Świeca a praca silnika - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221) +--- Wątek: Świeca a praca silnika (/showthread.php?tid=8386) |
RE: Świeca a praca silnika - Irek - 26-10-2012 19:02:41 Najpierw ustawiasz poziom paliwa w komorze a potem mieszanke iglicą. Jak dobrze pamiętam dla silnika na dotarciu był to 3ci rowek od góry a po dotarciu 2gi. Choć najlepiej ocenić to po kolorze świecy i pracy silnika . Spalanie stukowe, świeca wypalona na jasny kolor, ciężki rozruch zimnego silnika może sugerować że należy przestawić zapinke iglicy o 1 rowek w dół . Odwrotne objawy tzn zmulenie, świeca okopcona na czarno, łatwy rozruch zimnego silnika i utrudniony ciepłego za bogatą mieszanke- iglice należy podnieść o 1 rowek w góre . A i co ważne : zbyt niski poziom paliwa w komorze pływakowej będzie dawał objaw zbyt ubogiej mieszanki, zbyt wysoki zalewanie silnika Rowki liczymy zawsze od góry , napisałem przykładowo że o 1, ale jeśli efekt nie bedzie należyty czasem trzeba przesunąć o 2 w porównaniu do poprzedniego ustawienia RE: Świeca a praca silnika - Artur - 26-10-2012 19:07:35 Świeca ma barwę brązową - czyli taką, jaka powinna być. Iglica na drugim od góry, silnik nie jest na dotarciu. Ale jaka jest różnica między ustawieniem na iglicy a poziomem w komorze? Bo tego nie rozróżniam... RE: Świeca a praca silnika - naveintre - 26-10-2012 19:34:22 A wiecie w ogóle co to jest cieplota świecy? Chodzi o prędkość odprowadzania temperatury ze świecy. Zła ciepłota skutkuje tym ,że bedzie sie albo przegrzewała albo bedzie niedogrzana i nie bedzie sie oczyszczać. Świecie o ciepłocie f 95 też nadają sie na zime. Z tym ,ze musimy długo czekać zanim świeca sie nagrzeje i musimy robic dalekie trasy aby świeca sie oczysciła. Wybór świecy zależy od stylu jazdy. Ja np świec f80 niezakładam ,gdyż często robie dlasze wypady po kilkadziesiat km. A świeca f80 gdy jest cieplo bedzie już miała problem a w okresie jesień/wiosna f95 jeszcze da rade. No chyba ,ze naszego motorka stosujemy w wiekszości do jazdy po 8km to w tedy w lecie f80 bedzie nawet zalecana, Na zime można wsadzić coś typu f75 można ale na lato niepolecam- Świeca bedzie się przegrzewać. Ja nigdy niemiałem problemu typu ,ze motor niezapala w zime- Nawet na f95 dawał sobie romet spokojne rade. Może po odpaleniu odrobinke przerywał przez chwile ale gdy sie nagrzał chodził ok. A już na pewno o jakimś pchaniu mowy nie było. Także lepiej poszukać usterek w gazniku/zapłonie a nie złej świecy. RE: Świeca a praca silnika - Irek - 26-10-2012 19:38:45 Poziomem paliwa regulujesz ilość paliwa które trafia przez rozpylacz i przepustnice do cylindra. Iglicą regulujesz skład mieszanki tzn proporcje paliwo-powietrze. Ma to pośrednio wpływ na skład mieszanki. Jeśli poziom paliwa jest nie właściwy nie da sie dokładnie wyregulować składu mieszanki. Aha i zapomniałem dodać że jeszcze 1 typowym objawem za niskiego poziomu paliwa jest odcinanie obrotów tzn motor nie osiąga max prędkości obrotowej, łatwo to zauważyć jeśli rozpędzamy do końca szczególnie na niższych biegach i zbyt wcześnie po prostu kończą sie obroty RE: Świeca a praca silnika - Artur - 28-10-2012 15:29:50 Zmniejszyłem poziom paliwa, założyłem nową świecę, pojeździłem pół dnia... i znowu to samo. Wykręcam świecę, patrzę - książkowe barwy, nie zalana. Jakieś pomysły? RE: Świeca a praca silnika - Irek - 28-10-2012 16:12:53 To skoro jakiś czas chodził należycie i w końcu świeca padła to zapłon zostaje. Wymień przerywacze i kondensator na nowe i posprawdzaj wszystkie przewody czy nigdzie nie ma przebicia RE: Świeca a praca silnika - Artur - 28-10-2012 16:17:06 Kondensator nowiutki stoi Przerywacz jest krzywy i iskrzy na nim, stojan jest pęknięty. Może to to być? RE: Świeca a praca silnika - Irek - 28-10-2012 16:17:48 Jak najbardziej No i najważniejsze ; zaczyna sie od sprawdzenia stanu i regulacji zapłonu potem gaźnik RE: Świeca a praca silnika - Artur - 28-10-2012 18:26:34 Przerywacz naprostowałem, przerwę wyregulowałem, iskrę sprawdziłem... jest taka mała i biała, odpalić nie chce za cholerę (ani z kopki, ani z popychu własnego). RE: Świeca a praca silnika - Kaskader na komarze - 28-10-2012 19:40:41 No to musisz nowy przerywacz kupic bo takto za ni cho cho ci nie odpali RE: Świeca a praca silnika - Artur - 28-10-2012 19:58:43 Nie odpali? NIE ODPALI??? Odpali! Ale na nowej świecy... RE: Świeca a praca silnika - Irek - 28-10-2012 20:01:06 Przerywacz zmień i posprawdzaj czy nigdzie nie przebija do masy RE: Świeca a praca silnika - Artur - 28-10-2012 20:31:52 Przerywacz nitowany jest chyba... Poza tym, wygląda jak nowy i już jest równy A jak przebicie do masy sprawdzić? Gdzie? Bo wizualnie wszystko jest w porządku. RE: Świeca a praca silnika - Irek - 28-10-2012 22:51:00 Multimetrem. Sprawdź czy przewód idący z przerywacza na cewke przy rozwartych stykach nie ma zwracia z masą, poruszaj go przy tym bo może gdzieś kawałkiem zwierać. Warto też sprawdzić multimetrem oporność cewki butelkowej, nie pamiętam dokładnie jaka wartość ale da sie to sprawdzić tak samo z zapłonową w statorze . Oporność butelkowej sprawdza sie po odłączeniu od niej obu przewodów i przewodu na świece. Oporność sprawdza sie pomiedzy stykami 1 i wyjście na przewód WN - ma wynosić kilka k , poszukaj dokładnej wartości RE: Świeca a praca silnika - Artur - 28-10-2012 23:11:44 Skomplikowane sprawy... trzeba będzie się z elektryki podszkolić A palenie? Będzie go można wreszcie z kopniaka odpalić? Bo mi się wydaje, że to powiązane sprawy są... |