Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Ogar 200 by Stachu - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Ogar 200 by Stachu (/showthread.php?tid=51913)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


RE: Ogar 200 by Stachu - Stachu_ - 26-05-2021 07:30:03

U mnie też szkoła, szczególnie teraz gdy wszyscy wracamy do nauki stacjonarnej, pochłania masę czasu... ogarka to ja sobie remontowałem "on-line" hehe. 40km do szkoły w jedną stronę ×_×.

Apropo napraw po znajomości też już się przekonałem, że jest to gówno warte. "Myśle, że za tydzień będzie" no człowieka jasny pierun trafia...


RE: Ogar 200 by Stachu - Stachu_ - 26-05-2021 20:47:44

Hehe, okazało się że rama była na dziś gotowa. Wszystko git zrobione. Teraz pora na tzw. laker xD

Od razu zarzucam parę pytań.

1. Ile może mnie kosztować malowanie ogarka - razem z lakierem, robocizną itd.

2. Cena pewnie zależy również od użytego lakieru i tu kolejne pytanie. Wiem że malując proszkowo, powierzchnie muszą być idealne i nie można szpachlować. Lakier proszkowy jest super twardy i długo wytrzyma. Alternatywą jest zwykły lakier samochodowy akrylowy i tutaj można już użyć szpachli ale trzeba malować jeszcze lakierem bezbarwnym. Jeśli się mylę to mnie poprawcie :F

Proszek czy lakier, co tańsze, czym malować, dajcie znać jakie są wasze opinie i co mi radzicie Smile


RE: Ogar 200 by Stachu - Spaceman164 - 26-05-2021 21:46:45

W fabryce malowali chyba tylko na akryl i u mnie się trzyma idealnie, może jest kilka śladów rdzewki ale jak już to na podwoziu, reszta jest w bdb stanie, jeżeli będziesz dbał to akryl potrzyma długo, a jak chcesz proszkowo to bym polecił tylko ramę i wahacz.


RE: Ogar 200 by Stachu - Stachu_ - 27-05-2021 09:21:21

Gdyby ktoś oprócz spacemana miał jeszcze jakieś rady to chętnie poczytam Tongue.

Aktualizacja świetnych wiadomości z ostatnich paru dni:

Ogólnie zacznę od tego, że inpost ma potężny burdel i bardzo nie spójnie działa. 3 razy się kontaktowałem w sprawie paczki z błędnym adresem i wyglądało to mniej więcej tak. Za pierwszym razem przy próbie zmiany adresu dostawy konsultant powiedział mi, że paczka już wraca do nadawcy i będzie ją musiał nadać drugi raz. Następnego dnia inny konsultant powiedział, że paczka jest w paczkopunkcie na broniszach i czeka aż nadawca zmieni adres dostawy ponieważ ja tego zrobić nie mogę. Wczoraj się już wku... zdnerwowałem bo paczka od 3 dni miała taki sam status na trackingu zadzwoniłem do inpostu 3 raz i dzięki bogu odebrała jakaś ogarnięta kobitka. Wytłumaczyłem jaki błąd zaszedł w nadaniu po czym konsultantka uznała błąd za literówkę (i słusznie) po czym zmieniła adres dostawy. Silnik podobno dotrze do mnie dziś Smile

Zamówiłem resztę części - pierścionki na tłok również Big Grin Ramę i całą resztę zawiozę do lakierni na dniach bo chce jeszcze zrobić przymiarki, wszystko sobie spasować. Nie widzi mi się dognanie i rysowanie części w lakierze Tongue

Dajcie znać co z tym lakierem, czy to proszek czy akryl czy co z tym robić. Pozdro


RE: Ogar 200 by Stachu - wazniak96 - 27-05-2021 10:01:47

Jeśli masz elementy naprawde w fajnym stanie gdzie wystarczą jakieś małe zaprawki szpachlą (specjalną pod proszek) to bym się nie zastanawiał tylko leciał w proszek. Powinno wyjść Cię to taniej a i powłoka będzie znacznie bardziej odporna.

Co do lakiernika to mi jeden powiedział ponad 1k, sąsiad z kolei powiedział, że nie wie dokładnie ale mniej niż 600 zł to nie wyjdzie. Co jak co ale lakiernik nieźle musi się nagimnastykować żeby taką ramę pomalować - znacznie więcej niż taki błotnik czy maskę od auta. Kolejna sprawa, że dużo farby idzie w powietrze.


RE: Ogar 200 by Stachu - Stachu_ - 08-06-2021 23:10:36

Powróciłem z piekieł Big Grin Ogarek jak stał tak stoi a gmoto dopiero po 2 tyg wysłało paczkę... Jutro wszystko powinno być już u mnie więc pozostaje mi ciągle spasowanie części, podoginanie montażu tylnego błotnika itd. Myślę, że całość pójdzie w proszek w tym bądź następnym tygodniu i pozostanie tylko złożyć ten złom do kupy. Ciekawe ile zajmie lakierowanie. Mam nadzieje że góra 2 tyg bo za 20 dni nie będzie mnie już w domu przez następny miesiąc... Będę wrzucał jakieś updaty.


RE: Ogar 200 by Stachu - Quake96 - 09-06-2021 20:01:09

Daj znać ile dasz za lakierowanie. Ja ostatnio dawałem Ogara do piaskowania i proszku to ogarnęli temat od A do Z za 300zł i to w 4 dni krejzi


RE: Ogar 200 by Stachu - Stachu_ - 09-06-2021 23:54:07

Dam znać, podobno będzie to około 400 zł za całość. Pogadam z nimi tam jeszcze bo kolega tam sporo lakieruje i może jakoś taniej mi to zrobią. Dostałem też ofertę darmowego piaskowania i pryśnięcia tylko podkładem bo u kolegi nie malują proszkiem w kolor - cokolwiek to oznacza. Trzymam sam za siebie kciuki żeby mi to szybko ogarnęli. Niestety mama rodzicielka nie odebrała paczki za pobraniem więc dopiero jutro będę miał resztę części. Coś czuje że będę jeszcze składał romecika w lipcu... byle było czym śmigać drugi miesiąc wakacji.


RE: Ogar 200 by Stachu - Stachu_ - 13-06-2021 23:38:38

Mam takie śmieszne pytanie Big Grin od czego zacząć składanie ogarka. Powiedzmy, że mam wszystkie elementy gotowe koła, siedzenie itd to od czego rozpocząć. Może się to wydawać głupie ale zgaduje że są takie pułapki że jak przykręcę element A to z B będę musiał się siłować i bawić.

swoją drogą jak ktoś ma uchwyt wydechu do ogarka - tą taką blaszkę która idzie od stopek kierowcy do pierwszego montażu to chętnie odkupię bo mi akurat brakuje Smile

pozdro


RE: Ogar 200 by Stachu - Debesta - 14-06-2021 00:20:48

Dorob Se ta blaszkę pod wymiar i w ocynk wrzuć.
Montuj pierw zawieszenie, blotniki, stopki centralne, tylko kolo, silnik, przednie kolo i tak dalej. Chyba najszybsza i najlepsza kolejność.


RE: Ogar 200 by Stachu - Quake96 - 14-06-2021 19:59:25

W sumie kolejność jak kolega wyżej, tyle że silnik bym wstawił na samym końcu. Najpierw uzbroić ramę, potem dołożyć koła a na koniec silnik.


RE: Ogar 200 by Stachu - Debesta - 14-06-2021 20:22:33

Można i tak, bez przedniego kola i błotnika masz mnóstwo miejsca na montaz motoru, a sam pojazd sie nie gibnie bo środek ciężkości jest przesunięty w tyl.


RE: Ogar 200 by Stachu - Quake96 - 14-06-2021 20:41:38

Niby tak, ale ja tam najpierw poskładałem całego Ogara, nawet nową elektrykę porobiłem, a na koniec wrzuciłem silnik jak całość stała stabilnie na dwóch kołach i stopce Big Grin


RE: Ogar 200 by Stachu - Stachu_ - 22-06-2021 22:20:27

Dzięki za odpowiedzi! Jak się pewnie spodziewacie to nie koniec pytań i nowych trudności które napotkałem... Niestety ogar ciągle leżakuje w skrzynkach w bagażniku ale może już jutro poleci do lakierni. Cóż, zakończenie roku okazało się być bardziej wymagające niż myślałem ale pasek jest i to nie na dupie Big Grin Wracając do ogara i trudności. Jako że otrzymałem jakiś czas temu częsci z g-moto to stwierdziłem, że złożę do końca koła i oddam je do centrowania a przy okazji opony mi założą itd. Tylne koło poszła w trymiga, nowe łożyska, nowa oś, wszystko wypolerowane dremelem, no wygląda i pracuje jak nowe. W końcu przyszła pora na przednie koło i co zabawniejsze gdy je zaplatałem (z miesiąc temu) to stwierdziłem że tak na szybko je złoże aby móc sobie je wygodnie zamontować. Złożone na szybko bez smaru na starych wiankach, i starą osią. Na g-moto zamówiłem nową oś, łożyska zamknięte i miało być pięknie... łożyska nie te wymiary a oś lata jak głowa najmana w oktagonie. Dramat oguem jak to się mówi się a koło wcześniej już zostało rozłożone (po raz 2) gotowe do montażu nowych części. Stwierdziłem walić, składam na tych wiankach (właściwie miałem same kulki) jakoś to będzie. Opornie to chodzi ale ciągle czekam na paczkę z nowymi wiankami i konusami a teraz niech się kręci jak po grudzie byleby oddać je do centrowania (przy centrowaniu chyba się nie rozpędzają do dzikich prędkości). Największe schody się zaczęły w momencie zakładania szczęko trzymacza... no za chiny ludowe nie pamiętam jak to szło, czy tam była jakaś podkładka dystansująca czy co. Od razu uprzedzę pytania i sugestie - przód na razie składam na wianki może w przyszłości nową oś dotoczę i zamontuje zwykłe łożyska. Wracając gdyby ktoś mógł wytłumaczyć mi, najlepiej z poparciem graficznym, jak do cholery to się składało to będę mega wdzięczny.


Co do blaszki, Debesta a znasz wymiar tej blaszki, masz jakiś rysunek techniczny?


RE: Ogar 200 by Stachu - łogór 200 - 23-06-2021 09:56:10

To w ogarze są wianki z przodu?

W moich ogórkach wszędzie są łożyska w kołach i wątpię żeby poprzednicy to przerabiali.We wszelkich katalogach które mam i instrukcjach jest że Ogór ma łożyska.