Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Koło magnesowe - pytania. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Elektryka (/forumdisplay.php?fid=222)
+--- Wątek: Koło magnesowe - pytania. (/showthread.php?tid=42544)



Koło magnesowe - pytania. - Szatek - 01-01-2017 15:46:40

Cześć Smile

Mam kilka pytań dotyczących magneta silników Dezamet, na które nie znalazłem odpowiedzi, a chciałbym je uzyskać przed jego renowacją:

1. Dlaczego oryginalnie koło magnesowe było lakierowane, a nie cynkowane?

2. Czy "płytki" magnesów, mogą być czymś pokryte (lakier, powłoka galwaniczna), czy musi to być goła stal?

3. Czy jeśli wykręcę i odkleję magnesy z magneta, to czy po ich ponownym przyklejeniu i dokręceniu, koło magnesowe musi zostać ponownie wyważone (nie chodzi o centrowanie)?

Jeśli tak, to czy można to zrobić jakoś inaczej, niż dynamicznie (na wyważarce, kosz minimum 200 zł).

Liczę na odpowiedzi, pozdrawiam Smile


RE: Koło magnesowe - pytania. - pajak - 01-01-2017 16:14:32

Mam jedno magneto w stanie idealnym i magnesy są pomalowane jedynie od spodu (od cewek) jest żywy metal. Pytasz czemu były malowane a nie cynkowane, wydaje mi się że magnesy do magneta były przykręcane przed malowaniem później poddawano obróbce spód, wydaje mi się że jeśli byłyby w całości cynkowane to magneto straciłoby swoje właściwości (oczywiście to jest moja tylko teoria). A co do odkręcania i przykręcania magnesów, uważam że jeśli powrócą na swoje macierzyste miejsca to nie musisz wyważać, te silniki fabrycznie nigdy nie były idealnie wyważone. Pozdrawiam


RE: Koło magnesowe - pytania. - Supryk - 01-01-2017 16:19:42

Ad. 1 koszty pewnie


RE: Koło magnesowe - pytania. - Szatek - 01-01-2017 16:47:48

Nie chodzi mi o cynkowanie całości, a jedynie "obudowy" magneta. Całego magneta nie można pokryć galwanicznie, bo magnesy by się rozmagnesowały w skutek działania prądu.

Tylko czy to przez to je lakierowali? Przecież teoretycznie można ocynkować obudowę, a potem przyklejić i przykręcić magnesy z płytkami. Ocynk przecież jest lepszym zabezpieczeniem antykorozyjnym niż lakier i nie jest drogi.

A jeśli chodzi o wyważenie, to boje się że jeśli nie będzie idealnie, to łożyska szybko będą do wymiany.


RE: Koło magnesowe - pytania. - joozek - 01-01-2017 17:21:03

Ad 1. Wyważano po złożeniu całości, a ocynkowanie rozmagnesuje bieguny. Malowanie to tez najtańsze rozwiązanie.

Ad 2. Nabiegunniki - "płytki" magnesów - to nie do końca czysta stal, dodawano do niej krzem. W starych metodach krzem był dodawany podczas ich walcowania. Zawarty w magnesach strumień magnetyczny, jest tym większy im większe jest pole powierzchni obwodu magnetycznego (bieguny i nabiegunniki) oraz linii indukcji magnetycznej bez strat magnetycznych - poprawia je własnie krzem. Nie zapomnij tez o tzw magnetyzmie szczątkowym - umożliwia samowzbudzenie prądnicy.
Tak jak napisałeś - podczas ocynkowania wszystko ulegnie rozmagnesowaniu.
Zwróć też uwagę, że śruby mocujące bieguny są mosiężne - magnetycznie obojętne.

Ad 3. Tak, jest montowany bezpośrednio na wale, więc jego łożyska długo tego nie wytrzymają.

Moja metoda na magneto - czyszczę i usuwam resztki farby szczotką drucianą - napęd elektryczny lub pneumatyczny. Bieguny zostawiam malowane, a nabiegunniki czyszczę jak obudowę, tak by były czyste i bez nalotu rdzy.
Obudowę poleruje - pasta zielona, twarda. Od kilku lat żaden jeszcze nie zardzewiał. Oczywiście można pomalować lakierem bezbarwnym - natryskowo, ew lakierem izolacyjnym bezbarwnym - oczywiście nabiegunniki i krzywka musi być wcześniej zabezpieczone np, taśma malarską.


RE: Koło magnesowe - pytania. - Szatek - 01-01-2017 17:31:55

A czy "obudowa" magneta też została nakrzemiona?

Mogę pokryć galwanicznie "obudowę" magneta, nabiegunniki i wkręty od magnesów?


RE: Koło magnesowe - pytania. - joozek - 01-01-2017 17:55:36

Tak, całość tworzy maszynę prądu przemiennego - więc musi być zamknięta droga dla strumienia magnetycznego. Zresztą jego ilość zależny od pola powierzchni, w której się zawiera. W maszynach prądu przemiennego np maszynach indukcyjnych, transformatorach, obwody magnetyczne wykonuje się z pakietu blach stalowych z dodatkiem krzemu (nakrzemione). Przyjrzyj się dobrze tej obudowie, po usunięciu farby, to tez jest pakiet blach.
Nie, wkręty musza być magnetycznie obojętne - po wkręceniu przetną drogę dla strumienia - prądy wirowe


RE: Koło magnesowe - pytania. - Rafku - 01-01-2017 18:25:14

Propo magneta, to nie lepiej kupić te chyba węgierskie zamienniki, które się jakiś czas temu pojawiły na rynku?

Nie będzie to bardziej opłacalne? No chyba, że ich jakość pozostawia wiele do życzenia.


RE: Koło magnesowe - pytania. - Szatek - 01-01-2017 18:35:26

Czyli mogę pokryć galwanicznie "obudowę" i nabiegunniki?

A co do wyważania. Czytałem na innych forach, że w nowszych motocyklach potrafią się odklejić magnesy w magnecie (które nie są przykręcane, tylko klejone) i inni po prostu te magnesy przyklejali klejem dwuskładnikowym i ich ponownie nie wyważali. Czy tak samo mogę postąpić w przypadku koła magnetycznego od Rometa?

Jeśli nie, to czytałem też o "garażowej" metodzie wyważania. Polega ona na zamocowaniu magneta (w pozycji w jakiej pracuje) ma stożku podobnym do czopu wału, obracaniu nim i wierceniu otworów po przeciwnej stronie miejsca w którym się zatrzyma (na dole). Należy robić to do momentu, aż magneto będzie się zatrzymać za każdym razem w innym miejscu. Czy to dobra metoda?

Co do zamienników kół magnesowych - nie wiem jak z ich jakością, ja wolę oryginał Smile


RE: Koło magnesowe - pytania. - Kanilox - 01-01-2017 20:32:33

Szatek, cały czas zadziwia jak dużo uwagi przywiązujesz do szczegółów które osobiście uważam za mało ważne. Dlaczego by nie poszukać magneta nowego z PRL i ja zamontować, ewentualnie ładnie odświeżyć jakąś dobrej jakości farbą w spreju, lub kupić jakieś w idealnym stanie, wypiaskować i pomalować. Przecież tego magneta nawet nie widać.


RE: Koło magnesowe - pytania. - Szatek - 01-01-2017 21:06:40

Ja uważam, że każdy "szczegół" jest istotny i to te "szczegóły" najbardziej wpływają na całość Smile

Nowego magneta z PRLu nie chcę, bo nie zadowala mnie wizualnie, no i mam dobre używane które chcę wykorzystać.

Jeśli złożone od nowa trzeba wyważyć na wyważarce, to sobie daruję - wypiaskuję całe inne bez rozbierania i polakieruję Smile


RE: Koło magnesowe - pytania. - Szatek - 02-01-2017 16:07:27

W tej "garażowej" metodzie wyważania, chodzi o wiercenie otworów na dole - tam magneto jest cięższe i w tym miejscu się zatrzyma.

Ten krzem tworzy warstwę na stali, czy stop z nią? Czy jeśli szlifowałem wnętrze "obudowy" ściernicą bębnową (w celu usunięcia żywicy epoksydowej), to starłem krzem i "obudowa" już się nie nadaje? Dodatkowo kadmowałem ją, czyli pokryłem galwaniczną powłoką.