a gdzieżby! no chyba że na firmę). Problem jest gdy oddajesz na skup coś z kolei, trakcje, studzienki, resztki kradzionych samochódów (nowych, bo o malucha to się nikt nawet nie pyta). Oni się prędzej skarbówki boją niż policji, bo lipe mają kiedy znajdą u nich resztki kradzionego Passata B6 w tedeiku, albo 2 kilometry szyn, czy człog z poligonu, niż starego Rometa.(18-11-2013 11:16:26)Błażej napisał(a):(17-11-2013 19:12:43)sobozow napisał(a): Pewnie kierowniczka zna adres, imię i nazwisko ,każdego typa który przywozi na złom ogara. Myśl człowieku nawet jeśli pamięta ,to adresu na pewno nie zna, a jak zna to masz cholernego farta. RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - marvel34 - 18-11-2013 23:09:52 Też bym wziął najgorszy problem z papierami ale nawet jak miałbym jeździć nim po polach to i tak nadał bym mu nową duszę ![]() RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - bartoszek5k - 18-11-2013 23:59:13 (18-11-2013 22:49:16)Caro94 napisał(a):(18-11-2013 22:26:30)bartoszek5k napisał(a):Tyle z teorii, najczęściej jest tak że pan Kazio wrzuca jak leci wszystko na wagę, daje pieniądze do ręki (faktura?! a gdzieżby! no chyba że na firmę). Problem jest gdy oddajesz na skup coś z kolei, trakcje, studzienki, resztki kradzionych samochódów (nowych, bo o malucha to się nikt nawet nie pyta). Oni się prędzej skarbówki boją niż policji, bo lipe mają kiedy znajdą u nich resztki kradzionego Passata B6 w tedeiku, albo 2 kilometry szyn, czy człog z poligonu, niż starego Rometa.(18-11-2013 11:16:26)Błażej napisał(a):(17-11-2013 19:12:43)sobozow napisał(a): Pewnie kierowniczka zna adres, imię i nazwisko ,każdego typa który przywozi na złom ogara. Myśl człowieku nawet jeśli pamięta ,to adresu na pewno nie zna, a jak zna to masz cholernego farta. Zawoziłem puszki, stare aku i 30 letnie ameliniowe garnki i na wszystko była faktura. Oczywiście zależy od złomu czy jakiś w miare legalny czy u pana miecia. Ale nie śmiećmy tematu powinni mieć jak nie mają to trudno RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - sobozow - 19-11-2013 19:58:58 (18-11-2013 22:26:30)bartoszek5k napisał(a):(18-11-2013 11:16:26)Błażej napisał(a):(17-11-2013 19:12:43)sobozow napisał(a): Pewnie kierowniczka zna adres, imię i nazwisko ,każdego typa który przywozi na złom ogara. Myśl człowieku nawet jeśli pamięta ,to adresu na pewno nie zna, a jak zna to masz cholernego farta. Pewnie by ci się chciało prowadząc złom ,spisywać każdego złomiarza co puszkę przyniesie. Prędzej by na papieże stracili niż na makulaturze zarobili. RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - Błażej - 19-11-2013 20:54:56 (19-11-2013 19:58:58)sobozow napisał(a):(18-11-2013 22:26:30)bartoszek5k napisał(a):(18-11-2013 11:16:26)Błażej napisał(a):(17-11-2013 19:12:43)sobozow napisał(a): Pewnie kierowniczka zna adres, imię i nazwisko ,każdego typa który przywozi na złom ogara. Myśl człowieku nawet jeśli pamięta ,to adresu na pewno nie zna, a jak zna to masz cholernego farta. skończ. RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - fosa - 19-11-2013 21:04:27 powinnien być chociaż kwitek. U mnie to jest tak że jest taka kartka na niej jest wypisane iloś złomu i cena za kg a pod spodem podpis wagowego i mój . co innego jest jak kupuje . Ale raczej kupując ogara ze złomu nie odzyskasz papierów, bo jak poprzedni właściciel oddał go na złom to zapewne wyrejestrowal a taki pojazd MUSI być skasowany, chyba ze po prostu ugadasz i tyle. Wiele razy na złomie chciałem brać ogary, które były zarejestrowane, to wagowy mi powiedział że nawet jesli bym zeszlifował numery to by mieli problem bo by się nie zgadzały zaświadczenia z huty, dlatego większość gółych ram zostawała na złomie. To też zależy od tego jaki jest gościu bo jak w porządku to sprzeda drozej i zawsze więcej dla niego a jak menda to nie sprzeda i wywali do huty ![]() RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - Stasiek - 20-11-2013 17:30:18 (19-11-2013 19:58:58)sobozow napisał(a):(18-11-2013 22:26:30)bartoszek5k napisał(a):(18-11-2013 11:16:26)Błażej napisał(a):(17-11-2013 19:12:43)sobozow napisał(a): Pewnie kierowniczka zna adres, imię i nazwisko ,każdego typa który przywozi na złom ogara. Myśl człowieku nawet jeśli pamięta ,to adresu na pewno nie zna, a jak zna to masz cholernego farta. Czy ty myślisz ? ...Co byś zrobił jak Policjanci Znaleźli by coś kradzionego ... ? . ONI Muszą mieć spis co kto oddał w jakiej ilości . A Ogara jak najbardziej po cenie złomu warto . RE: Czy warto ? Ogar ze złomu - Damian4570 - 20-11-2013 21:26:24 Jak za parę groszy ze złomu i to w dodatku kompletny, to bierz. Ramę zawsze będziesz mógł kupić, wraz z papierami. U mnie na złomie z kiedyś z kuzynem znalezliśmy silnik od komara z biegami w rączce, kompletny. Nie mieliśmy okazji go nigdy odpalić, bo od razu został dawcą części do motorynki, ale jakby się go tylko przeczyściło, to pewnie by palił. A kuzyn kupił go za 20 zł (oczywiście był policzony jako złom aluminiowy na kilogramy) ![]() |