Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Robaki ze złomu by joozek - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Robaki ze złomu by joozek (/showthread.php?tid=31079)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44


RE: Robaki ze złomu by joozek - gregorian2008 - 22-05-2018 18:10:35

Dużo będziesz chciał za komarka? Jestem zainteresowany


RE: Robaki ze złomu by joozek - joozek - 07-06-2018 10:07:15

Pewnie nie wszyscy pamiętają Ogara 200, którego przywiozłem pół roku temu za cenę złomu. (niestety wszystkie stare zdjęcia wygasły). Był w kiepskim stanie wizualnym. Użyłem myjki, wymieniłem tylne amortyzatory, przemyłem przedni widelec i wymieniłem tulejki. Robak dostał naklejki na zbiornik (takie jakie miałem), ale nie zdążyłem wymienić linek, mimo, że kupiłem nowe.
Telefon od Mateusza, jest kupiec ... no i ... zrobił bay bay ...
Sprzedałem za tyle ile chciałem :F
Ostatnie zdjęcie zanim zniknął za drzwiami busa.



Następny do sprzedaży ... Komar 2320 ... ten z postów wyżej ....


RE: Robaki ze złomu by joozek - 175mateusz - 08-06-2018 17:38:13

Wszyscy zadowoleni, ciekawe czy ten mój kolega uruchomił goSmile tamto cudo za ile chcesz sprzedać?


RE: Robaki ze złomu by joozek - joozek - 08-06-2018 17:40:56

(08-06-2018 17:38:13)175mateusz napisał(a):  Wszyscy zadowoleni, ciekawe czy ten mój kolega uruchomił goSmile tamto cudo za ile chcesz sprzedać?

Cudo 2320 juz zarezerwowane


RE: Robaki ze złomu by joozek - Wojtek na Wigry - 10-06-2018 20:07:38

Można wiedzieć co się stało z ogarem z pierwszego postu? Sprzedany? Ma jakiś swój wątek?


RE: Robaki ze złomu by joozek - joozek - 10-06-2018 21:23:05

(10-06-2018 20:07:38)Wojtek na Wigry napisał(a):  Można wiedzieć co się stało z ogarem z pierwszego postu? Sprzedany? Ma jakiś swój wątek?

Jak to co ... Smile Kolejny Robak Smile
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=34130


RE: Robaki ze złomu by joozek - joozek - 15-09-2018 20:58:18

Nie wiedziałem gdzie, więc tu pokaże ... drobne, ale cieszące oko, zakupy Smile




większości są nowe z epoki.

Kolejne drobiazgi to oryginalne odboje, po pierwszej partii 100 szt, już nic nie zostało.



no i śruby zmieniacza M7 z kulką.



Kupiłem też nówkę sztukę z epoki, przednie kolo 19 cali, kompletne, chrom na obręczach idealny, brakuje tylko ślimaka, ale za to z metką Smile Niestety, zdjęcie nie przechodzi.




RE: Robaki ze złomu by joozek - Mariusz - 16-09-2018 17:02:08

Śruby z kulką to rarytas ?


RE: Robaki ze złomu by joozek - joozek - 16-09-2018 17:09:24

Mariuszu, to pytanie, czy stwierdzenie???
Masz jakąś propozycję dla mnie ???


RE: Robaki ze złomu by joozek - joozek - 30-05-2020 00:56:53

Oho-ho jak tu dawno nic nie pisałem Big Grin
Dziś kupiłem ulep-a MONSTRUM Big Grin
Papiery i chyba najwięcej części w nim, z Simsona SR z 1960 roku Cool
Serducho - kupione jako nowe 023 w GS-ie, od - motorynki - nawet dziś to pamiętał twórca tego dzieła :F do tego tłumik też od Pony. Kolanko wiedział, że od niej nie pasowało, więc zamienił się z kumplem na to - chyba Polo/Pegaz 017
Co my tam jeszcze mamy Rolleyes główna blacha od Komara razem z siedzeniem, tak jak koła i obie lampy. Amortyzatory tylne od MZ-ki. Tylny błotnik to mistrzostwo sztuki spawania elektrodą. Niby od Simsona, ale na wierzchu widać profil błotnika stalowego od jakiegoś roweru facepalm
Dół ramy z mocowaniem silnika to jakieś "szyny kolejowe" Big Grin czyli to co było pod ręką.
Na uwagę zasługuje, wspawanie rurki, gumowego stożka filtra powietrza pod gaźnik GM12 z Pony, ale na zewnątrz zakończonej filtrem powietrza od SR-a. Co ciekawe to działa, bo w momencie odpalania na zimno trzeba go zamknąć, a jak się nagrzeje otwieramy dopływ powietrza Wink majstersztyk
Spytacie gdzie go kupiłem ??? a jakże na złomie Rolleyes tyle tylko, że tam nie stał, a zgadałem się z właścicielem, bo zamierzał go zezłomować i wyrejestrować.
No i tak gadu, gadu, umówiłem się, pojechałem 20 km i kupiłem.
Umowa K/S + OC do końca grudnia 2020. O cenę nie pytajcie, nawet się nie targowałem Big Grin
Kupiłem go od autora i twórcy tego czegoś Rolleyes Budował go 2 lata i zarejestrował w 1985 roku jako "SIMSON" - jak to zaznaczył żaden składak Shy
Ma oryginalną tabliczkę znamionową Simsona, blaszkę logo na sztycy główki ramy i oryginalną plombę na silniku. Jak pisałem, pali od strzała, światła i sygnał działają, hamulce tez, choć przodu bałem się użyć. Ciągnie aż miło na obu biegach :F
Jakie plany ??? Huh niestety, robić go nie będę, zostawiam jak jest i za pół roku pójdzie dalej ....
Ok, kilka zdjęć
aha ... stał kupę lat w garażu, poprzykrywany poszwami pościeli Rolleyes











RE: Robaki ze złomu by joozek - RaszkoV - 30-05-2020 01:23:14

Taki piękny ulep, zostawić jak jest i niech przetrwa kolejne dekady Wink


RE: Robaki ze złomu by joozek - Chmielu17 - 31-05-2020 11:09:34

joozek uwielbiam takie ulepy. Heart

Nie chciałbyś go odsprzedać? Mam resztki SR2E z 1962, którego chciałem parę lat temu odbudować, ale brak papieru mnie zniechęcał. Ten byłby fajną bazą do przeróbek i częściowej odbudowy. No i właśnie nie żal by było go przerobić. Wink


RE: Robaki ze złomu by joozek - Odrestaurator - 31-05-2020 13:44:54

Ale fajny Heart


RE: Robaki ze złomu by joozek - Dawdzio - 31-05-2020 14:59:45

Piękności.


RE: Robaki ze złomu by joozek - joozek - 01-06-2020 00:28:08

(31-05-2020 11:09:34)Chmielu17 napisał(a):  joozek uwielbiam takie ulepy. Heart

Nie chciałbyś go odsprzedać? Mam resztki SR2E z 1962, którego chciałem parę lat temu odbudować, ale brak papieru mnie zniechęcał. Ten byłby fajną bazą do przeróbek i częściowej odbudowy. No i właśnie nie żal by było go przerobić. Wink

Już to napisałem u góry.
Tak, będę go chciał sprzedać, choć myślałem, że może ktoś by chciał się zamienić na Komara tez z dokumentami, np 2352 lub 2352W, ew jakiś inny lub Romet.
Jak wiesz, kupiłem go kilka dni temu na umowę K/S i by nie płacić ekstra podatku, mogę go sprzedać za pół roku.