Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Skradziono rower - (nie)szczęśliwe zakończenie - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Skradziono rower - (nie)szczęśliwe zakończenie (/showthread.php?tid=39798)

Strony: 1 2


Skradziono rower - (nie)szczęśliwe zakończenie - Dawdzio - 16-04-2016 11:08:50

Gdyby ktoś z was zauważył gdzieś taki, gdziekolwiek, to bardzo proszę, niech da mi znać. Zniknął mi w czwartek (tj. 14.04.2016) i od tego czasu go nie widziałem. Szukam gdzie się da, ale nie wiadomo kto go wziął, więc może być wszędzie, może nawet na drugim końcu Polski, np. na OLX i ktoś z was przeglądając ogłoszenia go zobaczy.



RE: Skradziono rower - Rafku - 16-04-2016 13:30:33

Ale cyrk, w jaki sposób ktoś go rypnął? Stał oparty o drzewo, czy jak? Nie możesz nikogo, kto był w pobliżu zapytać?


RE: Skradziono rower - Dawdzio - 16-04-2016 16:12:24

Stał w klatce, nikt nic nie widział. Przed 9 jeszcze był, o 15 już nie.


RE: Skradziono rower - Odrestaurator - 16-04-2016 16:39:39

Stawiam że jakiś menel go zawinął, poszukaj po złomach albo jakiś melinach. U nas chodzi jeden taki co taczki nawet zawija ludziom, ale nic mu nie zrobią bo jest "normalnie nienormalny".


RE: Skradziono rower - Kanilox - 16-04-2016 18:28:45

Pytaj po złomach czy nie mieli ostatnio jakiegoś żóltego składaka.


RE: Skradziono rower - Semmao - 16-04-2016 19:37:23

Zanies na zlomy ulotke ze zdjeciem roweru i Twoim nr tel.


RE: Skradziono rower - Pinio - 16-04-2016 21:50:47

Jak menel ukradnie to raczej aby jeździć a nie wyrzucać, zwłaszcza jeśli rower był sprawny. Obstawiałbym jakąś melinę.


RE: Skradziono rower - adam50t1 - 16-04-2016 23:16:57

Wszystko kradną "co popadnie co w rączki wpadnie" Tongue


RE: Skradziono rower - Dawdzio - 16-04-2016 23:48:55

Złomy i komisy wszystkie odwiedzone jeszcze w czwartek, wczoraj i dziś. Ulotki zostawiłem, policja poinformowana. Muszę tylko wybrać się zwiększyć jego wartość, bo podawałem na ślepo, a znalazłem wczoraj jeden jedyny taki w internecie, tylko niebieski, za 100€, a mój miał nowe opony, łańcuch. Niestety sam tego nie załatwię, bo jestem o 6 miesięcy za młody. Durnota.
Najciekawsze jest to, że w tym tygodniu wcięło jeszcze tablicę ogłoszeń (korkową) i obraz (okropny) z klatki. Szkoda, że zapominałem się spytać co się z nimi stało.
W melinach zorientowany niestety nie jestem, więc w tej kwestii liczę na policjantów, może coś wynajdą, o ile będzie im się chciało szukać starego składaka.
Jeszcze jak na złość niedawno poprawiłem w nim parę rzeczy (m.in. dętkę, bo powietrze powoli uciekało). Miałem jeszcze dokręcić przedni błotnik, bo się delikatnie zluzował i dzwonił, ale co najciekawsze tylko jak wyjeżdżałem, więc po powrocie o tym zapominałem.
Za ładny był.


RE: Skradziono rower - kacperszkudlarek - 17-04-2016 11:49:19

Nie było może kamer ?


RE: Skradziono rower - Semmao - 17-04-2016 12:44:37

(17-04-2016 11:49:19)kacperszkudlarek napisał(a):  Nie było może kamer ?

na klatce?


RE: Skradziono rower - Motorowerzystka - 17-04-2016 12:50:10

Może popytaj po okolicznych sklepikach jeśli takie są. Może ten menel co go ukradł jeździ nim po zakupy i stawia gdzieś koło okien, sprzedawcy mogli zauważyć jak wyglądał lub mogą też dobrze znać takich, jeśli dają na zeszyt. I może już to zrobiłeś a może i nie, jeśli masz konto na fb napisz na spotted swojego miasta, a nuż ktoś go widział.


RE: Skradziono rower - .:Cichy:. - 17-04-2016 13:45:45

Po sprawdzaj też okoliczne Lombardy Wink może ktoś spróbował tam opchnąć


RE: Skradziono rower - Quake96 - 17-04-2016 13:48:56

(17-04-2016 12:44:37)Semmao napisał(a):  na klatce?

U mnie była kiedyś, ale jeden z osiedlowych dresików się na nią połasił. Jakież było jego zdziwienie jak okazała się atrapą krejzi


RE: Skradziono rower - Dawdzio - 17-04-2016 14:01:58

Byłem w Lidlu, którego musiał minąć idąc na stare miasto (z miejsca kradzieży jest to najkrótsza droga, wszyscy tamtędy chodzą), ale nie mają kamer na zewnątrz. Małych sklepów z "charakterystycznymi" klientami zostało już niewiele (nawet już nie wiem które to), odkąd postawili markety. Co do Facebooka to poproszę kolegę, żeby napisał.
Jeszcze jak na złość rozwaliła mnie jakaś bardziej skomplikowana choroba i nie mogę się ruszyć z domu.