Dezamet 023 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221) +--- Wątek: Dezamet 023 (/showthread.php?tid=38924) Strony: 1 2 |
Dezamet 023 - Jakub213 - 05-02-2016 23:24:29 Siema mam problem z moją motorynką gdy mam zdjęte magneto wał chodzi lekko lecz gdy je zaloze nie da sie kopnac RE: Dezamet 023 - krystian276 - 05-02-2016 23:28:27 Myślę, że blokuje Ci się o cewki RE: Dezamet 023 - Jakub213 - 06-02-2016 11:38:27 To co mam zrobic??? RE: Dezamet 023 - Jaro5 - 06-02-2016 12:12:02 Jak wał i magneto proste to musisz sprawdzić o którą cewkę trze i jak się jej nie da przestawić to trzeba ją podpiłować. Sprawdź jak kopniesz bez zapłonu czy nie widać bicia . RE: Dezamet 023 - kuzma - 06-02-2016 13:18:26 http://edkar.eu/sklep/czujniki-zegarowe-i-uchylne/118-baza-magnetyczna-mini-czujnik-zegar-diatest.html jak masz pożycz coś takiego i będziesz miał pewność że nie bije wał , jak ściągasz magneto? RE: Dezamet 023 - Matkomar - 10-02-2016 19:36:48 Witam wszyskich .Jestem posiadczem silnika 023 dezamet i mam problem z nim. Silnik jest po remoncie kapitalnym . Był remotowany przez mechaniaka znającego sie na żeczy . Po 1 jeździe niebyło kłopotu z nim. Po 2 w czasie powrotu do domu (niecałe 250m w tą i spowrotem) silnik nagle zwolnił mimo iź manetka gazu niebyła odkrencona na maxa strzelił w gaźnik i stanoł . Po doprowadzeniu do domu i zostawieniu do ostygniencia (był goroncy jak stanoł) prubuje go odpalić i nic . Na nastepny dzień prubowałem go zapalić i słychać było że łapie ale zapalił . Po lekkim odkreceniu manetki złapał i wchodził w obroty do pewnego momentu potem lekkostrzeliłz gaźnka i zgasł . Zawiozłem spowrotem go do mechanika i po 3 dniach zadzoniłem do niego . Powiedział że niewie co znim jest. Sprawdzał po kolei wszysto i raz pali raz nie . Na wolnych obrotach niechodzi nawet jak ustawi to na nastepny dzień jest inaczej . Jak tak dalej bendzie to odda mi go i kropka. Czy ktos miał taki prob problem. Dodam że motor był na dotarciu. RE: Dezamet 023 - borekk17 - 10-02-2016 21:58:00 a co było wymieniane w tym silniku i cześci z jakiej pólki RE: Dezamet 023 - Matkomar - 11-02-2016 01:13:38 Normalne czenści ze sklepu motocyklowego do tego typu motoru. Wymieniane były : łożyska,symeringi ,tłok ,pierścienie ,cylek był w szlifie i wszystkie uszczelki . RE: Dezamet 023 - plusminus - 11-02-2016 01:32:13 Warto sprawdzić, czy pierścieni nie wypluł po szlifie. No i czy kondensator żyje. RE: Dezamet 023 - Matkomar - 11-02-2016 09:04:02 Kodensator odpada był zakładany cały nowy układ zapłonu wraz z kołem zamachowymi nic ,a co do pierścieni to są na miejscu bo sprawdzałem tylko w kolanku znalazłem pare drobnych opiłków ale kopresje ma bo sprawdzałem. RE: Dezamet 023 - borekk17 - 11-02-2016 11:59:36 a może wał się na przeciwwagach przestawia i niby mu zapłon ustawisz a on nie zapali albo jak zapali to muł straszny RE: Dezamet 023 - krystian276 - 11-02-2016 14:22:15 Jakby sie wał w romecie przestawił na przeciwwagach (jak????) to by nie odpalił w ogóle, bo czopy nie byłyby w osi. RE: Dezamet 023 - Matkomar - 11-02-2016 17:21:10 Ale co to wał do wymiany ? Od gorąca sie przestawił czy co ? Przecież był sprawdzany czy niema bicia i cała reszta. Ten silnik to istna enigma. Niewiem co z nim może być. Kapitany remont , 2 jazdy i totalna klapa. Fajnie sie nim jeździło bo był zrywny. Niewiele gazu i już ,,leciał". RE: Dezamet 023 - Rafku - 11-02-2016 17:52:52 (11-02-2016 17:21:10)Matkomar napisał(a): Fajnie sie nim jeździło bo był zrywny. Niewiele gazu i już ,,leciał". I pewnie temu coś się stało, skoro silnik na dotarciu, a ty już zrywność testujesz... Ja bym chyba ściągał cylinder, skoro w zapłonie/gaźniku wszystko ok. RE: Dezamet 023 - Matkomar - 11-02-2016 18:04:43 Ale co mogło spowodowac strzelenie z gaźnika ? |