Romet Komar 2352W - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Romet Komar 2352W (/showthread.php?tid=12283) |
RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 11-03-2013 22:19:56 Myśle żę tak, bo biegi działały bez zarzutu, Wiec wszystko wyczyszczę, łożyska powymieniam, pierścienie nowe, tą tarcz sprzegłową, tą przekładkę z bolcami do zawleczek pospawam, cykne lekko i wyszlifuje aby ograniczyć koszty haha , lepiej tu zaoszczędzić niż na łożyskach zobaczę jak tam z wałem będzie sytuacja wyglądać, ale myślę że nie powinno być źle RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 16-03-2013 17:36:32 Więc żeby nie było że komara kupiłem i nic sie nie dzieje, to mały, aktual. Jak narazie wizualnie się nic nie dzieje i w najbliższym czasie nic dziać się nie będzie, Bo wizualnie zmienia się ogar w najbliższych miesiącach. Tyle co ostatnio zrobiłem, no to rozpołowiony silnik, łożyska na Wale tak jak w Ogarze zajechane totalnie, zastały sie że sie nie ruszy . RE: Romet Komar 2352W - szymon703 - 16-03-2013 20:30:35 ładny komarek RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 30-03-2013 15:29:34 Trochę nowości. Silnik złożony, wymienione łożyska, simmeringi, wał, pierścienie, tarcze. itp. i obecnie leży silnik na półce w garażu . Został mi do wyczyszczenia gaźnik w sumie już sie moczy , i iskrownik sprawdzić i ewentualnie coś wymienić. RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 30-03-2013 20:49:27 Jeszcze taki mały radosny UP. post pod postem bo edycji brak możliwości . Więc tak Komar dał głos, co prawda bez gaźnika jeszcze i bez wyregulowania zapłonu, ale jest pozytywnie. Odpalił strzelił kilka razy i paliwa brakło RE: Romet Komar 2352W - gabriel0 - 30-03-2013 20:58:22 To dobrze jak ma chęci do życia Wujo tak wsk 3 w imadle odpalał. Szmatę w benzynie zamoczył i do króćca brzdęk i chodzi RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 02-04-2013 19:22:19 Dzisiaj troche dzień możliwy, to zabrałem się za robotę na początek troche octu i kąpiel : Miałem pewność że powinienem mieć elektrody, ale pół elektrody którą miałem mi się skończyło i rybka wiec będzie trzeba dokończyć np. jutro I z wiązku z brakiem elketrody postanowiłem umyć komara, zdjęcia jeszcze robine gdy romecik mokry wiec jest ten połysk To by było na tyle z aktualnosći RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 03-04-2013 21:51:03 To dzisiaj zrobiłem normę w garażu, no w sumie za wiele zmian nie widać. Ale po elektrody pojechałem, spaware odpaliłem, pospawałem ten ogranicznik stopki centralnej, chwile mi to zajeło, bo chciałem naprostować i mi całkowicie odpadł, wiec złapałem ,obspawałem, i wreszcie stoi komar jak należy. Dalej, w moment po spawaniu, zabrałem się za skręcanie gaźnika, Ocet swoje zrobił przez te 24h, jeszcze kilka dni i by go nie było he he , po skręcałem gaźnik, założyłem do silnika i silnik w ciepałem do ramy, no i jutro jak sie uda, wezme się może za tylne koło, zakleje dentkę jak się da, a za oponami poprzecinanymi trzeba sie oglądać za nowymi, albo prawie nowymi . po za tym ma straszne luzy te tylne koło, w sumi zimno nie jest to możę felgę pomaluje, bo ta rdza mnie przeraża. Może na zdjęciach tego nie widać, no ale roboty jest w brud, tak że coddziennie mam co robić. RE: Romet Komar 2352W - gryf114 - 03-04-2013 22:37:46 Piękny Komarek! Tylko pozazdrościć! RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 06-07-2013 00:13:01 NO postanowiłem ruszyć robotą, , na spokojnie, zacząłem wszystko rozbierać, rozebrałem całego oprócz wahacza, założyłem opony, na koła, zębatke na tył, no i tak po mału leci robota, Rozebrałem go , no i tak na te siedzenie patrze, od spodu widze rdza bierze, no to to rozbiore i pomaluje na nowo , no i całe szczęscie pod gąbką było chyba z 5 razy gorzej tutaj jest stan po wstępnym czyszczeniu, później do gołej blachy gdzei sie dało wyszlifowałem, no i zdjęcia nie robiłem, no i pomalowałem to i pare innych elementów, na resztę muszę dokupić farby Aha , no i wcześniej zdarłem w zasadzie zeszlifowałem naklejki ze zbiornika, no teraz zmatować wyrównać, i malować , no i potem skręcać, No i robi sie romet to i sie pewnie paczka szykuje do zamiówienia na allegro nie dobrze, znowu zł-tówki pójdą, no ale nie da sie inaczej RE: Romet Komar 2352W - Lipa00-22 - 06-07-2013 00:42:34 czym to malowałeś kompresorem czy spryem i cz dawałes podkład jakis czy nie RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 06-07-2013 00:53:55 Kompresor+pistolet+Akryl, a pod akryl podkład. Ja tam Szprejem nie maluje, wole zrobić to porządniej natryskowo, jakoś jestem pewniejszy, no i wprawę mam większą Zresztą jak chcesz, to zobacz mojego ogara, również malowany natryskowo i jest już złożony RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 19-07-2013 15:26:27 NO fotostrzałke odebrałem z naprawie pogwarancyjnej w plusie tydzień czasu im to zajeło, w sumie nic sie nie zepsuło ale profilaktycznie dałem nokie. No to troche pomalowałem ostatnio, nie za dużo czasu nie ma, ale moge zdjęcie zrobić, narazie wszystko w foli żeby się nie kurzyło i nie zapyliło inną farbą RE: Romet Komar 2352W - mikolaj.lukasik - 31-07-2013 13:12:26 jak tam ida prace RE: Romet Komar 2352W - kondzio310 - 16-08-2013 21:48:20 Prace idą pełną gębą, teraz zaczyna się czas skłądania. No naklejki kupiłem i przyszły do mnie pocztą, nie są złe, ale myślałem że będą większe i ładniejsze ale jak są takie są innych kupywać nie zamierzam, Długo schodziło mi z pomalowaniem ramy, może nie z malowaniem bo to akurat szybko poszło, ale wyczyszczenie i przygotowanie do malowaniaa no to po mału to szło, zdjęcie jeszcze za czasu jak rama jeszcze do końca nie wyszlifowana była. więc widać co nie co jeszcze . CHciałem zdjąć wahacz, no ale nie dało rady, ta ośka jest szersza jak otwór w wahaczu więc to jakby na stałę jest no ale jako tako sie udało, no to podkład lakier i jest Boli mnie to że moje felgi musiały zostać pomalowane, bo chromu 0 totalnie nic, no ale trudno sie mówi |