+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa (/showthread.php?tid=27521)
Strony: 1 2
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - wnusiu94 - 22-07-2014 15:53:17
Co zrobiłeś?
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - Krystian Colo - 22-07-2014 16:18:45
No bo rok temu jak miałem problem z Wigry bez numerka które sprzedałem, hamulec mi przeskakiwał i poszedłem z tym do dziadka on rozkręcił wszystko wyjął te wałeczki wyczyścił i ta koronka co się wkłada wałeczki w nią podgiął trochę aby wałeczki nie wypadały i po problemie.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - wnusiu94 - 22-07-2014 16:39:52
U mnie nie z tym jest problem. Piasta się już wytarła od środka i wałeczki 6,5mm już "nie łapią". Muszę kupić nadwymiarowe.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - Krystian Colo - 22-07-2014 16:45:05
No to trzeba było tak od razu, rozumiem cię teraz.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - MichalSR50 - 22-07-2014 21:53:12
Ale paskuda. Jedyne co z nim niebrzydkie to ta żyrafka będąca wytworem całkiem uzdolnionego dziecka.
Sam na swoim Flamingu malowałem plakatówkami wzorki bardziej przypominające obrazy Van Gogha.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - wnusiu94 - 22-07-2014 22:38:43
To nie jest wytwór dziecka.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - Wigrus - 22-07-2014 23:40:40
(22-07-2014 21:53:12)MichalSR50 napisał(a): Sam na swoim Flamingu malowałem plakatówkami wzorki bardziej przypominające obrazy Van Gogha.Powiedz, że masz jakieś zdjęcia!
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - MichalSR50 - 23-07-2014 01:19:25
Heheh, nie. Na szczęście
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - wnusiu94 - 28-07-2014 16:48:04
Kolejny rower można uznać za odratowany.
Zrobiłem dzisiaj mały objazd po sklepach rowerowych (i złomie dla pewności) w poszukiwaniu wałeczków lub kompletnego tylnego koła do Jubilata. W pierwszym sklepie usłyszałem, że wałeczków już nie produkują co okazało się wierutną bzdurą, bo w drugim sklepie prowadzonym przez emerytowanego kolarza dostałem je bez problemu, w dodatku za miażdżące 4zł. Składak śmiga już bez problemu, a torpedo nie przepuszcza. Naprawiłem również przedni hamulec za pomocą śrubki ze szczęk wyjętych z BikeSporta.
Obecnie rower czeka na nowego właściciela.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - Likor - 28-07-2014 18:02:22
Ile chcesz za tego unikata
?
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - wnusiu94 - 28-07-2014 19:33:35
Stówkę.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - Krystian Colo - 28-07-2014 20:08:24
Sprzedaż pewnie szybko mówię ci, nie wiem ale jakoś podoba mi się.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - Sołtys - 28-07-2014 21:54:23
Jest naprawdę okropny.
Życzę szybkiej sprzedaży.
RE: '91 Romet Jubilat 2, czyli do wnusia wpadła pewna żyrafa - wnusiu94 - 28-07-2014 23:43:38
I tyle go widzieli.
Pojechał na drugi koniec miasta, może jeszcze kiedyś go zobaczę.