+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Elektryka (/forumdisplay.php?fid=222)
+--- Wątek: Zapłon z silnika 027 do 023 (/showthread.php?tid=40817)
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - damian94 - 06-08-2016 11:45:11
To są żarówki dwuwłóknowe więc na których byś nie jeździł to będzie 15w. Przez jakiś czas powinieneś spokojnie pojeździć.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - JGNZM - 06-08-2016 12:37:09
Cewki ładowania są bezmasowe, więc danie ich jako cewki do świateł odpada. Z tyłu daj żarówkę 12V5W i powinno być ok.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - Maciek_Krk - 06-08-2016 13:35:49
Ok
dzieki! Zaloze na tyl 12V5W. Jak by sie szybko spalily to jakis opornik chyba trzeba by zalozyc albo dodatkowa zarowke.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - Jaro5 - 06-08-2016 14:38:23
Ja miałem w drynie ten zapłon i powiem Ci że nic się nie paliły żarówki i ładnie świeciły.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - damian94 - 06-08-2016 16:28:15
Załóż normalne 6v i zobacz jak będzie. A cewki ładowania można wykorzystać po podłączeniu mostka prostowniczego, albo uziemieniu wspólnego kabla.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - charper - 06-08-2016 16:43:35
zarowki 12V na tych cewkach to nie jest dobry pomysl.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - damian94 - 06-08-2016 16:44:35
Moje cewki sobie poradziły. Całe oświetlenie Charta (poza stopem i kierunkami) leciały z cewek świetlnych na 12v.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - AliveC4T - 06-08-2016 17:44:40
Niewiele osób wie że żarówki na wyższe napięcie to tak naprawde mniejsze obciążenie dla cewek, bo przy tej samej mocy i wyższym napięciu biorą mniejszy prąd. Wynika to ze wzoru na moc elektryczną, którego również niewiele osób potrafi używać.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - charper - 06-08-2016 23:08:31
dokladnie. w dodatku jesli zastosujemy zarowke na napiecie znamionowe ale o 5W mocniejsza, to bedzie to wieksze obciazenie niz zarowki o takiej samej mocy a na napiecie wyzsze od znamionowego. ale po co to pisac, nikt tego nie czyta bo sie utarlo ze jak sie pali zarowka 6V to trzeba dac dwunastke, ktora najczesciej wytrzymuje tylko troche wyzsze obroty silnika. mialem to w ogarze 205, na nowym magnecie zarowki zmienialem co tydzien chyba ze jezdzilem na mniejszym gazie. w sumie lepsza rada niz wymiana zarowek byloby nie przeciagaj jedynki i wolniej jezdzij.
(06-08-2016 16:44:35)damian94 napisał(a): Moje cewki sobie poradziły. Całe oświetlenie Charta (poza stopem i kierunkami) leciały z cewek świetlnych na 12v.
jest kilka mozliwosci, dzieki ktoremu to wytrzymywalo, natomiast moge nagrac filmik na ktorym silnik zdrowo sie kreci i pali zestaw 12V 21W + 12V 5W w cholere. suma tych dwoch zarowek to 26W. a widzial ktos spalona 6V 25/25W od przedniego swiatla w charcie? bo ja jezdzilem 2 lata na oryginalnej instalacji i wytrzymalo do konca.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - jurek_j - 06-08-2016 23:16:38
(06-08-2016 17:44:40)AliveC4T napisał(a): Niewiele osób wie że żarówki na wyższe napięcie to tak naprawde mniejsze obciążenie dla cewek, bo przy tej samej mocy i wyższym napięciu biorą mniejszy prąd. Wynika to ze wzoru na moc elektryczną, którego również niewiele osób potrafi używać.
Czyli jak wsadzę te na 230V, to będzie prima sort?
Cewka też może wygenerować prąd o określonym napięciu, co się bierze z... No z czego, grubości drutu nawojowego, czy ilości zwojów? Bo prąd za jedno, a napięcie za drugie odpowiadało.
Gdyby to było takie proste, to wszyscy mieliby żarówki na jak największe napięcie... Zapas prądu jak trza, a i żarówki świecą pełną mocą.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - AliveC4T - 06-08-2016 23:48:08
(06-08-2016 23:16:38)jurek_j napisał(a): [...]Czyli jak wsadzę te na 230V, to będzie prima sort?[...]No popisałeś się teraz
(06-08-2016 23:16:38)jurek_j napisał(a): Gdyby to było takie proste, to wszyscy mieliby żarówki na jak największe napięcie... Zapas prądu jak trza, a i żarówki świecą pełną mocą.
To jest takie proste. Miałem na myśli sytuację w której znajdujemy złoty środek stosując żarówkę na możliwie najwyższe napięcie przy którym jeszcze normalnie świeci, ale widzę wyobraźnia ponosi więc może załóż sobie lampe błyskową z aparatu, wzbudzaną impulsem o napięciu kilku tysięcy volt. Nie wiem ile osób tutaj wyszło ze swoim doświadczeniem poza sfere teoretyczną, ale przy własnych pomiarach i w 223 jak również w 023 na obrotach potrafiło mi dobić 10V, dlatego jestem zwolennikiem żarówek 12V z oczywistych powodów.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - charper - 06-08-2016 23:55:35
(06-08-2016 23:48:08)AliveC4T napisał(a):(06-08-2016 23:16:38)jurek_j napisał(a): [...]Czyli jak wsadzę te na 230V, to będzie prima sort?[...]No popisałeś się teraz
(06-08-2016 23:16:38)jurek_j napisał(a): Gdyby to było takie proste, to wszyscy mieliby żarówki na jak największe napięcie... Zapas prądu jak trza, a i żarówki świecą pełną mocą.
To jest takie proste. Miałem na myśli sytuację w której znajdujemy złoty środek stosując żarówkę na możliwie najwyższe napięcie przy którym jeszcze normalnie świeci, ale widzę wyobraźnia ponosi więc może załóż sobie lampe błyskową z aparatu, wzbudzaną impulsem o napięciu kilku tysięcy volt. Nie wiem ile osób tutaj wyszło ze swoim doświadczeniem poza sfere teoretyczną, ale przy własnych pomiarach i w 223 jak również w 023 na obrotach potrafiło mi dobić 10V, dlatego jestem zwolennikiem żarówek 12V z oczywistych powodów.
a co zrobic zeby nie przekraczalo znamionowego napiecia? trzeba dac zarowke na napiecie znamionowe ale taka ktora pobiera wieksze natezenie. wtedy cewki sa bardziej obciazone i napiecie nie wykracza tak mocno ponad norme
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - jurek_j - 07-08-2016 00:06:45
(06-08-2016 23:48:08)AliveC4T napisał(a):A jakiego miernika użyłeś do dokonania pomiaru? Analog, czy cyfrowy?(06-08-2016 23:16:38)jurek_j napisał(a): [...]Czyli jak wsadzę te na 230V, to będzie prima sort?[...]No popisałeś się teraz
(06-08-2016 23:16:38)jurek_j napisał(a): Gdyby to było takie proste, to wszyscy mieliby żarówki na jak największe napięcie... Zapas prądu jak trza, a i żarówki świecą pełną mocą.
To jest takie proste. Miałem na myśli sytuację w której znajdujemy złoty środek stosując żarówkę na możliwie najwyższe napięcie przy którym jeszcze normalnie świeci, ale widzę wyobraźnia ponosi więc może załóż sobie lampe błyskową z aparatu, wzbudzaną impulsem o napięciu kilku tysięcy volt. Nie wiem ile osób tutaj wyszło ze swoim doświadczeniem poza sfere teoretyczną, ale przy własnych pomiarach i w 223 jak również w 023 na obrotach potrafiło mi dobić 10V, dlatego jestem zwolennikiem żarówek 12V z oczywistych powodów.
Jeszcze jedno. Dawno temu miałem cyrki z instalacją elektryczną w 223, zjarało mi jedną cewkę. Potem kombinowałem jak koń pod górkę, w końcu udało mi się dorwać dwie sprawne cewki świetlne, zamontowałem, żarówki zgodne ze specyfikacją fabryczną i co? I nic, raz padł mi przód, ale to wynik drgań na wertepach, uszkodzenie mechaniczne, a nie wynikające z elektrycznych rewolucji.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - AliveC4T - 07-08-2016 00:07:09
I analog i cyfrowy.
RE: Zapłon z silnika 027 do 023 - Maciek_Krk - 09-08-2016 11:28:46
A jak sie ma sprawa wyprzedzenia zapłonu ?
W 023 jest 3mm przed GMP
W 027 jest 2.5mm przed GMP
w takim razie w silniku 023 z zapłonem od 027 powinno byc 2.5mm przed GMP czy 3mm ? Od czego to zależy ?
I jesli ktoś mogł by też napisać co uzyskujemy/tracimy przyspieszajac lub opóźniając zapłon była by to bardzo cenna informacja !