Ten długo wyczekiwany wątek zaczęłam pisać jeszcze zanim Ogar zaczął jeździć
Dlaczego wybrałam Ogara jest napisane gdzieś
tu.. ale wątpie by to ktoś przeczytał lub przeczytał po raz kolejny
No ale kiedyś trzeba w końcu pokazać tą sławną maszynę pani " kobieta skarb, sama rometa składa : o " Jak to
Tomuś stwierdził
Cukier, słodkości i różne śliczności.! Oto składniki, które wybrano do stworzenia idealnego Ogara [...]
Wg ramy rocznik 86' ale to taka Atomówka składana z różnych części.
Więc wszystko zaczęło się 29 kwietnia kiedy wpadł mi w ręce pomarańczowy ogier 87' bez papierów.
Powoli przybywało części
powoooli
przez jakiś czas po prostu sobie stał, i tyle.
No ale trzeba było ogarnąć jakoś papiery, najpierw szukałam po okolicy ale coś nie wyszło ;x później w ruch poszły internety noo i trafiłam tutaj <3 papierów nie kupiłam
ale i tak was wszystkich kocham
30 lipca - wycieczka do Raciborza
no i stałam się posiadaczką Ogara 86', silnika to on nie ma, ale papiery i OC owszem
Malowanko
Tu mój piękny i pechowy silnik składany z części kompletowanych w międzyczasie.
pięknie wyczyszczony szczoteczką do zębów
Były pewne problemy z wałem bo był za gruby, ale papier ścierny dał rade xd
...
Bak początkowo był od pomarańczowego, pomalowałam go na czarno, ale okazało się że ten z czerwonego jest w lepszym stanie.. tym razem pomalowałam na niebieski metaliczny
O, tu ja dokręcająca śrubke w błotniku
No to tak: silnik, lagi, błotniki, lampa,amory z pomarańczowego, rama, bak, wachacz z czerwonego, reszta to w sumie sama nie wiem
w tym momencie wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze ;x
wyszło na to że zepsuliśmy gwint w tym <epitet> wale za 5 dych z allegro xd póżniej, nie z mojej winy, został zepsuty wieloklin.
Pod koniec sierpnia chłopaki z Bydgoszczy przyjechali po mnie żeby udać się na zlot do
Simona dostałam wał i dziękuje
, nazwe go wał
Tomka/
Taśmy bo do tej pory nie wiem kto go załatwił ;x Jak narazie wał sobie leży i czeka aż spróbuje złożyć silnik. Nie wiem czy sobie poradze więc żeby było "szybciej" czekałam na złożony Taśmowy testowy silnik, który przyszedł z lekkim opóźnieniem
No i ten.. silnik sobie przyszedł, ale cos nie działa, kopci to to, zapach spalin unosi się w powietrzu, ale gaśnie na wolnych
nawet z garażu nie wyjechał .. no ale coś sie pokombinuje
A tu mój tymczasowy uchwyt na linke z zawleczek
- Fota dla Tomka
Wiedz, że działało !
ale spokojnie, w miejsce zawleczek jest już czopek
Jako iż ponieważ że nie mam z przyczyn niewiadomych mocowania tłumika stwierdziłam, że zrobie sama, mam już ruręęę i będę kombinować
No to ten, nie chce mi sie już czekać z postem aż Ogar zacznie jeździć bo nie wiem kiedy to będzie
Więc macie aktualna fotkę z przed dziesięciu minut
Taaak, taaak wiem, burdel
____________________________________________________
Tak wgl to mentosy mające miesiąc i tydzień będą jeszcze dobre .?