Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Zatrzymanie czarnej tablicy rejestracyjnej - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Prawo (/forumdisplay.php?fid=99)
+--- Dział: Pytania (/forumdisplay.php?fid=102)
+--- Wątek: Zatrzymanie czarnej tablicy rejestracyjnej (/showthread.php?tid=45709)



Zatrzymanie czarnej tablicy rejestracyjnej - SaltKiller - 01-01-2018 15:54:26

Witam!
Oj wieki mnie nie było na tym forum Sad
Dobrze moi drodzy mam takie pytanie.
Kupuje motocykl który jest Jeszcze zarejestrowany na pierwszego właściciela i jest na czarnej tablicy. Moje pytanie brzmi co zrobić by takową tablice zatrzymać? Wiem,że można ponieważ kiedyś czytałem o tym na forum, ale teraz nie mogę znaleźć Sad
Z gory dziękuje za pomoc i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku Smile


RE: Zatrzymanie czarnej tablicy rejestracyjnej - Dawdzio - 01-01-2018 16:00:49

http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=22665


RE: Zatrzymanie czarnej tablicy rejestracyjnej - bartosz1907 - 01-01-2018 17:33:50

zagubić ją w transporcie i napisać stosowne oświadczenie w UK podczas przerejestrowywania :-)


RE: Zatrzymanie czarnej tablicy rejestracyjnej - Dawdzio - 01-01-2018 18:47:56

Po co trzymać bezwartościowy kawałek blachy, skoro istnieje sposób na zachowanie czarnej tablicy na zawsze. Co prawda jest on trochę zależny od widzimisię WK i uporu petenta, ale nie zaszkodzi spróbować.


RE: Zatrzymanie czarnej tablicy rejestracyjnej - Bercik01 - 01-01-2018 18:58:20

Ale chcesz ją zatrzymać na pamiątke i jeździć na białej czy jeździć na niej na tej czarnej?


RE: Zatrzymanie czarnej tablicy rejestracyjnej - warga23 - 02-01-2018 00:26:08

Przechodziłem to ostatnio jak chciałem zatrzymać zielone tablice. Wszystko jest do zrobienia. Na umowie trzeba napisać że tablice rejestracyjne zagubione i najważniejsze podczas przeglądu diagnosta też musi napisać że brak tablicy (zgubiona).Mój przypadek wyglądał tak że na umowie napisaliśmy że tablice zgubione a na przeglądzie diagnosta wpisał stary numer rejestracyjny, ja zadowolony do WK- pan pyta a gdzie tablica, ja odpowiadam zgubione napisane jest na umowie, pan z WK - a numery skąd diagnosta ma, ja na to ze starego dowodu spisał, pan z WK- prosze pana pojazd nie ma prawa przejść przeglądu skoro tablice zgubione, patrzy na pieczatke co za diagnosta, (kolega diagnosta wiecie o co chodzi) musiałem jechać do domu po tablice i przepisać umowę z numerami bo miałem przegląd z numerami.