+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Romet komar 2352 Sapka (/showthread.php?tid=8660)
Strony: 1 2
Romet komar 2352 Sapka - SapeK - 02-11-2012 02:55:59
Witam
Tak jak sobie obiecałem gdy komarek zacznie wyglądać jak komarek to ujrzy światłość forum
Zacznę od początku wiadomo nowy rok szkolny nowa szkoła nowi ludzie trzeba wypytać o romety
i udało się ugadałem się za 20 zł na ramę do komarka miał tez wydech do Simsona to też się skusiłem musiałem poprosić ojca żeby mnie podwiózł sęk w tym że powiedziałem mu tylko o tłumiku wyrazu jego twarzy gdy wyszedłem z podwórka z ramą w ręku nigdy nie zapomnę 
oto co udało mi się dostać za 20 zł:http://img37.imageshack.us/img37/9657/zdjcie1377p.jpg
Nikt nie wierzył że coś z tego będzie oprócz babci
Więc tak mam już ramę przydały by się koła jedno przednie przyniósł ze stodoły Mr.Awesome tylne rozebrałem w wakacje z chęcią wyprostowania i usunięcia rdzy potem jakoś mi przeszło ale rama jest wiec koło trzeba zrobić rawka miała spore bicie na około 3mm w dwóch miejscach ale młotkiem wszystko się da naprostować po pewnym nieokreślonym czasie udało się zmniejszyć bicie do jakiegoś 1mm więc było już dobrze lecz przypomniałem sobie że trzeba zapleść koło w dodatku złamałem 2 szprychy ale trudno da się przeżyć zaplataliśmy koło całą rodziną
ciężkie zadanie jak ktoś robi to pierwszy raz ale przyszedł ojciec i raz dwa i było zrobione następnym problemem były dętki nie dość że już miały po około 5 łatek to jeszcze było z 10 dziur na jednej teraz jest więcej łatki niż dętki ale to nic w miarę trzyma chociaż wiem że muszę je wymienić bo długo nie wytrzymają.Następnym problemem był i jest dalej silnik na początku nie było iskry więc kombinowałem z różnymi cewkami kondensatorami i innymi pierdołami gdy w końcu przypomniałem sobie że gdzieś był jeszcze jeden sprawny zapłon znalazłem założyłem iskierka jest, dobrze że rozebrałem bo zauważyłem że simering jest do wymiany ale to się zrobi później. Poza tymi cięższymi sprawami zostały pierdołki jak na przykład to że nie miałem korpusu do sprzęgła ale miałem sporo do gazu więc odwróciłem ten do gazu i jak narzazie może być i miałem takie śliczne nie pocięte klamki tyle że nie miałem blokad linek więc normalną linkę przełożyłem przez klamkę przez otwór przełożyłem śrubę musiałem regulować na popychaczu bo linka była przez to za krótka ale ważne że działa.I wreszcie po wielu dniach grzebania wyprowadziłem go na pole wlałem olej do skrzyni benzynę do baku przelałem gaźnik i próbuje na początku nie chciał odpalić (nie ma co się dziwić w końcu przez coś ten silnik musiał być wyciągnięty z motorynki jakieś 3 lata temu albo i więcej) to zdejmuje kapę od magneta chciałem ustawić zapłon ale dla ciekawości sprawdzam ile jest przed gmp to co ujrzałem mnie zaskoczyło równiutko 3mm przed gmp a zapłon wkładałem tak tylko żeby był,przerwa na przerywaczu też dobra to myślę musi odpalić złożyłem silnik kopię coś chwycił kopie drugi raz znowu chwycił na dłużej to na po pych może z 3 metry przeleciałem i w końcu zapalił 
nie umiem opisać radochy jaka mnie wtedy naszła ale z wielkim bananem na ryju wołam wszystkich którzy nie wierzyli aby zobaczyli Przepraszam że tak się rozpisałem ale tak to jest jak pisze jeden post o całokształcie wskrzeszania rometa. Łapcie fotki jak wygląda teraz zdjęcie robione późno więc mało widać jutro zrobię ładniejsze
http://img600.imageshack.us/img600/1182/motrt.jpg
sporo jeszcze trzeba w nim zrobić ale właśnie na coś takiego polowałem żeby kupić tanio użyć te części które leża sobie bezczynnie w szufladach
zdziwi was pewnie siedzenie
otóż znalazłem je w lesie nie wiem od czego to może być i prawdę mówiąc nie będę drążył akurat się wpasowało więc jest przy okazji w lesie znalazłem licznik od poloneza także polecam przejść się po lasach dzikich wysypiskach wiele ciekawych rzeczy można znaleźć Aha i jakby ktoś miał jakiś pomysł na przednią lampę to nie krępować się
każdy pomysł się przyda.Tak samo z hamulcami można jakoś zastąpić sprężyny szczęk ? hamulce by się przydały a w tej chwili nie mam zbytnio kasy żeby kupić na allegro to już by trzeba wziąć coś jeszcze żeby się na przesyłkę załapać na giełdę tacie też się jechać nie chce więc jak jest możliwe jakoś zrobić hamulce domowo to też napiszcie.
RE: Romet komar 2352 Sapka - Mr. Awesome! - 02-11-2012 03:03:25
Moje koło to jedyna prosta rzecz w tym Romecie.
Sapek zapomniałeś dodać że nie ma hamulców, podnóżków itp., ale mniejsza o takie nie istotne szczegóły.
A co do tego jeżdzenia po lesie to prawda, można wiele znaleść oraz można też zjebać rower Sapka.
RE: Romet komar 2352 Sapka - SapeK - 02-11-2012 03:11:38
Nie w tym Romecie wszystko jest krzywe twoje koło też musiałem prostować bo tarło o błotnik ale fakt
hamulców nie ma i to jest najważniejsze do zrobienia dzisiaj na przykład sobie jadę po ulicy rozpędziłem go trochę żeby zobaczyć na co go stać jedynym co mogło mnie spowolnić to było wrzucenie pierwszego biegu patrze ulica się kończy a ja nie mam nóżki od biegów starłem trochę bieżnika w butach ale zahamowałem
do tego tłumik od Simsona tyle że bez bebechów więc trochę to wrzeszczy jeżeli jest ktoś na forum co robił wkład do tłumika i nawet mu to wyszło to mógłby go tu zaprezentować nie obrażę się może to być byle jaka konstrukcja byle tylko pracowało to mniej więcej jak w oryginale.
RE: Romet komar 2352 Sapka - maczos - 02-11-2012 09:22:50
Fajnie teraz wygląda powodzenia w remoncie !!!
RE: Romet komar 2352 Sapka - SapeK - 02-11-2012 11:03:48
Dzięki remont planuje dopiero na wakcje bo na zime mam juz tamtego zielonego komara do roboty ale tym również sie zaopiekuje.
RE: Romet komar 2352 Sapka - SapeK - 02-11-2012 21:27:47
Witam ponownie z małym aktualem
otóż dziś zrobiłem światło przód i pod nóżki.Światło z przodu to połączenie stelaża od światła tylnego z jakiegoś motorka do tego przykręcona tylna lampa ale wymieniłem klosz na przeźroczysty
Tak to się prezentuje:
http://s4.ifotos.pl/img/Zdjcie139_xxawsap.jpg
Dokładniej mówić co zostało użyte do budowy lampy raczej nie muszę bo widać wszystko.
podnóżki wykonałem z nagwintowanego pręta którego włożyłem w dolne mocowanie silnika niestety nie jestem do końca przekonany że to wytrzyma ale jak narazie to lepsze to niż nic.
Dodam że pilnie potrzebuje jakiegoś patentu na zrobienie choćby jednego hamulca to co poza hamulcem to dam rady zrobić jakieś dźwigienki mocowania i inne pierdoły ale nie mam pojęcia co by można wykorzystać zamiast rozpychacza szczęk i sprężynek za każdy pomysł będę bardzo wdzięczny
łapcie jeszcze jedną fotkę
http://s4.ifotos.pl/img/Zdjcie139_xxaware.jpg
tłumik narazie na kablu założony ale nie miałem lepszego pomysłu
RE: Romet komar 2352 Sapka - mati123307 - 02-11-2012 21:34:16
haaha fajna historia
powodzenia
RE: Romet komar 2352 Sapka - arasszymaras - 02-11-2012 22:09:14
Fajne Enduro
Nawet pompkę ma, tez se muszę takową do mojego Komarka sprawić.
RE: Romet komar 2352 Sapka - SapeK - 02-11-2012 22:18:39
"To jes enduro wydech górą kopniak prosty brak hamulcy"
jak ktoś powiedział pompke ma ale nie sprawną ;( tłoczek jest popsuty i nie mam końcówki do niej ale jest tak żeby była Jak się lampa podoba ?
RE: Romet komar 2352 Sapka - Latos - 02-11-2012 22:46:53
lampa fajna. od czego ona jest?
ps. "To jes enduro, wydech góro, kopniak prosty, brak hamulcy" to gabriela
RE: Romet komar 2352 Sapka - arasszymaras - 02-11-2012 22:54:08
Właśnie chciałem to powiedzieć że to Gabriela, latos mnie wyprzedził
RE: Romet komar 2352 Sapka - Latos - 02-11-2012 22:57:33
(02-11-2012 22:54:08)arasszymaras napisał(a): Właśnie chciałem to powiedzieć że to Gabriela, latos mnie wyprzedził
łuhu, mamy takie same myśli
RE: Romet komar 2352 Sapka - Mr. Awesome! - 02-11-2012 23:09:25
(02-11-2012 22:46:53)Latos napisał(a): lampa fajna. od czego ona jest?Ta lampa jest stworzona z pojemnika po śledziach. Od razu odpowiem na nie zadane jeszcze pytanie, tak jesteśmy pojebani.
RE: Romet komar 2352 Sapka - SapeK - 02-11-2012 23:14:05
Tak lampa to dwie inne lampy i pojemnik po śledziach
sentencja też mi się kojażyła że Gabriela ale nie wiedziałem na pewno jednakże przesłanie idealnie pasuje do tego komarka
RE: Romet komar 2352 Sapka - Mr. Awesome! - 05-11-2012 01:56:49
Chciałbym jeszcze dodać pewnien istotny fakt. Mianowicie Sapek napisał że ja tylko przyniosłem koło, lecz to że mu pomagałem z amortyzatorami, z zapłonem, z przykręceniem silnika bo też były problemy i w jeszcze kilku problemach nie wspomniał słowem. Wszystkie zasługi przypisał sobie. Mała, brzydka paskuda z ubogiej dzielnicy.
Natomiast jeśli chodzi o jazde to powiem że bardzo długo ciągnie na jedynce. Idzie się rozpędzić do większej prędkości na 1 biegu, po czym po wrzuceniu już na 2 bieg już ewidentnie czuć różnice niż w innym komarze którego Sapek posiada. Być może to kwestia ułożenia zębatek. Ale tak czy siak w wakacje będzie dopieszczany i może wyciągniemy z niego coś więcej.