Post: #1

Cześć ; ) Dziś pokaże wam mojego trapera : D Dostałem go od mojego kolegi. Niestety był kiedyś spalony ;/ Ale postaram się odbudować go jak najlepiej : P Rok produkcji to 1976 rok ; )
Tak wyglądał najpierw
http://vpx.pl/i/2013/06/25/18012010357.jpg
Teraz wygląda tak
http://vpx.pl/i/2013/06/25/19012010359.jpg
http://vpx.pl/i/2013/06/25/19012010361.jpg

Post: #2

O k**wa szczątki wyciągnięte z ogniska. Opowiedz coś o tym.

Tego jeszcze nie widziałem. Pierwsza fotka mistrz. Bede tu zagladal z ciekawosci.

(szkoda że nie da się utrwalić jakoś tego nalotu/brudu zaraz po wypiekaniu w ognisku, całkiem fajny efekt powstał, następnie wrzucić nowe części wokół takiej ramy/widelca...)

Post: #3

Ostrożnie jeździj, bo przegrzana rama może peknac.

Post: #4

Nawet nie jedz na nim bo rama miala taka temperature ze mogla sie znieksztalcic i wygjac w ktoryms miejscu niewidocznym golym okiem wiec mozesz sie zabic.

---

(25-06-2013 21:59:02)Krystian Colo napisał(a):  Nawet nie jedz na nim bo rama miala taka temperature ze mogla sie znieksztalcic i wygjac w ktoryms miejscu niewidocznym golym okiem wiec mozesz sie zabic.

Kolega wyzej ma wielka racje ze moze peknonc i za to on ma pomogl.

---

(25-06-2013 21:59:02)Krystian Colo napisał(a):  Nawet nie jedz na nim bo rama miala taka temperature ze mogla sie znieksztalcic i wygjac w ktoryms miejscu niewidocznym golym okiem wiec mozesz sie zabic.

Kolega wyzej ma wielka racje ze moze peknonc i za to on ma pomogl.

Post: #5

(25-06-2013 21:20:37)buyactivation napisał(a):  Ostrożnie jeździj, bo przegrzana rama może peknac.

Dodając, że Trapery miały wadę konstrukcyjną i pękały na potęgę to robi się naprawdę nieciekawie.

Post: #6

(25-06-2013 22:13:00)Wojski napisał(a):  

(25-06-2013 21:20:37)buyactivation napisał(a):  Ostrożnie jeździj, bo przegrzana rama może peknac.

Dodając, że Trapery miały wadę konstrukcyjną i pękały na potęgę to robi się naprawdę nieciekawie.

Wlasnie tak racja

Post: #7

Z tego co wiem był on w oryginalnym lakierze nawet mam zdj napisu traper z niego.. Kolega mówił że spaliła się budka na polu i on tam stał i razem z budką się spalił potem był rzucony gdzieś na bok jakieś 2 miesiące temu. Hmm... Rama jest prosta. Teraz ją odmalowałem.
Tak to teraz wygląda:
http://vpx.pl/i/2013/06/25/19012010363.jpg
http://vpx.pl/i/2013/06/25/19012010364.jpg
Te części będą do niego założone:
http://vpx.pl/i/2013/06/25/19012010366.jpg
http://vpx.pl/i/2013/06/25/19012010367.jpg

Post: #8

Traper nie pęknie zachartował się. Powodzenia

Post: #9

(25-06-2013 23:46:32)krakhp napisał(a):  Traper nie pęknie zachartował się. Powodzenia

Boże, Damian0 nie słuchaj go. Ja na twoim miejscy trapera bym odnowił i postawił na strychu / w pokoju do ozdoby / dodał do kolekcji. Broń boże na nim nie jeździj, w trosce o własne zęby Malowałeś go pędzlem ? jeszcze ze 2 warstwy by się przydały bo nie pokryło.

Post: #10

Raczej go postawie w garażu po odnowieniu (w trosce o swoje zdrowie) No może przejadę się kawałek po podwórku Tak penzlem go musiałem malować bo mam zepsuty pistolet za to nie mogę malować kompresorem..

Post: #11

Szkoda twojej pracy, ja też spawałem i prostowałem rower, ale w takich miejscach, że nawet jakby pękł na moim spawie, to by nic się nie stało. I mała rada: Jak malujesz to ramę zawsze ustaw w takiej pozycji, w jakiej znajduje się "normalnie" - jakby Ci się zrobił zaciek, to masz go na dole ramy, a nie na górze tak jak teraz .

Post: #12

Spalony rower... no tego jeszcze chyba na forum nie było

Post: #13

Szkoda, że Traperek nie do jazdy, ale ciekawy egzemplarz w kolekcji

Post: #14

Zapowiada się fajny traper widzę że masz takie same zamiłowanie do rowerów jak ja !

Post: #15

Na razie czeka na swoją kolej Nie długo się za niego wezmę Oo jak miło xD