Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne (/showthread.php?tid=39454)



Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne - MZtkowicz - 17-03-2016 22:53:41

Znalazłem trochę wolnego czasu i zeskanowałem reklamy z tygodnika Motor (rocznik 1975). Zdjęcia są w większej rozdzielczości i zajmują ponad 20 MB ale ze względu na ograniczenie forumowego serwera zmniejszyłem ich rozdzielczość.

Miłego oglądania Cool





















RE: Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy - raterro - 17-03-2016 22:56:44

Dzięki za to, swoją drogą to ta pani ładna nawet jest Smile



RE: Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne - MZtkowicz - 17-03-2016 23:03:29

Raterro ta Pani też jest ładna ale teraz to już babcią jest Wink



RE: Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne - Frycek98 - 17-03-2016 23:07:36

Samochód za 3 tyś dolarów? Strasznie dziwna wartość pieniądza. Big Grin


RE: Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne - MZtkowicz - 17-03-2016 23:10:34

Frycek98 ale wartość pieniędzy była inna.
Przeciętnie w tamtych czasach zarabialiśmy w przeliczeniu 20 dolarów
miesięcznie Wink


RE: Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne - Frycek98 - 17-03-2016 23:13:04

Właśnie o tym mówiłem. Big Grin Strasznie dziwny przelicznik.


RE: Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne - raterro - 17-03-2016 23:13:07

Tata mi mówił, że dawniej za dolara to kupił flaszkę przepitkę i jeszcze coś do zagryzki a coś zostało do tego Big Grin


RE: Tygodnik Motor - rocznik 1975 - reklamy Romet / WSK / inne - MZtkowicz - 17-03-2016 23:17:45

Rozmawiając o dolarach przypomina mi się tekst kelnera z serialu Zmiennicy
który zeznawał przed sądem: Dulara to bym nawet do ust nie wziął Big Grin