Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Romet Flaming 1 72r. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: Romet Flaming 1 72r. (/showthread.php?tid=45240)

Strony: 1 2


Romet Flaming 1 72r. - romet3kolory - 20-10-2017 17:53:37

Witam - po dłuższej przerwie.
Wszedłem w posiadanie Flaminga -jak na zdjęciu. Rocznik chyba 72 , niestety pierwsza cyfra rocznika nie została nabita w całości , widać tylko kawałek ukośnej linii , więc zapewne była to "7". Nie wypowiadam się co do oryginalności pozostałych elementów (błotniki są pomalowane na ten sam kolor co osłona łańcucha, z białymi paskami). Na kole "pędnym" opona Gepard !!! Big Grin, na przednim Antylopa .

Rower w zasadzie wystarczy przetrzeć szmatką i można śmigać, niestety jest mały problem. Mianowicie gwint sztycy widelca jest w jednym miejscu totalnie "zjechany" , przez co kierownica kiwa się na boki. Zastanawiam się co robić i przychodzą mi na myśl dwa rozwiązania. PO pierwsze mogę wymienić widelec (może ktoś ma na składzie?). Wpadł mi jednak do głowy pomysł , by spawarką "nadlać" ubytek i odtworzyć gwint. Niestety nie mam zielonego pojęcia na temat spawania, więc nie wiem, czy jest to wykonalne Rolleyes jakieś sugestie?


RE: Romet Flaming 1 72r. - epwaspotter - 20-10-2017 19:34:21

Kiera w w rurze sterowej ci lata czy rura sterowa ( widelec) w ramie? Bo gwint jest potrzebny aby skrecic widelec z rama...potem obejma ściska widelec i kiere - na gwincie i nie musi byc wtedy gwintu Wink


RE: Romet Flaming 1 72r. - romet3kolory - 21-10-2017 21:05:56

(20-10-2017 19:34:21)epwaspotter napisał(a):  Kiera w w rurze sterowej ci lata czy rura sterowa ( widelec) w ramie? Bo gwint jest potrzebny aby skrecic widelec z rama...potem obejma ściska widelec i kiere - na gwincie i nie musi byc wtedy gwintu Wink
dzięki za zwrócenie uwagi, ale wiadomo , że chodzi o rurę sterów, bo skoro gwint jest zjechany (o czym pisałem) to całość ma luz Dodgy


RE: Romet Flaming 1 72r. - Wigrus - 21-10-2017 22:00:56

Te pierwsze Flamingi to były bardzo fajne składaki. Zazdroszczę egzemplarza,
jeszcze w takim kolorze. Jak do Ciebie trafił? Big Grin
Co do gwintu widelca, to niestety bardzo często jest on zerwany właśnie
w starszych egzemplarzach. Potem robili to już lepiej.


RE: Romet Flaming 1 72r. - pioteron - 22-10-2017 00:43:20

Czy ja wiem, w moim Flamingu z 1978 roku też był zerwany. Chyba że po prostu był bardziej intensywnie użytkowany Wink


RE: Romet Flaming 1 72r. - Wigrus - 22-10-2017 12:49:23

(22-10-2017 00:43:20)pioteron napisał(a):  Czy ja wiem, w moim Flamingu z 1978 roku też był zerwany. Chyba że po prostu był bardziej intensywnie użytkowany Wink
No nie wiem, może po prostu miałem pecha, bo u mnie był zerwany
w Karatach, Sokołach i starych Flamingach, a nawet mocno wyeksplowane
składaki z lat '80 były wolne od tego problemu.


RE: Romet Flaming 1 72r. - romet3kolory - 22-10-2017 12:51:38

(21-10-2017 22:00:56)Wigrus napisał(a):  Te pierwsze Flamingi to były bardzo fajne składaki. Zazdroszczę egzemplarza,
jeszcze w takim kolorze. Jak do Ciebie trafił? Big Grin
Co do gwintu widelca, to niestety bardzo często jest on zerwany właśnie
w starszych egzemplarzach. Potem robili to już lepiej.
no niestety pod przysłowiowym "śmietnikiem" go nie znalazłem Wink , więc musiałem trochę sypnąć groszem Confused i gdyby nie ten problem z gwintem , to rower byłby całkiem O'K.
Nie mam rozeznania w temacie, więc nie wiem, czy to nie jest jakiś ulep Smile . Błotniki są szersze niż rozstaw "wideł" , w związku z czym przedni jest nieco u góry "wciśnięty" pomiędzy widły . Widełki błotników są blaszane , a nie druciane, a nóżka dla odmiany "z pręta" i chyba za krótka , bo rower na niej postawiony jest bardzo przechylony. A tak po za tym brakuje chyba tylko jednej śrubki przy bagażniku Smile . Nie wiem też jakie było wtedy dynamo , czy to na guzik czy na blaszkę ?

Ten mój gwint , nie tyle jest zerwany , co dosłownie wybity "wyżłobiony" , wygląda to tak jakby ktoś po zerwaniu gwintu jeździł z ruszającymi się sterami, co w konsekwencji doprowadziło do pogłębienia się problemu.
Jest tam podłożona już jakaś podkładka dystatnsowa, ale to nie załatwia problemu.


RE: Romet Flaming 1 72r. - romet3kolory - 22-10-2017 13:58:26

Tak wygląda obecnie cały zespół "mocujący"

patrząc od dołu :
- miska łożyska sterów , nie można jej dokręcić
- uchwyt lampki
- kolejna nakrętka
- obejma do "klamki"
- jakaś nakrętka
Niestety nie wiem jak to powinno wyglądać w oryginale , bo nie mam z czym tego porównać


RE: Romet Flaming 1 72r. - Czajka - 22-10-2017 15:16:27

(22-10-2017 12:51:38)romet3kolory napisał(a):  Nie mam rozeznania w temacie, więc nie wiem, czy to nie jest jakiś ulep Smile . Błotniki są szersze niż rozstaw "wideł" , w związku z czym przedni jest nieco u góry "wciśnięty" pomiędzy widły . Widełki błotników są blaszane , a nie druciane, a nóżka dla odmiany "z pręta" i chyba za krótka , bo rower na niej postawiony jest bardzo przechylony. A tak po za tym brakuje chyba tylko jednej śrubki przy bagażniku Smile . Nie wiem też jakie było wtedy dynamo , czy to na guzik czy na blaszkę ?


Wygląda na oryginalny wtedy robili takie błotniki i ich blaszane mocowania. Nóżki nie widać na zdjęciu ale w większość tych rowerów mocno się przechyla. Dynamo na guzik.

A w tym "zespole mocującym" brakuje jednej podkładki między miskami a uchwytem lampki


RE: Romet Flaming 1 72r. - romet3kolory - 22-10-2017 15:42:22

(22-10-2017 15:16:27)Czajka napisał(a):  A w tym "zespole mocującym" brakuje jednej podkładki między miskami a uchwytem lampki
do zdjęcia nie rozbierałem tego na amen, ale wydaje mi się, że podkładka - o której piszesz - chyba jest , ale dosyć cienka , widać to chyba nawet na zdjęciu , bo ledwo wystaje z miski. Taka sama w "turystyku" jest chyba 2 x grubsza.


RE: Romet Flaming 1 72r. - Czajka - 22-10-2017 16:36:02

Rzeczywiście jest. W takiej sytuacji jak chcesz jeździć rowerem to chyba nie pozostaje nic innego jak kupić wideł. Mnie też się zdarzyło tak w paru flamingach.


RE: Romet Flaming 1 72r. - romet3kolory - 22-10-2017 20:09:09

a oto i przyczyna problemu, dwa lu trzy zwoje gwintu przestały istnieć

na razie zamieniłem miejscami uchwyt lampki z nakrętką i jakoś się to trzyma na słowo honoru.


RE: Romet Flaming 1 72r. - romet3kolory - 08-06-2023 00:07:01

Jestem w potrzebie, do flaminga 72' (podobnego jak do tego ze zdjęcia powyżej ) potrzebuję koło na 28 szprych lub samą piastę, składaki to nie moja działka nawet nie wiem czy to niski czy wysoki rant , koło stalowe. Może ktoś ma na zbyciu?
Zastanawiam się, czy Romet pchał te piasty do wszystkiego jak leci i czy jest możliwe , że będzie pasowała piasta z koła 27 cali?


RE: Romet Flaming 1 72r. - zaz - 08-06-2023 09:56:37

Szukaj starego typu obręczy. A szukasz przód czy tył bo widziałem na olx całe koło tylne

Będzie pasowała piasta a raczej sam środek bo korpus może być na więcej sporych


RE: Romet Flaming 1 72r. - romet3kolory - 08-06-2023 10:45:55

w pierwszej kolejności szukam przodu, to tylnie widziałem , zastanowię się, może je wezmę