Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
MZ ETZ 150 1987r by komarinho - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174)
+--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193)
+--- Wątek: MZ ETZ 150 1987r by komarinho (/showthread.php?tid=40780)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - Quake96 - 08-02-2017 21:46:10

Skoro tak uważasz...


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - Rafku - 08-02-2017 21:49:01

Nie siedzą ciasno, i zewnętrzny pierścień łożyska kręci się razem z wewnętrznym czy co? Jak nie to moim zdaniem wystarczy zdystansować, aby nie było luzu osiowego - tak zrobiłem w 019, a mogłem użyć identyczny klej jak ty, bo jeszcze mi został po remoncie 023


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - komarinho - 08-02-2017 21:49:17

No nie tylko ja. Starałem się oprzeć na czyjejś wiedzy. Na początku myślałem rzeczywiście że będzie trzeba naprawiać gniazda, ale po konsultacjach już wiem że dużo prostszy sposób jest równie niezawodny i skuteczny. Z resztą rozmawiałem z gośćmi który tak już robili i mztki kręciły porządne przebiegi, także rozwiązanie sprawdzone.

(08-02-2017 21:49:01)Rafku napisał(a):  Nie siedzą ciasno, i zewnętrzny pierścień łożyska kręci się razem z wewnętrznym czy co? Jak nie to moim zdaniem wystarczy zdystansować, aby nie było luzu osiowego - tak zrobiłem w 019, a mogłem użyć identyczny klej jak ty, bo jeszcze mi został po remoncie 023

Łożyska na wale nie wymagały grzania karterów aby je zdjąć, prawie same z nich wypadły. Na tym polega to "siedzenie ciasno" Smile


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - dawidbarganski - 08-02-2017 22:38:50

Potwierdzam, loctite spisuje się idealnie.
Tylko pamiętaj żeby nie dać za dużo bo jak do kulki w łożysku dojdzie kropla to łożysko na śmietnik.


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - komarinho - 08-02-2017 22:44:40

wiem, musi być ze sporą dozą umiaru Big Grin

Co więcej....Ostatnio udało mi się od jednego z prężniej działających w moich okolicach fana Mztek i tym podobnych załatwić "dawcę" części do mojej maszyny. Wspomniany kolega ma 150'tkę z papierami na sprzedaż za 1000zł. Oplaca mi sie ją kupić, bo naprawdę sporo fantów będę miał dzięki temu do swojej, tych których mi brakuje. Zostanie mi silnik który podobno w tej mz'tce jest w calkiem dobrej kondycji, rama z papierami i sporo części które mogę sprzedać gdybym chciał i część kasy na pewno się wróci. Uważam to za świetną okazję i inwestycję dla mojego projektu, dlatego jak tylko jak będę mógł to zabieram ją do siebie, już na mnie czeka Cool :piwo:










Teraz dopiero uwierzyłem w to że moja mztka w tym sezonie wytoczy się na szosy :grin: :grin:


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - Barto5050 - 08-02-2017 23:30:36

Wbijam z piwkiem na składanie twojej HeartHeart


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - komarinho - 08-02-2017 23:38:47

Będzie się działo! Big Grin


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - Texas Ranger - 08-02-2017 23:47:10

Trochę szkoda taki kompletny motocykl rozczłonkowywać. Może wystaw ją drożej, a za zarobione pieniądze dokupisz to czego Ci brakuje.


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - komarinho - 08-02-2017 23:56:20

Nigdy na tym nie wyjdę. Części które musiałbym kupować osobno przerosłyby wartość tego motocykla 2 razy. Rozszabrowywaniem bym tego nie nazwał, szczytny cel w końcu, bo inna mz dostanie te graty i będzie mogła jeździć. jak mi zostanie z niej części to kiedys kupi się to co będzie brakowało i najwyżej złoży drugą Wink


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - komarinho - 20-02-2017 18:57:50

Witam. Dziś etz'tka z 90 roku kupiona jako potencjalny dawca części do mojej. Kupiliśmy motocykl z kolegą na pół, zapłaciłem 1000zł. MZ ma papiery. Umówiłem się z kolegą że on bierze silnik i parę pierdół które będą mu potrzebne a ja całą resztę. Rzeczy które z niej zostaną albo sobie zostawimy niektóre, albo sprzedamy i się podzielimy zyskami. Mz okazała się w całości kompletna i zyskałem dzięki jej kupnie bardzo dużo części które posłużą w moim projekcie. Jest to m.in komplet kół w pięknym stanie, które po polerce będą wyglądać elegancko, obydwie opony w bdb stanie, rzeczy takie jak
-zacisk hamulcowy z pompą
-oryginalna kierownica w ładnym chromie z osprzętem
-oryginalny uchwyt pasażera w idealnym chromie
-przedni błotnik
-przednia lampa w idealnym stanie z oryginalnym wkładem h4
-tylna lampa prostokątna, idealna z sygnaturą DDR (chętnie wymienię się z kimś za taką okrągłą)
-stopka centralna
-kompletny napęd
-sporo gum, m.in zawieszenie baku, silnika, uchwyty akumulatora i tym podobne - wszelkie przelotki, zaślepki i takie różne - u mnie albo nie było albo były sparciałe od warunków w których mz "koczowała"
- uszy silnika ( u mnie jedno było spawane)
-dużo linek które są w dobrym stanie i po nasmarowaniu jeszcze posłużą

Ogólnie, podsumowując to jestem strasznie zadowolony. Wszystkie te części które musiałbym osobno szukać, kupować i płacić za wysyłki mam praktycznie za 500zł i na miejscu Smile Najbardziej jestem zadowolony z kół... udały się pięknie. W miarę czasu i możliwości powoli będę mógł składać moją Mz dzięki temu że będę miał części. Mztke przywieźliśmy w golfie 3 w hatchbacku, klimatycznie

dziś przyszedł też klej do łożysk, brakuje mi jednej nowej sprężynki i silnik będzie skladany do kupy. Będzie pięknie, projekt wychodzi na prostą Big Grin







RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - Barto5050 - 21-02-2017 00:18:22

Co za szczęściarz xD Pod koniec tygodnia wbijam :*


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - komarinho - 21-02-2017 00:20:02

Będziemy coś działać! Big Grin


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - komarinho - 02-03-2017 16:51:23

no i posegregowane Smile
Z rzeczy które były gorsze niż myślałem to tylko kierownica. Nie nadaje się, ponieważ ktoś wywiercił w niej dodatkową dziurkę Big Grin Cała reszta jak najbardziej mnie zadowala i podczas rozbierania ułożyłem już sobie plan co i jak. Części do składania silnika nie licząc łańcucha sprzęgła, przekładek i tarcz są już wszystkie. Kartery wyczyszczone, można robić z tego całość. Na tą chwilę nie zrobione, bo brakło mi czasu. W najbliżej przyszłości chcąc posunąć prace przy ETZ ogarnę malowanie przedniego błotnika, półek zawieszenia i tarczy. Muszą też wpaść łozyska główki ramy, uszczelniacze na przednie zawieszenie i oś wahacza + lewe ucho silnika kupiłem już. Będzie można parę rzeczy założyć i całość nabierze kształtu. Może wyjdzie, tylko muszę mieć czas, ech te studia Big Grin






RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - Odrestaurator - 02-03-2017 18:06:02

Przerób drugą na crossa :F:F
Mega okazyjny zakup w tej cenie. Też bym brał bo długo już szukam.


RE: MZ ETZ 150 1987r by komarinho - komarinho - 02-03-2017 19:05:05

Nic nie będę przerabiać, z resztą druga MZ zostanie bez wahacza, kol, silnika, i wielu innych więc to byłyby duże koszta żeby zrobić z niej drugi motor. Posłuży jako dawca części, trochę zostanie w zapasie a niektóre sprzedam żeby trochę się kasy wróciło. Zostanie mi jedna rama z papierami Smile