Czy wasze romety was nie denerwują ? - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23) +--- Wątek: Czy wasze romety was nie denerwują ? (/showthread.php?tid=14735) Strony: 1 2 |
RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - koi7 - 23-05-2013 22:03:48 (23-05-2013 21:52:07)S r Ł o A m W e E t K napisał(a):(23-05-2013 20:53:34)Macklemor napisał(a): Na romecie nauczysz się podstawowych rzeczy związanych z mechaniką jak to ktoś wcześniej powiedział nie to co na chińskim kiblu cały w plastikach i naszpikowanym jaką ryżową technologią. Jak się twojemu dziecku rower zepsuje to będziesz wiedział jak naprawić przynajmniej. Tak samo jak mój kolega ... No jak jadę z kuzynami w 4 w trasę a komar strzeli focha no to wiadomo że się zdenerwuje, ale romet to jednak romet jak patrzę na niego i myślę że to stworzył Polak a nie Chinol to jest ta duma w środku . Jak dla mnie temat nie potrzebny RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - mikbow - 23-05-2013 22:03:51 no widzisz srłoamweetk było mu zaproponować naprawe byla by kasa RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - wojtekr35 - 23-05-2013 23:00:31 Denerwują to mało powiedziane ;] RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - wnusiu94 - 23-05-2013 23:38:57 (23-05-2013 21:52:07)S r Ł o A m W e E t K napisał(a): Jeden mój znajomy nawet roweru nie umie naprawić wysyła do serwisu. Też tak kiedyś robiłem. Dawne dzieje, jak jeszcze nie miałem kluczy z Biedronki. RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - Boszu - 24-05-2013 05:19:59 Każdy romet, komar, motoryna potrafi w... Zdenerwować! Gdyż jeżeli jeździsz i katujesz bez celowo, czy tam dla przyjemności z nudów... To będzie jeździć jak żyleta i nic się nie po psuje! Ale jak trzeba ci nagle w 5 minut dojechać do znajomego w mega pilnej sprawie! To z 10 razy potrafi się na odcinku 2km zjebać i za każdym razem co innego... Dlatego mnie nauczyło, że nigdy nie wolno dać po sobie znać, że się gdzieś śpieszymy... Bo każdy romet, jest upierdliwcem... Zresztą nie dziwne, w końcu stworzył ją Polak! A nie mal każdy Polak jest upierdliwcem. A tak na poważnie, mnie lubi czasem mój koszmar wkurzyć, ale nauczyłem się mieć już do tego umiar i ogarnąć się spokojem... I na spokojnie ze śmiechem zabrać się za naprawdę... I już za chwilę pojechać dalej! RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - Taśma - 24-05-2013 10:09:56 Mnie to ostatnio Ogar tak wkurzył że całkiem przez przypadek bak został śrubokrętem porysowany, i w krzakach leżał, Ogar, nie bak RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - Boszu - 27-05-2013 21:45:27 A to w moim przypadku jak mnie fest zirytował, to pięść baku się nie bała... Tylko potem każdy się pytał czy mam bak do stuntu... RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - Quake96 - 27-05-2013 22:55:09 A potem mówiłeś że to po prostu kolejny twój "tjuningowy" patent RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - kamil97 - 27-05-2013 23:29:14 Mnie to jak ogar denerwuje to czasami wołam ojca mi pomaga w czymś czego nie umiem zrobić idealnie by dobrze chodził.Nigdy nie mam takiej myśli by go wywalić na złom lub sprzedać zawsze jestem myśli że będzie dobrze. Chodź ostatnio w ogóle na niego nie narzekam. RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - belda1999@o2.pl - 03-06-2013 16:39:37 Hehe dobre pytanie... Pewnie że się denerwuje, ale nie denerwuje się długo bo ten sprzęt ma "duszę" RE: Czy wasze romety was nie denerwują ? - Piotrek175 - 03-06-2013 17:33:42 Czy ja wiem... Po remoncie przejechałem 2000 km i jeszcze nic się większego nie popsuło. Chociaż jak szóstą świecę raz zakładałem to mnie trochę denerwowało. Ale tu właśnie o to chodzi, że masz co robić przy nim. A w chinolu to tylko jeździsz, jeździsz... A Romet tu trochę się psuje, tutaj świeca Mi tam to pasuje |