Post: #31

Wiesz nie każdy lubi w-f

Post: #32

Ale jest obowiązkowy. Kiedyś jeszcze służba wojskowa obowiązkowa była to tam tępili taką bandę idiotów. Teraz to jest taki gimbusek myśli że jest panem całego świata. Nie chodzi na wf potem ma problemy z jedynkami i żali się na forum MOTORYZACYJNYM co ma zrobić.

Post: #33

Czy tylko mi się wydaje że to forum będzie codziennie miało takie pytania?

Post: #34

Przynajmniej potępić trochę można tą bandę idiotów.

Post: #35

Jak nie ćwiczy to może nie będzie z charakteru miękką pałką jak to Irek napisał, ale fizycznie będzie na pewno. Babce z matmy podczas jakiejś lekcji też powiesz że nie będziesz tego i tamtego robił na lekcji, bo Ci to nie odpowiada?

Post: #36

Jak Ci nie odpowiada to też po prostu nie robisz , albo robisz od niechcenia. Byle zdać.
No i złote powiedzenie : MIEJ WY*EBANE A BĘDZIE CI DANE , stosujesz je i jest gites

A co do jedynek z tego WF to zrób facetowi pare fikołków czy czegoś i niech postawi 2 na półrocze i z dyni. A jak w siate nie chcesz grać rób jak ja kiedyś, psuj im zagrywki kop piłke w ściane, co kolwiek. Sami sie bedą prosić żebyś z nimi nie grał, sprawdzałem i działa

Post: #37

O ja pierdziele, to forum coraz mniej mi przypomina motoryzacyjne. Jednego dziewczyna rzuciła i ło Matko Polko, innego wrobiła w ciążę czy coś tam, a teraz to... Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać, żeby to napisać, ale chyba takich "trudnych spraw" jest odrobinę za dużo, niedługo każdy będzie się tutaj wyżalał z każdym problemem
A jak już tu jestem, to myślisz że Ci postawi gałę z WFu? Nawet jak masz same, to wfiści raczej przymykają na to oko i zaliczają. Załóż chociaż strój i udawaj zainteresowanie, a jak to nie pomoże, przebiegnij się z Rometem wokół szkoły na ocenę

Post: #38

No nawet nie bądźcie takimi miękkimi fujarami, RUSZYĆ DUPY i biegać a nie! Założe sie że cały dzień siedzisz przed kompem, walisz konia i się opychasz tłuściochu zamiast się wziąć do roboty i ćwiczyć na WFie.
A co do niektórych idiotycznych porad, związanych z samookaleczaniem się to jest tylko jedno na takie porady : BITCH PLEASE i http://robinbrown.co.uk/wp-content/uploa...palm1.jpg.

Post: #39

Nie siedzę przy kompie i nie robię tego co mówisz. Teraz chodzę na spacery wieczorowe i często jeżdze na rowerze bo na rometa nie ma sezonu .

Post: #40

E tam sezon... nic nie sprawi większej radochy nić pokręcenie bączków i pobawienie się w Hołowczyca

Post: #41

ja w tym roku nie przerywałem sezonu i jeżdże bardzo często i jak do tej pory bez gleby...

a co do tematu to pisanie porad o okaleczaniu itp to wgl. bez sensu bo on lubi w piłe haratać (co powinni wszyscy lubić i być aktywni) a wkrótce znów można normalnie grać bo do końca zimy niedługo...
(ja kilka ostatnich dni codziennie grałem meczyki gdy wolne było, a tak codziennie pod lampą na drodze się schodzimy i młócimy...)

dobrze radzę tym którzy nie umieją grać lub nie chcą grać nie tylko w "nogę" niech się uczą w domu i chętnie uczestniczą w lekcjach bo ruch to zdrowie i to wam nie zaszkodzi...

Post: #42

Dobre hahaha u mnie też tacy są "gracze" nic nie potrafią tylko grać ciekawą jak zbieranie porzeczek "noge" w kosza takiego idzie ograć w kosza. Ćwicz jak ci każą, albo proś by zagrać ten prostacki meczyk. U mnie na korytarzu każdy sb gada a jak by rzucić piłkę to już zwierzęta się lepiej zachowają od razu wszyscy lecą jak debile na nią . Wiesz nie każdy chce grać w nogę bo nie każdemu to pasuje latanie za kawałkiem gumy przez 90 minut....

Post: #43

Ja tez olewam w-f...
Wole na siłowni poćwiczyć.....

Post: #44

(04-01-2013 20:13:05)Romet Ogar 205. napisał(a):  Ja tez olewam w-f...
Wole na siłowni poćwiczyć.....

Ja też mam wyrąbane na w-f ale jak są spr to daję z siebie wszystko i jakimś cudem mam na semestr 5

Post: #45

Widze tylko że niektórzy sprowadzają to nie wiadomo do czego. Niechce chłopak fikołków robić albo w siate grać to nie robi tego jak już pisałem , będzie na WF-ie coś co lubi to se poćwiczy i tyle