Ogar 200 Romka '84
|
Autor |
Wiadomość |
romek
019 rzondzi
![*](http://www.chlopcyrometowcy.pl/images/zawodowiec.png)
Liczba postów: 2,046
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Ogar 200 Romka '84
Żeby nie było że temat umarł ![Smile Smile](images/smilies/smile.gif) Renowacja skończona, zrobiłem wszystko co w mojej mocy i myślę że jest naprawdę dobrze. Nie wiem czy pisałem ale jednak został ten silnik który w nim był. Oryginalny który dostałem w gratisie miał kartery w złym stanie i stał się dawcą organów. W zasadzie to już od miesiąca Romet był skończony.. lecz nie odpalony. Stał w pokoju, szkoda mi było go wystawiać na zewnątrz. Ale zrobiło się trochę cieplej i uznałem że to już czas go trochę ubrudzić i zaprowadzić na przegląd. Po zalaniu oleju i paliwa odpalił od pierwszego strzała. Trochę regulacji i jazda próbna. Czasem wyskoczy dwójka ale myślę że to kwestia tego że nieumiejętnie ją wrzucam, bo jak wejdzie porządnie to już siedzi. No to kask, rękawice i jedziemy na przegląd. Nie byłoby to problemem gdyby nie jeden szkopuł, według dokumentów to Ogar 205. Myślałem że da się załatwić to bez problemów, ale diagnosta zażądał opinii rzeczoznawcy ![Huh Huh](images/smilies/huh.gif) Mówię że mam w PDF książkę w której jest nawet napisane że model 205 wszedł do produkcji w 1986... nie, trzeba opinię. I w ogóle to mam go zarejestrować tak jak jest, zrobić opinię, wrócić, on wystawi zaświadczenie a ja wymienię dowód. No ale jak mam zarejestrować bez przeglądu ![:F :F](images/zab.gif) Pojechałem do wydziału komunikacji, tam się dowiedziałem że ich nie interesuje z jakiego źródła (może być i książka) diagnosta to ustali, jak będzie na zaświadczeniu to oni poprawią. Zadzwoniłem na tą stację i się spytałem wprost, mam przyjechać czy się nie podejmuje... Pojechałem gdzie indziej gdzie bez problemu w uwagach napisano że prawidłowy typ to 200 i dano pieczątkę w dowód. Potem już wydział, zajęło to moment, udało się zachować te tablice które ma, a tymczasem w systemie jest to już oficjalnie Ogar 200. Chciałem jeszcze na tym badaniu poprawić różne dane z sufitu z tego dowodu, ale tego już tykać nie chcieli, zresztą to mało istotne.
Na chwilę obecną to:
1) potrafi zgasnąć na światłach na wolnych obrotach - chyba trzeba podregulować przerwę
2)jak wyżej pisałem wyskakuje (czasem) dwójka, ale to raczej kwestia wbicia - podejrzewam za słabo wciskam, bo jak zaskoczy to siedzi dobrze. Wajchę mam nową i się zastanawiam czy wymiana pręta by coś dała, może on też się ściera i robi luz. Przeróbki nie wchodzą w grę
3)w niedługim czasie może być trzeba zajrzeć do sprzęgła, bo jedynkę jak wbijam to wchodzi może nie tyle ze zgrzytem co z takim głośnym kliknięciem, jak podciągnam bardziej to ciągnie sprzęgło
4)nie działa licznik i jest to kwestia ślimaka który majac obciążenie nie kręci, testował ktoś zestaw naprawczy czy szukać używki ?
5)linka gazu jest za długa, jest mocno nawinięta na manetkę i nie zawsze poprawnie schodzi z obrotów przez to, a nawet mi wypadła z przepustnicy dzisiaj.
Parę zdjęć pod kościołem
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-03-2024 18:10:54 przez romek.)
|
|
04-03-2024 18:09:12 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 04-03-2024 18:09:12
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|