Post: #31

No i stało się... jednak gaźnik będzie do wywalenia Spuściłem olej ze skrzyni i trochę pojeździłem... świeca bez zmian więc oleju nie bierze ze skrzyni. Kupiłem nowy pływak (dobry, nie tonie), iglica na najwyższym rowku, blaszka zgięta w 90* więc pływak na dnie - świeca bez zmian. Co się okazuje.. na zimnym pali od kopa i od razu wkręca się na max obroty. Jak się zagrzeje to też pali od kopa a na wysokie obroty wkręca się sam z d...y, jak mu pasuje. Do tego z filtra powietrza leje się paliwo jak by z butelki je lał... wiem że nie mam tu membrany i paliwo lubi się cofać i rzygać z filtra ale bez przesady.. tam jest powódź. Nie pozostaje mi nic innego jak kupić nowy gaźnik i próbować dalej bo w tym oryginalnym wszystkie bebechy powymieniałem i dupa

Post: #32

No i sprawa sie rozwiazala. Tylko nie potrzebny ten sylikon. Moze stac sie zrodlem problemow.

Post: #33

Zaraz zaraz. Gaźnik GM12 i blaszka wygięta w dół? Po co? Ona ma służyć tylko do wciskania pływaka podczas pompowania, w stanie spoczynku ona nie może dotykać pływaka. To pływak ma zamykać dopływ paliwa zaworkiem iglicowym.

Post: #34

No teoretycznie tak, ale pływak ustala poziom paliwa... w sumie jak by na to nie patrzeć to chyba masz rację!! Przy odgiętej blaszce pływak cały czas jest na dole i nie zamyka dopływu paliwa ale jak dam blaszkę prosto, żeby nie dotykała pływaka to chyba zamknie dopływ całkowicie?! Spróbuje z tą blaszką jeszcze dzisiaj się pobawić i dam znać

Post: #35

Pod wplywem ubywania paliwa w komoze plywakowej plywak samoczynnie opadajac nizej otwiera doplyw paliwa odwrotnie dzieje sie kiedy plywak idzie do góry pod wplywem rosnacego poziomu paliwa.Regulacja poziomu paliwa w komorze plywakowej według mnie w tym gazniku moze odbywać sie tylko dłuższą bądź krótsza iglica plywaka .

Post: #36

Testów ciąg dalszy.
Kupiłem nowy gaźnik. Tajwański bo Polskiej produkcji nie mogłem dostać nigdzie
Iglica na 2 rowku od góry (na 4 rowki). Pływaka i blaszki pokrywy nie ruszałem. Wyregulowałem gaźnik na ciepłym silniku.

Efekty na +
Moto nie wkręca się sam z d...y na wysokie obroty jak na starym gaźniku.
Pali od kopa bez względu na to czy zimny czy ciepły.
Ma duuużo więcej mocy ponieważ nie muszę pomagać mu nogami żeby ruszył na jedynce.

Efekty na -
Z filtra powietrza dalej leje się paliwo ale nie jest to powódź...
ŚWIECA BEZ ZMIAN ... elektroda czarna ale sucha, reszta mokra razem z gwintem.

Moto nie przerywa, nie kicha, nie dusi się.. reaguje na manetkę bardzo dobrze.
Jutro kupię świecę Championa bo do tej pory były testowane NGK i Iskry. Dlatego jak to nie pomoże to chyba tak to zostawię i już.

Post: #37

Co Do twojego problemu to tez tak mialem po remoncie musisz pojezdzic i kup sobie ze 3 swiece na ktorych najlepiej pali z kopa docierac musisz bardzo uwarznie troche nagrzac troche ostudzic swiece bedzie ci zarzucac to normalne po remoncie ja zajezdzilem 3 sztuki iskry f80 po remoncie na 4 iskrze f80 jezdze do dziesiaj powodzenia hej

Post: #38

Te nowe pływaki są źle zrobione, albo ja na takie trafiałem.
W porównaniu z ori są za wysokie, taki nowy sklepałem do wielkości starego śrubokrętem, i Ogar zaczął normalnie mi pracować.

Post: #39

OK. Sprawa wyjaśniona.. kupiłem świecę Champion L82C i zrobiłem nią 10 km. Wykręciłem i W KOŃCU świeca ma prawidłowy brązowy kolor i nie jest zalana niczym! Szczerze mówiąc ten brązowy osad spokojnie schodzi jak wycieram go palcem, więc nie przylepia się do świecy Tylko ten gaźnik.... żałuję że, kupiłem tego Tajwańskiego szmelca ale nigdzie nie mogłem dostać gaźnika Polskiej produkcji no ale jak się nie ma, co się lubi...

Post: #40

(03-11-2017 22:35:42)mrfrodo87 napisał(a):  OK. Sprawa wyjaśniona.. kupiłem świecę Champion L82C i zrobiłem nią 10 km. Wykręciłem i W KOŃCU świeca ma prawidłowy brązowy kolor i nie jest zalana niczym! Szczerze mówiąc ten brązowy osad spokojnie schodzi jak wycieram go palcem, więc nie przylepia się do świecy Tylko ten gaźnik.... żałuję że, kupiłem tego Tajwańskiego szmelca ale nigdzie nie mogłem dostać gaźnika Polskiej produkcji no ale jak się nie ma, co się lubi...

swieca i czysciutki jak pieluszka zaplon pozdrawiam Hejka milego uzytkowania