Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany (/showthread.php?tid=27620)

Strony: 1 2


RE: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - Chmielu17 - 19-07-2014 12:43:19

Piękna reinkarnacja rowerowa. Z chińskiego dziadostwa w świetną ramę Jubilata. Oby służył Tobie długo i bezawaryjnieSmile.


RE: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - Jakub - 19-07-2014 12:48:40

(19-07-2014 12:43:19)Chmielu17 napisał(a):  Piękna reinkarnacja rowerowa. Z chińskiego dziadostwa w świetną ramę Jubilata. Oby służył Tobie długo i bezawaryjnieSmile.

Czytałeś jego wypowiedz ? Rower już u nowej właścicielki
Czy tylko ja mam wrażanie że większość nie czyta postów tylko widzi zdjęcie i pisze głupoty ? :F


RE: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - Chmielu17 - 19-07-2014 12:52:04

Oj tam Oj tam przyznaję zauważyłem tylko zdjęcie i czytałem tylko po łepkach.


RE: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - wnusiu94 - 19-07-2014 13:22:22

(19-07-2014 11:18:26)Wigrus napisał(a):  Jak na pędzel to mistrzostwo.
Może zostaniesz malarzem?Big Grin

No może nie mistrzostwo, z bliska nie było tak ładnie. Tongue
Ale dzięki, dzięki. Tongue

Cieszę się, że się podoba. Smile


RE: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - Krystian Colo - 19-07-2014 22:28:11

Extra to wyszło, sam muszę spróbować kiedyś pomalować pędzlem jakiś rower.


RE: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - Wigrus - 19-07-2014 23:24:03

(19-07-2014 22:28:11)Krystian Colo napisał(a):  Extra to wyszło, sam muszę spróbować kiedyś pomalować pędzlem jakiś rower.
Pomaluj Truskaweczkę!krejzi


RE: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - Krystian Colo - 20-07-2014 20:22:07

Hahaha, chyba sobie kpiny robisz.
Proponuję ci żebyś Dueta pomalował na czarny mat, ubierzesz kominiarkę i pasażer też i będziecie gangsterami heh.


RE: Opowieść o pewnym BikeSporcie z 2008 roku, czyli kolejny Jubilat uratowany - Wigrus - 20-07-2014 21:08:57

(20-07-2014 20:22:07)Krystian Colo napisał(a):  Hahaha, chyba sobie kpiny robisz.
Proponuję ci żebyś Dueta pomalował na czarny mat, ubierzesz kominiarkę i pasażer też i będziecie gangsterami heh.
Jak dostanę jakiegoś trupa, to czemu nie...
krejzi