Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Wyjątkowy Universal z 1967r. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: Wyjątkowy Universal z 1967r. (/showthread.php?tid=7591)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - Błażej - 23-07-2013 01:30:57

(23-07-2013 00:45:57)wnusiu94 napisał(a):  Ma jedną podstawową wadę - nie robi roboty, jest totalnie bezużyteczny. Chyba lepiej mieć zajechany wrak, którego nie szkoda obić i nim jeździć, niż nówkę i trzymać ją w jakieś trumnie (WTF?) i bać się nim gdziekolwiek wyjechać. Takie jest moje zdanie.

Sorka, ale napiszę krótko "hahaha"


fajna sprawa taki rowerek, ale jednak nie wytrzymałbym i go odpakował, wyczyścił, zobaczył czy nie ma rys itp i ponownie zapakował uprzednio robiąc zdjęcia...


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - MIREK.M2 - 23-07-2013 08:12:25

Ja kiedyś taki rower widziałem na złomieloo cały zardzewiały


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - mikbow - 23-07-2013 09:47:34

widziałem taki sam na allegro kiedyś też był zapakowany


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - alagor - 23-07-2013 09:53:05

(23-07-2013 00:45:57)wnusiu94 napisał(a):  Ma jedną podstawową wadę - nie robi roboty, jest totalnie bezużyteczny. Chyba lepiej mieć zajechany wrak, którego nie szkoda obić i nim jeździć, niż nówkę i trzymać ją w jakieś trumnie (WTF?) i bać się nim gdziekolwiek wyjechać. Takie jest moje zdanie.

Zgadzam się z kolegą. On jeszcze życia nie zaczął, a Wy go "uśmiercacie"


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - needtofly - 23-07-2013 14:54:53

Ale dlaczego na stronie są foty jak on jest złożony już, a jest napisane, że nigdy nie składany? to dwa różne rowery?? :-)


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - zzr_driver - 23-07-2013 15:15:47

O tym kiedyś pisałem. KOMPROMITACJA głupców Romet'a, że nie potrafili po 1 fabrycznym egzemplarzu 'odłożyć' do magazynu. Dziś byłoby fajne muzeum...

Ten papier to tak na zawsze?


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - needtofly - 23-07-2013 16:41:22

oj stary a myslisz ze teraz to pamietaja i odkladaja pojednym egzemplarzu rowerow? prosze Cię, tyle tego jest i takie gówniane, że nie ma co odkładać, za 30 lat inni bedą tak samo mówić jak Ty teraz :-)


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - alagor - 24-07-2013 00:39:49

(23-07-2013 15:15:47)zzr_driver napisał(a):  O tym kiedyś pisałem. KOMPROMITACJA głupców Romet'a, że nie potrafili po 1 fabrycznym egzemplarzu 'odłożyć' do magazynu. Dziś byłoby fajne muzeum...

Ten papier to tak na zawsze?

No w sumie mogliby tak zrobić. To jutro idziemy do Krossa i powiemy dyrektorowi żeby odłożył po egzemplażu to za 40 lat zrobimy muzeumBig Grin


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - zzr_driver - 24-07-2013 12:24:11

Teraz to już za późno. Ja mówie o czasach naszej niepodległości. Obecne rowery nie mają szeroko pojętego stylu.


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - needtofly - 24-07-2013 23:38:29

a myślisz, że ludzie kiedyś uważali, że rowery z PRLu mają styl? xD rower jest do jeżdżenia i tyle :-)


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - alagor - 25-07-2013 00:14:43

Ta...bieda była i jeszcze mieli odkładać.


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - Universal1967 - 25-07-2013 12:35:16

Witam.Cieszę się że wzbudza w Was tyle emocji.Nikt nie powiedział że ktoś kiedyś go nie dosiądzie.Jeszcze wszystko przed Nim,na razie dbamy o niego jak o skarb.Ku ścisłości rower nie był rozłożony był tylko rozsunięty na życzenie konserwatora zabytków aby formą przypominał pojazd typu rower, takie wymogi inaczej nici ze statusu zabytku.


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - needtofly - 25-07-2013 16:41:35

hehe no to nieźle, ja niedługo będę ubiegał się o orzeczenie konserwatora zabytków ale w sprawie skutera z 80 roku :-)


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - Universal1967 - 29-07-2013 22:43:09

http://www.youtube.com/watch?v=WvRkPKnZQmg


RE: Wyjątkowy Universal z 1967r. - zzr_driver - 29-07-2013 23:09:42

Ja tam zrobiłbym mu porządną sesję zdjęciową w studio fotograficznym, oczywiście jak jest złożony i gotowy do jazdy, a następnie zaczął na nim jeździć. Nie ma co się spuszczać...