Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Cztery kółka (/forumdisplay.php?fid=165)
+--- Wątek: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 (/showthread.php?tid=39486)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15


RE: Fiat Cinquecento 900 SX #2 - Makaveli - 19-09-2016 04:35:30

Szkoda że to nie 16v, w tej budzie robi robotę Smile Co z zawieszeniem i hamulcami, zmieniałeś coś?


RE: Fiat Cinquecento 900 SX #2 - Simon - 19-09-2016 14:00:30

(19-09-2016 04:35:30)Makaveli napisał(a):  Szkoda że to nie 16v, w tej budzie robi robotę Smile Co z zawieszeniem i hamulcami, zmieniałeś coś?

Wolałem 8v, obecnie ma coś około 80 km.
Silnik jest prostszy, i są do niego tańsze części.
Licznikowe 180 km/h robi bardzo szybko.
Jeżeli miałbym tam pakować 16v, to już bym wolał 1.4 ;P

Zawieszenie i hamulce mam seryjne ale w bardzo dobrym stanie, dlatego jeszcze nic z tym tematem nie robiłem.


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Makaveli - 19-09-2016 22:53:03

Szesnastka też jest prosta, słupek ten sam tylko zaworów troszkę więcej Big Grin Mimo wszystko to nadal tani silnik. Co robiłeś, że szacujesz moc na 80KM? Takie 1.4 16v to już jest naprawdę żwawe Smile

Hamulce najlepiej byłoby chyba ze Sieny dopasować 240mm wentylowane, w Puntach były 240mm lite (oprócz GT - tutaj 257mm wentyl, ale ciężko dostać)


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Simon - 19-09-2016 23:58:34

Nie tylko zaworów więcej, problematyczny jest komp bosha i osprzęt.
Ale upchnąć się go da, co kto lubi Wink
Hamulce dobrze podchodzą od pandy 4x4, ale nie będę raczej aż tak szalał.
Wszak to nie ma nie wiadomo jakiej mocy, wpakował bym seryjne nacinane brembo i myślę że było by git.

Sądze że z tym wydechem co mam, i dolotem Yankowym z parę km da Smile
Można by jeszcze wałek 866 wpakować, i kompa dłubnąć pod niego.
Ale to tak czysto teoretycznie, mi już starczy że po mokrym da się tym ledwie ruszyć Big Grin


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Makaveli - 20-09-2016 02:08:49

Idź na całość, mam do sprzedania swap na 1.6 16v Smile


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - jurek_j - 20-09-2016 07:40:26

Nacinane tarcze to lekki przerost formy nad treścią. Więcej starcia klocków, niż pożytku. Sam mówisz, że badziej cywilnie, niż sportowo będzies używał auta, także...

Może po prostu lite tarcze TRW i klocki też TRW albo Ferodo Premier? No chyba, że znawcy tematu polecają inaczej.

Jeszcze tak mi sie przypomniało... Palio nie miało wentylowanych hampli na felgach 13'?


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - dlugiLBN - 21-09-2016 02:20:11

Cienki z tym silnikiem musi dobrze isc ale ciekawi mnie jak tam blacharka w nim


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Simon - 21-09-2016 11:25:12

(21-09-2016 02:20:11)dlugiLBN napisał(a):  Cienki z tym silnikiem musi dobrze isc ale ciekawi mnie jak tam blacharka w nim

Odpowiedź masz w pierwszym poście, od tego czasu się nic nie zmieniło.
W listopadzie go zakonserwuje i tyle.


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - dlugiLBN - 21-09-2016 23:08:58

(21-09-2016 11:25:12)Simon napisał(a):  
(21-09-2016 02:20:11)dlugiLBN napisał(a):  Cienki z tym silnikiem musi dobrze isc ale ciekawi mnie jak tam blacharka w nim

Odpowiedź masz w pierwszym poście, od tego czasu się nic nie zmieniło.
W listopadzie go zakonserwuje i tyle.

Wiem tylko czasem po zakupie wszystko wydaje się ok a później zaczyna wychodzić co i jak. Jak na fiata to aż się dziwię,że blacha w tak dobrym stanie.Moja babka w 1994r kupiła 900 z salonu,po 4 latach sprzedała a jak zobaczyłem tego cienkiego po kolejnych 4 to nie było za ciekawie.


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Simon - 21-09-2016 23:46:59

Zależy jak kto dbał, ja już jedno cento miałem, więc poznałem wszystkie miejsca zapalne.
Wiedziałem na co patrzyć przy zakupie tego, nic więcej od tego czasu nie wyszło.
Jeżeli ktoś założył przy kupnie jak tutaj, tylne plastikowe nadkola, i dbał o konserwacje to nie ma prawa nic wyjść.


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Simon - 25-09-2016 13:06:56

No i Cento złapało się na program 500-
Po 10 latach użytkowania na lpg, została ściągnięta głowica.
Głowica była 0.5mm krzywa.
Gniazda, zawory wypalone.
Uszczelniacze kamień.
Wypaliło też dziurkę, przy tulei cylindra w bloku.
Mechanik zastanawiał się czemu trzy świece ktoś wymieniał kiedyś, a jedną zostawił.
Dowiedział się czemu, kiedy ta czwarta świeca wyszła razem z gwintem.

Także generalnie, mam nowe świecie, głowica wyremontowana, wymieniony pasek rozrządu i alternatora.
Wpadła też nowa chłodnica.


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Marwerick - 25-09-2016 17:30:49

łuu ale kicha z tą głowicą ci wyszła


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - jurek_j - 25-09-2016 18:20:46

No tak, jeśli LPG by nie było, to na pewno silnik nie miałby takich defektów jak w obecnym przypadku... :F


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - Simon - 25-09-2016 19:20:18

Nie wiem co by było, robiłem uszczelkę pod głowicą w poprzednim cento, które różniło się przebiegiem 10 tyś km, i nigdy lpg nie miało.
Tam mimo że objawy były drastyczniejsze, sama naprawa tak dramatyczna nie była.
Pozostaje więc tylko gdybać, a ja nie mówię że to przez lpg.
Napisałem tylko co tam zastałem.


RE: Fiat Cinquecento 1.2 SX #2 - sebon30 - 28-09-2016 12:22:18

Cienias już jeździ? Smile Może jakiś filmik z jazdy? Chyba, że nie doczytałem, to przepraszam Tongue