Komar 232 , 1969 - Wersja do druku

Komar 232 , 1969 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174)
+--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193)
+--- Wątek: Komar 232 , 1969 (/showthread.php?tid=53503)

Strony: 1 2

Komar 232 , 1969 - Ambero25 - 13-08-2022 13:09:51

Witam , Komara odziedziczylem po swoim dziadku ktory byl pierwszym i jedynym wlascicielem , komar swoja jazde zakonczyl na poczatku lat 90 i od tego czasu stal lekko zdekompletowany az do 2021 roku kiedy to zebralem fundusze i znalazlem czas na jego renowacje , Komara przywiozlem do Norwegii gdzie mieszkam od kilkunastu lat , kupilem wszystkie potrzebne czesci , duzo wspolczesnych niestety , z drugiej strony jakosc ich wykonania jest bdb takze w praktyce wyjdzie czy sa ok , i tak zaczalem przygode ze swoim motorowerem .
https://zapodaj.net/5a53dd80278aa.jpg.html
https://zapodaj.net/105d120738ca2.jpg.html
https://zapodaj.net/6293d6684d956.jpg.html
https://zapodaj.net/9634446eb6238.jpg.html
https://zapodaj.net/43cb7da4dfb8c.jpg.html
https://zapodaj.net/baa1b9a4d570e.jpg.html
Silnik zostal w miare mozliwosci wypolerowany . Oryginalny gaznik zostal zastapiony gaznikiem Dellorto z odpowiednim kroccem ktory pasuje to cylindra komara , skonczyl sie problem z cieknacym i przelewajacym gaznikiem , komar ma ssanie i co najwazniejsze lepiej odpala i wkreca sie na obroty , gaznik nierzuca sie w oczy poniewaz jest pod deklami jak dla mnie zmiana na duzy plus Smile

Nastepnie wzialem sie za demontaz ramy , musialem dokupic dekle nowe wspolczesnej produkcji poniewaz moje gdzies zaginely , oslone lancucha nowa , mocowanie blotnika tyl razem z nowym blotnikiem wspolczesnej produkcji poniewaz moj byl mocno pogiety i nienadawal sie do prostowania nawet ki sie niechcialo z tym bawic , nowy jest wierna kopia oryginalu i ciezko jest poznac nawet ze to wspolczesna produkcja , wszyskie czesci po rozebraniu zostaly wypiaskowane i zapodkladowane .
https://zapodaj.net/65b16cd81d95c.jpg.html
https://zapodaj.net/b55aeefc2778b.jpg.html
Rama niestety wymagala naprawy blacharskiej wymagala troche podspawania , przy okazji wzmocnilem od srodka mocowanie silnika w celu unikniecia pozniejszego koszenia silnika w bok co jest nagminnym problemem w komarach .
https://zapodaj.net/5474271b247b8.jpg.html
https://zapodaj.net/cb2b18df62df3.jpg.html
Musialem dorobic takze ogranicznik kierownicy .
https://zapodaj.net/d0c86b896accd.jpg.html
https://zapodaj.net/5370450646750.jpg.html
https://zapodaj.net/6be9554e83964.jpg.html
https://zapodaj.net/86bf362f682bb.jpg.html
W miedzy czasie licznik dostal nowe zycie , zostal rozebrany przesmarowany i zamontowane zostalo nowe szkielko i ramka licznika dodatkowo licznik zostal wyzerowany i gotowy na nabijania nowych kilometrow Smile

https://zapodaj.net/1979628ddbc47.jpg.html
https://zapodaj.net/32582e9d774a6.jpg.html
https://zapodaj.net/2bba58744fe46.jpg.html
https://zapodaj.net/9a81a289f314a.jpg.html
https://zapodaj.net/dbe7f4ac2930a.jpg.html
Komarka robie z wielka radoscia i zarazem sentymentem , bedzie sluzyl mi jako mebel na pietrze , czasami do przewietrzenia i przejazdzki w ladna sloneczna pogode , niektore rzeczy nie sa oryginalne co wielu osobom moze sie nie podobac , trudno zalezalo mi na tym zeby komar byl w jak najbardziej mozliwym stanie idealnym kosztem chociazby oryginalnosci co jak wspominalem dla mnie jest troche mniej wazne tym bardziej jak wielu z Was wie nowe czesci niektore oczywiscie sa o niebo lepsze od tych z epoki dlatego nieprzywiazuje do tego az tak duzej wagi , same czesci to koszt okolo 8.000 zl na dzien dzisiejszy 07.2022 nielicze swojej pracy i lakierowania bo to mam w gratisie Smile

, duzo rzeczy zostalo wypolerowanych jak slimak licznika , silnik zalezalo mi na tym zeby sie bardziej blyszczal i taki efekt uzyskalem .
Zostalo mi jeszcze wypiaskowanie baku zapodkladowanie go i reszta elementow ktore bede lakierowal w kolo szary czeka juz na lakierowanie .

RE: Komar 232 , 1969 - romek - 13-08-2022 15:07:04

Fajnie opisane, do zdjęć polecam hosting forumowy bo tu zaraz wygasną.
Komar to model 2320 a nie 232, różnica mała ale jest Smile

Jeśli lakier był oryginalny to zdziwiłem się bo myślałem że były tylko wiśniowo czarne.
Nie słyszałem jeszcze o współczesnych błotnikach.

RE: Komar 232 , 1969 - Ambero25 - 13-08-2022 16:13:52

Pomylilem sie mialo byc bagaznik Smile

oryginalnie komar byl niebiesko siwy i w takim zblizonym kolorze go lakieruje , mialem problem z zaladowaniem zdjec hostingiem forumowym ale sprobouj to zmienic Smile

[attachment=21948]
[attachment=21947]
[attachment=21946]
[attachment=21944]
[attachment=21945]

[attachment=21953]
[attachment=21952]
[attachment=21951]
[attachment=21950]
[attachment=21949]

[attachment=21954]
[attachment=21955]
[attachment=21956]
[attachment=21957]
[attachment=21958]

[attachment=21963]
[attachment=21962]
[attachment=21961]
[attachment=21960]
[attachment=21959]

[attachment=21964]
[attachment=21965]
[attachment=21966]
[attachment=21967]
[attachment=21968]

[attachment=21969]
[attachment=21970]
[attachment=21971]
[attachment=21972]
[attachment=21973]

[attachment=21976]
[attachment=21974]
[attachment=21975]
[attachment=21977]
[attachment=21978]

[attachment=21979]
[attachment=21980]

[attachment=21981]

Komar 232 , 1969 - wojakrob - 13-08-2022 18:37:54

Ten niebieski kolor to jaki kod?

RE: Komar 232 , 1969 - łogór 200 - 13-08-2022 20:57:30

Ładny komar ze asz asz.Masa włożonej pracy,serca i worek pieniędzy.Ale jako purysta oryginalu serce dla mnie bolesne ze został pomalowany.

Ogólnie rzecz biorąc ważne ze ty jesteś zadowolony z tej renowacji.i to właśnie chciałem powiedzieć.

RE: Komar 232 , 1969 - Ambero25 - 13-08-2022 22:07:10

(13-08-2022 18:37:54)wojakrob napisał(a): Ten niebieski kolor to jaki kod?

Kolor niebieskiego to Ral 5010 a siwy bedzie 7001 , niebieski mialbyc 5005 ale jak dla mnie byl za intensywny dlatego zdecydowalem sie na lekko ciemniejszy niebieski 5010 dla porownania zdjecie z kolorami
[attachment=21982]

(13-08-2022 20:57:30)łogór 200 napisał(a): Ładny komar ze asz asz.Masa włożonej pracy,serca i worek pieniędzy.Ale jako purysta oryginalu serce dla mnie bolesne ze został pomalowany.

Ogólnie rzecz biorąc ważne ze ty jesteś zadowolony z tej renowacji.i to właśnie chciałem powiedzieć.

Tez zastanawialem sie zeby zostawic go w oryginale ale komarka chce postawic w nowym domu w korytarzu na pietrze gdzie specjalnie dla niego poszerzylem korytarz i bedzie stal na czerwonym dywanie w rogu korytarza mysle ze bedzie prezentowal sie wysmienicie ? dlatego chcialem usunac rdze zabezpieczyc i polakierowac do tego stopnia ze cala rama i wolne przestrzenie zabezpieczone sa woskiem konserwujacym a lakier zabezpieczony ceramika ?takze robota na lata tak mysle ?

RE: Komar 232 , 1969 - romek - 13-08-2022 22:12:40

Nie no ogólnie widać że kolega się przyłożył do remontu, opony z białym bokiem hmmm też o tym myślałem ale to generalnie opony słabej jakości ale ja swoim jakieś tam kilometry kręcę. Zresztą ciekawe jak z trwałością czy ten pasek zaraz żółty nie będzie.

RE: Komar 232 , 1969 - Ambero25 - 13-08-2022 22:48:58

Z racji tego ze moja prawa korba byla skrzywiona i przytarta a dokupienie ladnych uzywek jest dosyc ciezko niewspomne juz o chromowaniu postanowilem zaryzykowac i kupic wspolczesne korby , sa troszke krotsze ale na dzien dzisiejszy bardziej ciesza oko niz ta prawa ktora szpecila wyglad silnika , moze z czasem uda mi sie dokupic prawa korbe w nienagannym stanie wtedy wroce do oryginalu poki co zostaja nowe
[attachment=21983]
[attachment=21984]

Komar 232 , 1969 - wojakrob - 13-08-2022 22:52:08

Prawy klin wbity odwrotnie

RE: Komar 232 , 1969 - Ambero25 - 13-08-2022 23:18:32

(13-08-2022 22:52:08)wojakrob napisał(a): Prawy klin wbity odwrotnie

Dzieki za cenna uwage sprobuje poprawic ale z tego co pamietam to tylko tak chcial wejsc ale zaloze jak powinno byc Smile

RE: Komar 232 , 1969 - Ambero25 - 14-08-2022 00:54:30

(13-08-2022 15:07:04)romek napisał(a): Fajnie opisane, do zdjęć polecam hosting forumowy bo tu zaraz wygasną.
Komar to model 2320 a nie 232, różnica mała ale jest
Jeśli lakier był oryginalny to zdziwiłem się bo myślałem że były tylko wiśniowo czarne.
Nie słyszałem jeszcze o współczesnych błotnikach.

Tak jest zgadza sie jest to model 2320 teraz doczytalem roznice miedzy moim modelem a 232 nowy gaznik , brak krawata i chociazby lampa nowszego typu ... Z tym ze zolwik bardziej mi sie podoba i taka tez zakupilem Smile

RE: Komar 232 , 1969 - elmer - 14-08-2022 01:05:06

Zdjęcia można również wrzucić na "bylegugledrajw" i dać dostęp public, lepiej się będzie przeglądać folder Wink

Zajefajna robota! Byle do przodu.

RE: Komar 232 , 1969 - łogór 200 - 14-08-2022 09:40:12

A propo tych korb to one są tez od 2320?w katalogu są identyczne a ja przy swoim mam te te proste lekko wygięte jak rowerowe nie takie łamane jak ten zamiennik

RE: Komar 232 , 1969 - romek - 14-08-2022 10:07:06

Do zolwika powinien być odblask na błotniku osobno jeszcze.

Korb takich raczej nie widziałem w oryginalnych egzemplarzach, raczej tylko w zamienniku, może w katalogu jest tak narysowane tylko i ktoś kto produkuje zamiennik się wzorował na tym.

RE: Komar 232 , 1969 - Ambero25 - 14-08-2022 11:32:30

(14-08-2022 10:07:06)romek napisał(a): Do zolwika powinien być odblask na błotniku osobno jeszcze.

Korb takich raczej nie widziałem w oryginalnych egzemplarzach, raczej tylko w zamienniku, może w katalogu jest tak narysowane tylko i ktoś kto produkuje zamiennik się wzorował na tym.

Tak zakupilem takze odblask , przed remontem mialem nowy typ lampy i odblask okragly montowany oddzielnie wydaje mi sie ze ta lampa zolwik duzo bardziej pasuje do sztywniaka Smile