Post: #1

Witam,
Czy ktoś powiedziałby mi trochę o tulejkach przedniego zawieszenia w Ogarze 205 tzn. ile powinno ich tam być, jakie mają kształty i gdzie je wsadzić? Chciałbym,żeby mi ktoś dokładnie to wytłumaczył bo robię remont i chciałbym wszystko mieć sprawne Mam też drugie pytanie:Jak stoję w miejscu i naciskam przedni hamulec i pcham Rometa to przód się rusza.Jest to spowodowane tym,że tulejki są w złym miejscu.Widziałem,że jedna jest trochę wyżej od drugiej.

Post: #2

Jak cały przód się rusza przy hamowaniu to raczej coś z główką ramy, wianki rozsypane, może źle dokręcone. A jak tylko dolna część to tulejki. Pisz do Joozka on Ci dużo o tym powie.

Post: #3

Moim zdanie to tulejki do wymiany mam ten sam problem i jak ruszam samym widelcem to ma duży luz

Post: #4

Zapraszam

http://chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=39287

Post: #5

Znowu uruchamiam temat. Już trochę się dowiedziałem lecz nurtuje mnie jedno pytanie . Otóż chciałbym,aby ktoś mi powiedział,które tulejki są wyżej ku kierownicy (z kołnierzem czy bez) i co trzeba zrobić,aby je tam wsadzić.

Post: #6

To raczej logiczne, że wyżej są tulejki bez kołnierza, bo przecież ten kołnierz jest własnie po to żeby tulejka nie wpadała za głęboko

A wsadzić jak wsadzić, trzeba je po prostu wbić

Post: #7

Wbić to można gwoździa w deskę
Tuleje należny wcisnąć, wprasować. Te bez kołnierza, z użyciem odpowiedniej tulei, tak by była osadzona na właściwej głębokości.
Zapytasz za pewne ile wynosi ta właściwą głębokość?
Możesz to sam ustalić. Wykręć lagi i sprężyny. Przyłóż to wszystko równolegle z boku do widelca., tak by górna część zestawu rozpoczynała sie na wysokości górnej półki. Jeżeli obie tuleje pcv maja 35 mm, a skok widelca ok 70 mm (wg danych producenta 65 mm ), to miedzy jedna a druga tuleją powinna być właśnie przerwa ok 70 mm. Ja wciskam tuleje tak, by ta przerwa miedzy nimi wynosiła 85 mm. Dlaczego??? To proste, w górnej części lag, są 3 przetłoczenia, pełnią podwójną role. Po pierwsze, umożliwiają wkręcenie sprężyn do wewnątrz, a po drugie są "magazynkiem" smaru, który laga sobie "pobiera", "dostarcza", podczas pracy w tulejach.
Mam nadzieje, że coś z tego zrozumiałeś i choć trochę pomogłem.

Post: #8

Joozek, z tego co zrozumiałem, montujesz tulejki tak, że pomiędzy tulejką bez kołnierza, a tulejką z kołnierzem jest odstęp, tak? I tam nagromadzony jest smar, w tej przerwie? Hmm... wykorzystam ten patent jak będę składać 2351

Post: #9

Dokładnie tak. Używam smar miedziany nieściekający, tylko w takiej ilości by równomiernie je pokryć, oraz sprężyny. Jeśli robię nowe tuleje z poliamidu/teflonu, to tej z kołnierzem nie smaruję w ogóle - efekt samo-smarowania. W jej przypadku smar + piach, kurz = papier ścierny, który niszczy ja samą i chromowaną lagę.