Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Papierkowy problem - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Prawo (/forumdisplay.php?fid=99)
+--- Dział: Dokumenty (/forumdisplay.php?fid=101)
+--- Wątek: Papierkowy problem (/showthread.php?tid=6799)



Papierkowy problem - Kubapar - 15-08-2012 15:47:08

Cześć Smile
Dostałem od wujka rometa 50-t1, który dostał go po zmarłym koledze. Mam do niego wszystkie dokumenty i kilka pytań do Was. Dodam jeszcze, że zmarły właściciel od dawna nie mieszka w polsce, a w niemczech.
Czy w umowie (oczywiście spisanej przed śmiercią, niecały rok temu...) może być umieszczony adres z dowodu, a nie ten aktualny? Czy moge mieć jakieś problemy gdyby w WK dochodzli autentyczności umowy? Czy w umowie musi być pesel lub nr. dowodu osobistego (czytałem, że nie i mam nadzieje, że tak jest, bo inaczej kicha). Jak zarejestrować, tj. czy najpierw iść do ZUSu, a potem do WK, czy najpierw zrobić przegląd i oc? Jeśli zrobie przegląd bez dowodu, to czy po ewentualnym wydaniu go przez WK musze płacić za kolejny, by wstawili mi pieczątke?


RE: Papierkowy problem - Semmao - 15-08-2012 16:43:50

Masz umowę spisaną rok temu, ale nie masz aktualnego OC ? Hmm z tym może być problem, bo to kupa czasu i może być za to kara. W każdym razie umowę masz spisaną poprawnie, adres musi być z dowodu więc ok. Nr dowodu by się przydał, ale nie jest konieczny.

Do zarejestrowania pojazdu potrzeba umowy kupna-sprzedaży od właściciela w dowodzie aż do teraz + przegląd. Oznacza to, że robisz przegląd zanim pójdziesz przerejestrować. Bez przeglądu nie przerejestrują. na stacji diagnostycznej dostaniesz papier i z tym do WK, już w WK wbiją Ci go w nowy dowód. Przegląd jest ważny 2 lata, więc następny w 2014r. Smile

Do ZUS (ZAKŁAD UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH) nie masz po co iść Tongue hehehehehe Pewnie miałeś na myśli US - czyli Urząd Skarbowy, ale tam wybierać się też nie trzeba bo od wartości pojazdu poniżej 1000zł podatku się NIE płaci.

Największy problem to brak OC przez rok. Idź czym prędzej do ubezpieczalni i dowiedz się jakie masz opcje, żeby uniknąć kary, czy jeśli opłacisz całe zaległe ubezpieczenie to będzie ok.


RE: Papierkowy problem - Kubapar - 17-08-2012 23:06:12

By nie zaśmiecać forum kolejnym postem zapytam jeszcze w tym o jedną rzecz.
Komarek byłby już dzisiaj zarejestrowany, gdyby nie Pan który mi zrobił przegląd (50 zł) nie podając żadnych konkretnych informacji o pojeździe. Gdy do niego wróciłem powiedział, że trzeba zrobić poszerzony przegląd (60 zł) by to umieścić na identycznej kartce... Oczywiście nie zrobił tego poprawnie. Ba! Nie podał nawet pojemności skokowej silnika... I w związku z tym mam do użytkowników zarejestrowanych T-jedynek prośbę. Chciałbym poprosić o zdjęcie nowego dowodu, albo o podanie wartości wszystkich numerków jakie tam są (np. P1) i co one oznaczają, bo ten pan widocznie sobie nie radzi z wpisywaniem na komputer przeglądu i nie wie co jest co... Sad


RE: Papierkowy problem - Semmao - 18-08-2012 00:27:07

Nie wie co to jest bo nie ma takiego obowiązku, nie musi znać danych technicznych każdego pojazdu na świecie, żeby wiedzieć co wpisać w nowy dowód. Spisz dane z internetu, wikipedii, albo faktycznie poczekaj aż ktoś Ci wszystko napisze i z tym idź do niego. Teraz tak wygląda, że właściciele sami podają dane. Smile


RE: Papierkowy problem - Kubapar - 18-08-2012 00:36:13

Zebrałem te dane z książki serwisowej i kilka rzeczy wyliczyłem samemu. Pan wstawił mi w przeglądzie 5200 kW, co dawało by jakieś 7000 kM, a to troche podejrzana moc przy tak małym silniku Big Grin
Rozumiem, że nie musi znać wszystkiego, ale nawet pojemności nie wpisał, a miał przed.nosem to co ja, czyli książke serwisową i komputer... Mam tylko nadzieje, że nie policzy mi podwójnie za poprawki Sad


RE: Papierkowy problem - gabriel0 - 18-08-2012 00:55:25

CO TO MA BYĆ za jakieś odpierdzielanie idź z ojcem niech ci to wpisze. To tak jak bym ci wcisnął zębatkę od jawki i wmawiał ci że to wał do wsk. Potem przyszedł byś ze zwrotem a ja na to że nie ma możliwości zwrotu ale wał możesz kupić(i zapłacić jeszcze raz).


RE: Papierkowy problem - Kubapar - 18-08-2012 01:05:30

Te nieścisłości to mogą być spowodowane właśnie przez mojego tate, bo Pan wypełniający to jego znajomy, a tata lubi sobie pogadać... Big Grin


RE: Papierkowy problem - gabriel0 - 18-08-2012 01:12:39

To niech gada do rzeczy Big Grin a nie o 5200 kilowatoamperach.
Tak że musisz z nim zagadać na spokojnie i mu powiedzieć co ma wypisać.