Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Dzwoni coś z cylindra - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: Dzwoni coś z cylindra (/showthread.php?tid=50439)

Strony: 1 2 3 4


RE: Dzwoni coś z cylindra - Marmoladka - 21-04-2020 22:51:57

Jak ja miałem łożysko igiełkowe od nowego wału no name, to po kilku kilometrach
Były takie luzy że hej, i za nie długo to by się rozpadło.


RE: Dzwoni coś z cylindra - bzzxc - 21-04-2020 22:55:53

Tak, jak najbardziej można dostać markowe łożyska igiełkowe i z całą pewnością nie można ufać temu dodawanemu do wału. Tylko zmierz średnicę wewnętrzną główki korbowodu, bo z tego co pamiętam są różne wały i może być 15 mm albo 16 mm.


RE: Dzwoni coś z cylindra - Norweski Zomowiec - 21-04-2020 23:03:54

Dobra. Rozbiorę jutro znów i wymiary sprawdzę



chyba, że tam wchodzi oryginalny sworzeń do wału tajwańskiego? coś nie wydaje mi się


RE: Dzwoni coś z cylindra - bzzxc - 21-04-2020 23:08:39

Jak będziesz miał 15 mm to kupujesz jakieś markowe od AM6, jak 16 mm to od Simsona.


RE: Dzwoni coś z cylindra - Norweski Zomowiec - 21-04-2020 23:10:52

Tutaj
https://gmoto.pl/lozysko-igielkowe-tloka,99221.html

mówią, że wewnętrzna 12.... chyba Tobie chodziło o zewnętrzną?


RE: Dzwoni coś z cylindra - bzzxc - 21-04-2020 23:27:08

Tak, mówiłem o średnicy wewnętrznej główki korbowodu, a więc zewnętrznej średnicy łożyska.


RE: Dzwoni coś z cylindra - Wodnik - 22-04-2020 00:08:47

Jak będziesz miał zdjęty cylinder to sprawdź jeszcze luz korby na boki. Samo łożysko możesz też zastąpić tulejką z brązu.


RE: Dzwoni coś z cylindra - Norweski Zomowiec - 22-04-2020 08:25:39

te na allegro tuleje, to pewnie są z miedziane. Z fosforobrązu, to ze świecą szukać... chyba, że od jakiś kosiarek, ale sam nie wiem...

a z oryginalnych wałów można jakoś wybić?


RE: Dzwoni coś z cylindra - seler1500 - 22-04-2020 09:59:20

https://allegro.pl/oferta/tuleja-tulejka-z-brazu-12x15x12-lozysko-7399445644
To pierwsza z brzegu, dla pewności wziąłbym 10x16x12 lub 11x16x12 i przetoczył, żeby ciasno osadzić w główce korbowodu, a później rozwiercił na odpowiedni wymiar. Ale do tego (żeby zrobić to prosto) musiałbyś zdjąć chyba korbowód, z wałem w silniku cienko to widzę ale można próbować.


RE: Dzwoni coś z cylindra - Norweski Zomowiec - 22-04-2020 11:10:34

To wolę już łożysko igiełkowe markowe wsadzić, niż wszystko rozkręcać, chodzić po tokarkach, pytać. Spróbuję oryginalne że starego zmd wału wsadzić


RE: Dzwoni coś z cylindra - Marmoladka - 22-04-2020 11:53:34

Mi jak się rozsypało łożysko igiełkowe, to wziąłem ściągacz do łożysk, taki normalny,i na śrubę nałożyłem nasadkę 10 i nóżkami ściągacza oparłem o główkę korby starego wału i udało się wycisnąć tulejkę bez większej siły. A starą tulejkę włożyłem do nowego wału. Tylko musisz zobaczyć czy ci się jeszcze nadaje. A i nowe główki mają delikatnie większą średnicę, bo tulejką mogłem kręcić palcem w główce, ale mimo to założyłem, bo to raczej nie zaszkodzi jak będzie się kręciło Wink
Zresztą zawsze można kapnąć trochę kleju anaerobowego, o ile jak masz, bo jak nie, to przewyższy cenę markowego łożyska


RE: Dzwoni coś z cylindra - seler1500 - 22-04-2020 13:39:18

(22-04-2020 11:53:34)Marmoladka napisał(a):  to raczej nie zaszkodzi jak będzie się kręciło Wink
A co ze smarowaniem? Tulejka powinna być ciasno osadzona w główce i mieć nacięty rowek lub nawiercone otwory smarujące (w główce też coś takiego jest).


RE: Dzwoni coś z cylindra - bzzxc - 22-04-2020 14:42:34

Po co w sumie dawać tulejkę zamiast łożyska igiełkowego do współczesnych wałów? Trzeba lać więcej oleju, jest uporczywa w montażu, grzeje się, silnik osiąga niższe obroty.


RE: Dzwoni coś z cylindra - Norweski Zomowiec - 22-04-2020 21:20:26

Jestem po operacji i zrobiłem tak, że zdjąłem głowice, tłok itp.


Sprawdzałem:
korbowód i nie ma luzu góra-dół, tylko lekki na boki - OK
Pierścienie na tłoku. Nie wyglądają, że mają jakieś luzy góra/dół - OK
Łożysko igiełkowe - na korbowodzie obraca się, ale nie ma luzu jakiegoś ze sworzniem - teoretycznie OK

łożysko igiełkowe wyjąłem. Wyciągnąłem tuleje z brązu ze starego wału i sprawdzałem, jak wygląda na korbowodzie w silniku i jest tak, jak pisał @Marmoladka że obraca się dookoła, tak samo jak łożysko igiełkowe, a na sworzniu na lekki wcisk. Jednakże postanowiłem jeszcze z innego wału wyciągnąć tuleje z brązu, bo wydawała się większa - faktycznie. Na sworzniu dobrze siedzi, nie lata, oraz by weszła na ten wał w silniku, ale trza na bardzo mocny ścisk usadzić ją. Postanowiłem tą większą wsunąć na korbowód, za pomocą imadła jubilerskiego i jest już umiejscowiona. Siedzi na prawdę dobrze oraz sworzeń także ma lekki opór obracać się. Skręcam wszystko do kupy i niestety dalej jest ten odgłos, a nawet teraz pojawia się z schodzenia z wysokich obrotów na średnie. Zostaje tylko, że to po prostu pierścienie, bo nic innego nie pozostaje. Będę jeździć może sezon i zmienię cylinder oraz tłok na chinola, a teraz niech pozostaje. Może się ułoży wszystko.. nie wiem


RE: Dzwoni coś z cylindra - romek - 22-04-2020 22:49:54

Czy ty na pewno jesteś pewny że to jest z cylindra, a nie ze skrzyni biegów? Masz na pewno olej w skrzyni? Ostatnio podobnie mi hałasował komarek, sprawdziłem olej, było mniej niż połowa, dolałem i się uspokoiło.