Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
ananasowa kaczka - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174)
+--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193)
+--- Wątek: ananasowa kaczka (/showthread.php?tid=37435)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: ananasowa kaczka - ananas - 10-01-2016 00:37:22

(09-01-2016 21:00:22)kanilox napisał(a):  Daremna polerka

Ehh, ty byś tylko narzekał. Mam świadomość, szału to niestety nie robi, no ale da się to ludziom pokazać. Dzisiaj natomiast powybierałem i powykręcałem wszystkie części które chciałbym dać do chromowania, bo we wtorek z wujkiem jadę do tego zakładu. Jak widać trochę więcej daję niż było seryjnie, no ale ten moplik ma się świecić Big Grin Znaczy takie jest założenie, bo możliwe że mój zapał ostudzi cena... W każdym razie części na zdjęciu poniżej, oprócz tego będzie jeszcze tłumik i kierownica:



Przy klaksonie trzeba było zeszlifować nity żeby zdjąć ten dekiel:



Jutro na szczotce drucianej zeszlifuję tą rdzę i trochę to przygotuję.Mam jeszcze dylemat, nie wiem czy chromować zębatkę. Wyglądałoby to kozacko, no ale z drugiej strony łańcuch jest cały czas w smarze i nie wiem czy to ma sens. Zębatka ma dużą powierzchnię, więc trochę to będzie kosztować, i nie wiem czy cena nie będzie większa niż efekt w tym przypadku. Muszę się zastanowić.

2 dni temu kanilox zamówił w końcu nasze części z czech, także do 2 tygodni powinny być. Kupiłem między innymi prawie wszystkie gumy nadwozia, w takim mopliku liczy się każdy detal w końcu. Oprócz tego zapasowy tłok 41mm i rozpoławiacz do silnika 223, nie zamierzam krzywić wału przez walenie młotkiem Big Grin

Aa, i ciekawostka. Chodzi o ten haczyk na dole zdjęcia. We wszystkich jawach jakie widziałem był on aluminiowy, a w mojej jest blaszany. Widać że to nie robota pana Mietka ze szwagrem tylko fabryczne. Wie ktoś może o co chodzi?


RE: ananasowa kaczka - jurek_j - 10-01-2016 02:25:09

O co chodzi. No było i jest metalowe i tyle... W mojej drugiej Pancerce ('78 albo '79) też te ucho jest stalowe, a nie ameliniowe jak w większości Jawek.

Jak już rozebrałeś klakson to moze fajnie byłoby go odchudzić? Tylko to tyczy się przypadku gdzie wcześniej klakson nie trąbił z włączonymi światłami. Jak trąbił na włączonych to nie ma sensu go ruszać. Ale jeśli jednak będziesz chciał to sobie możesz przeczytać mój artykuł w internecie, 'przeróbka klaksonu jawa', pierwszy albo drugi link i jest.

Fajnie by wyglądały pochromowane nakrętki regulacji naciągu linek hamulcowych. Tylko po chromowaniu trzeba by było w środku gwinty poprawić. No i może łby, nakrętki osi kół? No i uchwyt pod siedzeniem dla pasażera/do stawiania motura na stopkę centralną, zacznie ładniej to wygląda w chromie raczej...


RE: ananasowa kaczka - Latos - 10-01-2016 03:41:26

Chromować zębatkę? No litości Smile kup nową, a najlepiej cały nowy napęd i po prostu środek zębatki raz na jakiś czas przeczyść jakąś szmatą z rozpuszczalnikiem albo coś


RE: ananasowa kaczka - ananas - 15-01-2016 01:24:07

Dzięki jurek, chętnie przeczytam Smile A uchwyt do stawiania był w planie, tylko zapomniałem go dać do zdjęcia. Zębatki jednak nie chromuję, przekonaliście mnie, może po prostu porządnie pomaluję lakierem do felg lub ocynkuję. Co do nakrętek i łbów - nakrętki planuję wsadzić nierdzewne lub mosiężne. Z łbami będzie problem, bo prawdopodobnie nie da się pochromować ich samych. Trzeba by chromować całą ośkę, a jak wiadomo chrom jest gruby, więc może być potem problem z wsadzeniem na nią łożysk. Myślę, że po prostu oddam ją do ocynku razem z kilkoma mniej znaczącymi gratami. W każdym razie ledwo piszę, bo ręce mi już odpadają od tych pieprzonych chromów :F Strasznie to dużo roboty mimo, że nie robię tego ręcznie. Części po 40 latach mają na sobie masę rdzy, farby i wżerów, które trzeba zeszlifować. Robiłem przez 3 wieczory po parę godzin, a tu nawet tych pierdół na zdjęciu jeszcze nie skończyłem. A najgorsze elementy jeszcze zostały - tłumik i kierownica...



Pomyślałem sobie dzisiaj, że w sumie mogę dać do chromu odbłyśnik lampy, Na pewno poprawi to jakość światła.

W przygotowywaniu najgorsze są wżery...



...i fabryczny karb



Niestety niektóre wżery były głębokie i nie dało się ich do końca zebrać. Miejmy nadieję że miedziowanie chociaż troszkę to wyrówna.



Rzeczą która mnie najbardziej wkurza jest ten karb. To cholerstwo można szlifować do usranej śmierci a i tak zostaną dołki... Na razie doszedłem do tego etapu:



Jak widać czeka mnie jeszcze nie jeden wieczór szlifowania tych wysysaczy chęci życia... Mam nadzieję że końcowy efekt mi to wynagrodzi Smile

Co do tłumika, to na ustalonych warunkach wymieniłem się z kaniloxem, mój był pognieciony i na nowym chromie by to daremnie wyglądało, ten jest dużo lepszy:



Kanilox w dodatku nie mógł się oprzeć i do magicznej paczki dorzucił swój bagażnik od szwalba Big Grin jedo też trzeba przygotować:



Aktualnie po zrobieniu chromów priorytetem jest znalezienie osłony łańcucha starego typu (http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=38566) żeby można było pomalować wszystko i znalezienie licznika starego typu, takiego co wskazówka chodziła na odwrót Big Grin jak ktoś ma lub wie kto ma to pisać! Smile Jak ktoś dotarł do tego momentu to serdecznie pozdrawiam :F


RE: ananasowa kaczka - Przemi998 - 15-01-2016 02:18:07

Działaj,działaj Smile
Czekam na efekty końcowe, Powodzenia ok


RE: ananasowa kaczka - Blusik - 15-01-2016 02:52:25

2/10 xD

Wysłane z mojego PSP5504DUO przy użyciu Tapatalka


RE: ananasowa kaczka - buri97pl - 15-01-2016 13:58:17

Jeśli oddajesz rzeczy do cynku czy tam chromu trzeba te częsci wyczyścić do zabielenia usuwając resztki farby ,czy oni sami to sobie usuną w jakimś roztworze ?


Co do polerki kup sobie papier wodny na rzepa ,na krążek do wiertarki kilka rodzajów gradacji i polerka pójdzie w 15 min a efekt będzie idealny tam gdzie nie dotrzesz wiertarą potrzesz ręcznie i tyle.


RE: ananasowa kaczka - ananas - 15-01-2016 21:54:56

Dzięki Tongue Co do chromu to nie wiem, pewnie by to wyczyścili, ale po pierwsze przygotowując sam oszczędzam (pewnie to też kosztuje) a po drugie jakoś ufam swojej pracy najbardziej. I tak pewnie coś poprawią, ale zawsze będzie już z grubsza zrobione. Natomiast tam, gdzie cynkuję, to muszę sam wszystko przygotować. Ogólnie można przyjąć zasadę, że ocynk będzie wyglądać tak samo jak powierzchnia pod nim, nic za bardzo nie wypełni, bo jest cienki. Jeśli są głębokie wżery to może to nie wyjść. Dzisiaj mało porobiłem, bo głównie poza domem, natomiast umyłem chociaż chlapacz:



Jak będzie okazja, to kupię marker do opon i poprawię te napisy. Wiem że może to się nie podobać, ale jak dla mnie to fajny epokowy dodatek i na pewno zostaje Smile

Zająłem się też odblaskiem, który znajduje się w tym kółku po środku. Na początku jak widać wyglądał daremnie, brudny i pożółknięty plastik oraz matowe, porysowane szkło:



Na szczęście odprawiłem moje czary, i... nadal wygląda daremnie. Udało mi się tylko wyczyścić brud i wypolerować sam odblask. Potem przetarłem to woskiem i ujdzie, no ale na pożółkły plastik i rysy nic nie poradzę.




RE: ananasowa kaczka - jurek_j - 15-01-2016 23:01:17

Zżółknięty plastik - poczytaj o stosowaniu wody utlenionej w kremie/żelu na przywracanie bieli plastikom. Gdzieś coś takiego było o odbarwianiu klawiatury od amigi.

Kopka jest odlewem, czy tam odkuwką stalową, to w zasadzie nie ma prawa dobrze wyglądać. A że wszędzie były chropowate - nie przejmuj się tym.

Poza tym chromowanie zębatki, albo tylko jej rdzenia ma tą wadę, że tam jest bieżnia pod łożysko z teoretycznie założonym stopniem chropowatości i pasowaniem. Ocynk albo będzie pomijalny, albo można go zedrzeć tam gdzie trzeba.

No i nie chromuj gwintu w śrubie kierownicy, może być później ciężko przy poprawie gwintu. Ale jak to w praktyce - nie mam pojęcia. Gwintowanie chromowanych prętów wychodziło nieco ciężej niż zwykłych. Ale z drugiej strony poprawa gwintu to nie gwintowanie nowego...


RE: ananasowa kaczka - ananas - 17-01-2016 20:22:17

43 letni chrom, pozdrawiam chińczyków i ich części.




RE: ananasowa kaczka - Przemi998 - 17-01-2016 20:33:01

(17-01-2016 20:22:17)ananas napisał(a):  43 letni chrom, pozdrawiam chińczyków i ich części.


Teraz się pochwał co za kosmetyków używałeś :F


RE: ananasowa kaczka - ananas - 17-01-2016 20:55:53

Pasta aluchrom, wosk K2, szmatka i porządne mycie.


Odp: ananasowa kaczka - Latos - 18-01-2016 11:12:06

W chinolach ten element jest co prawda chromowany ale przewaznie plastikoey


RE: ananasowa kaczka - ananas - 27-01-2016 00:46:17

Ostatnio znowu troszkę porobiłem, oszlifowałem kierownicę z luźnej rdzy i teraz czeka mnie tłumik. Przyszło też parę części z jacka, ale to na pewno nie ostatnia przesyłka Tongue W każdym razie porozbierałem też trochę jawę dawcę, i powiem szczerze że NIGDY nie widziałem tak beznadziejnego i podrutowanego motoroweru. Nie ma ani jednego dobrego i ładnego elementu, połowy śrubek brakuje, także nie jest mi jej zbyt szkoda. W każdym razie kanilox wypalił mi ostatnio tłumik w piecu, i powiem że fajnie to się rozprawia z marasem. Cały tłusty syf odpada lub zamienia się w proszek który można zetrzeć szmatką. W wyniku wypalania tłumik się zrobił cały ładnie niebiesko-złoty :F



W jawie znalazł się jednak jeden element do wykorzystania, był to odbłyśnik. Był w dość dobry stanie:



Natomiast postanowiłem spróbować go jeszcze wyczyścić i wypolerować... Jako że to lusterko to delikatna powłoka, zrobiłem takie coś...



Postanowiłem że odbłyśnik też wrzucę do chromu, powinno fajnie świecić i być trwałe. A teraz troszkę o częściach, kupiłem tarcze sprzęgła, jednak dopłaciłem trochę i kupiłem takie:



Jak widać nie jest to zwykły korek, tylko taki dość twardy zbity materiał, jestem szczerze ciekawy jak to się będzie sprawować. Kupiłem też pastę dirko, żeby poskładać silnik raz a porządnie:



No i zieloną pastę. Jakoś nie mogłem wytrzymać że te polerki są takie sobie. Czekam jeszcze na krążek bawełniany i będę poprawiać i robić lustro. Poza tym została mi jeszcze cała masa części do polerki... Tak z ciekawości przetarłem kawałek dekla tą pastą ręcznie i efekt jest znakomity. Aluchrom zostawia taką mgiełkę niestety, a zielona pasta usuwa ją i robi lustro Big Grin



Przy następnej okazji kupię nowe obręcze i szprychy, pooglądam także nowe opony. Na początku myślałem o takich z białym bokiem żeby wyglądało tak oldskulowo, ale chyba to nie jest dobry pomysł... Przydałoby się też powoli porozglądać za gratami do złożenia CDI Tongue


RE: ananasowa kaczka - bujak96 - 27-01-2016 01:02:20

Polerujesz najpierw papierami a na to pasta i wosk, czy tylko pasta i wosk? Smile