Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Rozpoławianie silnika S-38 na padała - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: Rozpoławianie silnika S-38 na padała (/showthread.php?tid=4770)

Strony: 1 2


Rozpoławianie silnika S-38 na padała - PolakKomar - 10-05-2012 10:52:35

Siemanko. Znowu problem. Chciałem wymienić łożyska, simmegringi i tarcze sprzęgłowe. Wszystko ładnie piękne, od lewej strony wszystko zdjęte (Magneto, zębatka zdawcza itp.), lecz z prawej nie mogę zdjąć dekla. Odkręciłem wszystkie śruby, opukałem dekiel drewnianym młotkiem i owszem puścił, lecz przy pedale jest seger, który uniemożliwia mi zdjęcie osprzętu tylnego hamulca. Oczywiście seger ma ułamane te wejścia na ściągacz do segera. Wie ktoś jak mam to zrobić? Do tego dochodzi problem zerwanego gwintu w katerze. Chciałem zdjąć cylinder, ale niestety gdy zacząłem odkręcać ostatnią śrubę okazało się, że szpilka kręci się razem z nią. Już nie wiem jak mam wyremontować ten silnik... Co się za coś biorę to okazuję się, że to jest zepsuteAngry


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - Błażej - 10-05-2012 17:15:27

skoro seger ma pourywane oczka to musisz go obcęgami na siłę ściągnąć. To, że szpilka się kręci to nie znaczy, że jest gwint uszkodzony. Rozbierz go to się dowiesz. Nie ma co gdybac


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - PolakKomar - 11-05-2012 23:11:56

Jak mam go rozebrać skoro nie mogę odkręcić nakrętki bo szpilka się kręci?


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - wisla98 - 11-05-2012 23:28:19

wyjmij go z ramy to wykręcisz poprostu ze szpilką -.-


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - PolakKomar - 12-05-2012 12:12:57

Szpilka się kręci, a nie wykręca bo jest zerwany gwint. Nakrętka jest mocno dokręcona i nie mogę zdjąć cylindra. O to chodzi.


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - PolakKomar - 12-05-2012 13:26:37

Zdjąłem cylinder. Mam do Was kilka innych pytań.

Czy te tarcze sprzęgłowe trzeba zmieniać?




Co powiecie o tym cylku?


Tak wygląda tłok


Kilka zdjęć silnika:






Czemu przy tych uszczelniaczach są takie wgniecenia?


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - Błażej - 12-05-2012 15:34:40

Bo uszczelniacze ktoś zdejmował wkrętakiem albo przecinakiem

Tłok do wywalenia, pierścienie tak samo. Cylinder do szlifu albo wymiany.

tarcze sprzęgła są ładne, grube ale to wcale nie oznacza, że będą dobrz edziałały


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - PolakKomar - 12-05-2012 16:04:45

Nie ma szans żeby odpalić go na tym cylindrze i tłoku?


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - LukaszzT1 - 12-05-2012 16:11:01

tarcze nie sa złe ale mozesz je wymienic bo nie kosztuja majantek tylko 7zł,a pierscienie wymien i cylinder zeszlifuj


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - Błażej - 12-05-2012 16:28:54

jest, będzie nawet na tym chodził, ale to złom jest i nie będzie miał mocy


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - rowler - 12-05-2012 17:03:47

to już skatowane jest, kup nowy tłok z pierścieniami, i cylinder do szlifu albo nowy ( po szlifie pojemność się troszeczkę zwiększa ) i zależy czy ten twój cylinder był już szlifowany i ile razy


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - PolakKomar - 12-05-2012 17:03:54

Chciałbym ten silnik jak na razie odpalić by to było na chodzie, wtedy pomyślę o szlifie. Mogę go bardzo drobnym papierem wodnym przejechać i zmienić pierścienie?


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - rowler - 12-05-2012 17:10:17

nie papierem nic dobrze nie zrobisz musi być równo, dajesz do szlifu komuś, tłok jest na złom, musisz kupić nowy tłok z pierścieniami w zależności jaką pojemność cylindra masz ( który szlif )


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - Błażej - 12-05-2012 19:40:19

55 zł kosztuje cylinder i tłok z pierścieniami nowy do komara pseudo 60. To idealna alternatywa i bardzo dobrze się sprawuje


RE: Rozpoławianie silnika S-38 na padała - Irek - 12-05-2012 20:10:23

Simeringi do śmietnika. Ten dłubany wsadziłbym na sylikon, kto wie czy gniazda nie uszkodził.
Tłok i cylinder do wyrzucenia. Szlif jest zupełnie nieopłacalny
Wał też ma pewno luz góra-dół