Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Spuszczony olej... - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Trudne sprawy (/forumdisplay.php?fid=206)
+--- Wątek: Spuszczony olej... (/showthread.php?tid=38652)

Strony: 1 2 3 4


RE: Spuszczony olej... - Jaro5 - 20-01-2016 19:23:17

Takie pytania są żenadą i nie powinny znajdować miejsca na forum.
Przykre że wiele osób doradza ponowne wlanie starego oleju, zwłaszcza że koszt tego oleju to kilka zł.


RE: Spuszczony olej... - dominik963 - 20-01-2016 20:42:20

Pytałem tylko, wlany zostanie nowy lux10 Big Grin W sumie macie rację, nie warto żałować 15 zł.


RE: Spuszczony olej... - Jaro5 - 20-01-2016 20:59:36

(20-01-2016 20:42:20)dominik963 napisał(a):  Pytałem tylko, wlany zostanie nowy lux10 Big Grin W sumie macie rację, nie warto żałować 15 zł.
Bardzo mądra decyzja, starczy ci go na kilka razy.


RE: Spuszczony olej... - nie_mientki - 20-01-2016 23:10:01

(20-01-2016 01:00:59)zajkit55 napisał(a):  Możesz nalać

(20-01-2016 01:03:51)Wojtek3362 napisał(a):  Nie raz się tak robiło Big Grin

(20-01-2016 01:42:56)JGNZM napisał(a):  Jak właśnie nie docierałeś to nic się nie stanie.

(20-01-2016 10:20:10)darek23 napisał(a):  Tak jak koledzy wyzej pisza mozna tak zrobic i nic sie nie stanie.

(20-01-2016 11:02:00)175mateusz napisał(a):  możesz nalać nie stanie się nic


Żenada panowie. Mam tylko nadzieję że to jeden bałwan dla żartu powiedział a reszta nie mając pojęcia postanowiła poprzeć kolegę.

A jak nie to...no nie wiem...prezerwatywy to po ilu praniach wyrzucacie?


RE: Spuszczony olej... - raterro - 20-01-2016 23:14:47

Piorą w perwolu, i są jak nowe. W obecnym czasie taka ilość oleju kosztuje kilka złotych, że stary olej wstyd wlewać


RE: Spuszczony olej... - JGNZM - 20-01-2016 23:20:24

Cóż ja wlewałem stary olej ale tylko wtedy, gdy miał nie więcej niż parę km. Akurat musiałem rozkręcić sprzęgło. I jakoś nie widzę sensu tak szybko wymieniać oleju. Ale każda inna sytuacja oczywiście - trzeba wymienić.


RE: Spuszczony olej... - raterro - 20-01-2016 23:21:49

Tak to jest w miarę normalne, ale przelewanie przepalonego oleju z silnika do drugiego silnika, to już normalne nie jest


RE: Spuszczony olej... - Jaro5 - 20-01-2016 23:30:58

Słuchajcie ,szkoda strzępić języka zwłaszcza że autor zrozumiał.
Proszę moda o zamknięcie tego durnego i rozwiązanego tematu.


RE: Spuszczony olej... - charper - 21-01-2016 15:02:30

(20-01-2016 18:36:47)nie_mientki napisał(a):  Kurde, przelewanie zużytego oleju z silnika w silnik. I to takiego taniego oleju, i do silnika do którego wchodzi symboliczna jego ilość. No to już znam granice januszowania w motoryzacji.

Domyślam się że w kieszeni najnowszy srajfon, ciuchy Krzywo, na nogach najnowsze najki od Kristjano Ronaldo, no ale na oleju pożydzić możnaBig Grin

przy zarobkach w niektórych firmach i to np. przez agencje pracy (bo załóżmy że nie ma innej pracy) koszt oleju to nawet 2,5 godziny pracy. także wiesz, skończ bo nie wiesz jak niektórzy mają.


RE: Spuszczony olej... - bartosz1907 - 21-01-2016 15:37:51

nie chce odpowiadać za nie_mietkiego ale wydaje mi się, że kolega pytał wyłacznie o kwestie techniczne związane z powtórnym zastosowaniem używanego oleju w silniku. I w takim też kontekście otrzymywał odpowiedzi. Oczywiście, jeżeli sytuacja kogoś do tego zmusza to może, jak najbardziej, np. przy zmianie dętki magazynować używane powietrze ( jako już dobrze "ubite" ) np. w baloniku lub wspomnianej wyżej prezerwatywie celem powtórnego użycia. Technicznie jest to możliwe i chyba dopuszczalne. Pytanie pozostaje tylko o sens takiego działania. I o to w tym wątku najbardziej chodziło.


RE: Spuszczony olej... - 175mateusz - 21-01-2016 15:56:13

Nie_mientki przeczytaj następnym razem pytanie ze zrozumieniem a nie od razu po kimś jedziesz. Kolega napisał czy można nalać olej z jednego do drugiego silnika bo na razie szkoda mu kasy. Jakie widzisz przeciwwskazania skoro olej ma przejechane 500km? stracił swoje właściwości czy co? Wiem, że tam wchodzi chyba pół litra i to groszowe sprawy, sam bym kupił nowy ale on pytał czy może nalać to dostał odpowiedź.


RE: Spuszczony olej... - KeiSangi - 21-01-2016 18:36:26

8zł to zawsze ćwierć grama, nie?
Szkoda w ogóle przelewać olej dla takiej oszczędności
Chociaż ja składam silnik młotem i cegłą więc co mogę wiedzieć.
Lepiej tego nie lać, chociaż co się może stać, w końcu to nie jakiś hajend że musi być idealny


RE: Spuszczony olej... - jurek_j - 21-01-2016 19:10:58

Jak nalałem świeżego oleju do silnika, zrobiłem na nim 40km i spuściłem go, bo musiałem usunąć wyciek na korku spustowym, to też popełniłem karygodny błąd wlewając drugi raz ten sam olej do silnika? Biorąc pod uwagę że 500km potrafi sie zrobić samochodem w tygodniu bez większych problemów, nadal zadawałbym to samo pytanie.

Czasami lepiej nie pytać tylko robić swoje... To pisałem ja, janusz motoryzacji.

Gorszym przypadkiem niechlujstwa jest montowanie używanych materiałów eksploatacyjnych, jak chociażby tarcze hamulcowe, klocki, piasty, końcówki drążków. Ale co kto uważa.


RE: Spuszczony olej... - joozek - 22-01-2016 01:12:04

Temat urósł do miana "trudnych spraw". Big Grin zastanawiam się, czy go zamknąć, czy przenieść? Na chwilę obecną wybieram drugą opcję Big Grin
no to przelewamy Big Grin ups, przenosimy Big Grin


RE: Spuszczony olej... - ananas - 22-01-2016 01:47:08

Ja leje do skrzyni i paliwa kujawski i chodzi aż miło