Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
chart czy polecany chińczyk - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Giełda (/forumdisplay.php?fid=35)
+--- Dział: Czy warto kupić? Wycena, Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=98)
+--- Wątek: chart czy polecany chińczyk (/showthread.php?tid=26725)

Strony: 1 2 3 4


RE: chart czy polecany chińczyk - Kostian - 21-06-2014 22:03:50

Jak można patrzeć na V MAX -.- Najszybsza droga do nieba Smile


RE: chart czy polecany chińczyk - MrF4k - 21-06-2014 22:09:57

(21-06-2014 21:40:46)Paweł96 napisał(a):  
(21-06-2014 21:00:13)MrF4k napisał(a):  
(21-06-2014 20:06:14)fosa napisał(a):  Chart to romet swoje kaprysy ma . Jeżeli na niedzielne wypady to charta.
Gówno wiesz a sie odzywasz... Ile ludzi ma charty i jeźdzą bezawaryjnie. Co do chińskich silników sam mam, loteria spora, jeden będzie żyleta drugi nie. Jeśli chodzi o jakąś lepszą markę z dzisiejszych ,,rise machine'' polecam też Rometa, ma przede wszystkim, dobry servws, łatwo dostępne czesci, i silniczek spokojnie przejeźdza gwarancje i nawet sporo więcej. Wiadomo w nim też częsci ulegają zużyciu dlatego trzeba też sie pilnować, wiadomo łańcuszek rozrządu , rolka napinająca czy inne pierdółki nie są wieczne no chyba ze w sezonie robi sie 100km.

(21-06-2014 20:34:30)Paweł96 napisał(a):  Ja polecam chińczyka. Mało awaryjny. Jak się zwali naprawa bardzo tania, a co do Charta mała dostępność części i wgl. brałbym chińczyka na twoim miejscu.

Zależy jaka awaria, następny gówno wie a sie odzywa. Powiem ci ze Chartem zrobiłem dużo bezawaryjnych km i wiem ze w tym czasie w chińczyku odpadają lusterka oraz odkręca sie wszystko co możliwe.

Co ja gówno wiem? Te chińczyki to ja znam i to bardzo dobrze, niejeden silnik rozkopałem. Silniki są bardzo proste w budowie, i co najważniejsze ekonomiczne i bezawaryjne. No, pochwal się ile zrobiłeś km Chartem? cieszesie


* bezawaryjnie
Tak gówno wiesz na temat charta niestety facepalm. Silnik chinola też znam bo nie raz rozbierałem. Ile zrobiłem km Chartem bezawaryjnie ? ponad 5k km nie dotykając niczego w silniku i tak jest do tej pory, poczytaj sb temat o moim sprzęcie a potem sie wypowiadaj, jest kilka os na forum co ma większe przebiegi np Bigsoft, i dalej to jeździ i jeździć będzie. Chcę zobaczyć jak ten chinol będzie wyglądał za 25lat , mam swojego ,,rise'', ma 5 lat i nie wygląda zbyt super

(21-06-2014 21:16:10)krzysiu1505 napisał(a):  
(21-06-2014 19:20:03)Simon napisał(a):  
(21-06-2014 18:44:35)krzysiu1505 napisał(a):  kupić simsona, w którym tego problemu nie ma, a technicznie jest trochę bardziej zaawansowany i ma trochę lepsze osiągi, te 70 już pojedzie, ale wadą jest też cena wysoka.

Ten zaawansowany technicznie zapłon na platynach. Te części chińskie na kilo, ta cena co Chart.

Ahh
Który to zapłon SLPZ i tak jest lepsz niż ten elektroniczny od charta(moduły się nie palą, akumulatory się nie rozładowują, światło jakoś świeci), o elektroniku już nie mówiąc. A jeśli chodzi o chińskie części, to akurat do charta to jest często jedyna możliwość, do faszyzmu zawsze można parę złotych dołożyć i kupić MZA. A co do ceny, to zwykle jednak charta dostaniesz taniej(przynajmniej u mnie), ponieważ zasadniczo to napis "Romet" na baku cenę obniża...

to wytłumacz mi czemu sami simsonowcy , zakładają często zapłon z Charta do Simsona ? bo jest poprostu lepszy. Miałem Simsona i też o tym dobrze wiem co jest takiego w nim super a co wielkim niewypałem.


RE: chart czy polecany chińczyk - Mateol367 - 21-06-2014 22:11:52

Jestem kolejnym który poleca ci charta
Czasami mój stoi miesiąc (Pogoda zła ,brak czasu) I odpala albo od 1 kopa albo od 2 ale maksymalnie 3
Wyjątek po zimie za 5
Ja mam orginalny silnik
Cylinder szlifowany 2 szlif wiec to daje pojemnosc 51.8 i 70 na prostym leci( mierzone Hondą CB500) wiec nie jest zle raz jaden skuter chcial sie ze mną scigac wiec uznałem ze czemu nie. Ja spokojnie jedynka,dwojka,trojka i widze skuterka w lusterku
Wiec jeszcze raz bierz charta !!!


RE: chart czy polecany chińczyk - MrF4k - 21-06-2014 22:14:52

(21-06-2014 21:26:06)Wojtek3362 napisał(a):  Charta nie miałem, ale za to miałem simsona. Można powiedzieć że technicznie to te same silniki. Według mnie zależy po co ci ten pojazd, jak na co dzień lub na dalsze wyprawy to polecam chińczyka. Jak na niedziele przejechać się gdzieś to kupuj starsze, zawsze ludzie się oglądają itp. Smile

Chińczyki nie są takie złe jak to mówią, mi przyjemniej się jeździ na starszych motorkach. Ale jako codzienny pojazd swojego CRS'a nie zamienię na nic Smile No chyba że na jakiegoś innego chińczyka.

Z tym sie zgodzie obecna marka Romet na rynku jest najlepsza w porównaniu do Zippów czy innych wynalazków. Silniki są ciut lepiej wykonane przynajmniej tak mi sie wydaje, jakoś plastików i innych cudów też jest lepsza. Crs'em miałem okazje sie przejechać i nie powiem fajny sprzęt znam też kilka os co takie posiada i nie narzeka. Ogólnie sprzęty z pod tej marki są ok jak za te pieniądze


RE: chart czy polecany chińczyk - kw112 - 21-06-2014 22:19:13

Tak więc kamillo23 widzisz. Większość posiadaczy Charta poleci ci go, natomiast odradzać będą go ci, co w życiu chyba go na oczy nie widzieli, nie jeździli, nie dotykali go ale słyszeli "opinie" z dupy wzięte.


RE: chart czy polecany chińczyk - KAT - 21-06-2014 22:23:48

(21-06-2014 22:19:13)kw112 napisał(a):  Tak więc kamillo23 widzisz. Większość posiadaczy Charta poleci ci go, natomiast odradzać będą go ci, co w życiu chyba go na oczy nie widzieli, nie jeździli, nie dotykali go ale słyszeli "opinie" z dupy wzięte.

Widziałem, nie jeździłem, wszędzie pozytywne opinie w necie i od chociażby ojca, kumpla po 30-stce no po prostu każdy poleca charta na początek. Dorwę prawko i się nie zastanawiam, ty też się nie zastanawiaj tylko szukaj najlepszego egzemplarza by posłużył jak najdłużej.


RE: chart czy polecany chińczyk - kamillo23 - 21-06-2014 22:36:03

to chyba najdłuższy temat stworzony prze ze mnie na necie ;D a jakbym kupił charta i na przyklad chciałbym zamontować np lepszy gaznik jest to trudne i opłacalne ?


RE: chart czy polecany chińczyk - MrF4k - 21-06-2014 22:42:35

(21-06-2014 22:36:03)kamillo23 napisał(a):  to chyba najdłuższy temat stworzony prze ze mnie na necie ;D a jakbym kupił charta i na przyklad chciałbym zamontować np lepszy gaznik jest to trudne i opłacalne ?

zależy jaki gaźnik. Np do serii nada sie 16n1-11. przeróbki nie ma dużo , mozna powiedzieć ze normalnie pasuje.


RE: chart czy polecany chińczyk - Paweł96 - 21-06-2014 22:48:33

Ooo MisterFak nie będę się z tobą droczył Wink Akurat także rozbierałem komary, charty, ogary i simsony i niestety były to złomy które nie chciały w ogóle odpalać nawet z popychu, dla przykładu w Ogarze 200 wymieniany kondensator, cewka, świeca, kabel wn, cylinder nowy z tłokiem i pierścieniami i niestety. Niewiele pojeździł i znowu padł i siara na całą wieś bo nie odpali, a te stare baby tylko dupę potrafią obsmarować. Może i Romet ma swoje lata i wytrzymał do tej pory ale to i tak nie zmienia faktu że z biegiem czasu będzie się coraz częściej sypał.


RE: chart czy polecany chińczyk - kamillo23 - 21-06-2014 22:49:41

a po zamontowaniu coś trzeba więcej robić dużo czasu i kasy w to idzie?


RE: chart czy polecany chińczyk - krzysiu1505 - 21-06-2014 22:50:29

Co do tych wszystkich sporów o zapłony: miałem styczność z jednym chartem kolegi, i w nim akurat paliły się moduły, i rozładowywał się akumulator(a ładowanie było w normie), stąd moja opinia. A ja w swoim faszyźmie mam zapłon SLPZ i ani razu nie musiałem go dotykać, ładowanie ma lepsze niż chart, problemów nie stwarza. Ale i tak z chęcią wymieniłbym go na SLEZ 12V bądź na ducati energia. A co do jazdy na codzień, to gdybym miał jeździć chińcem to chyba bym padł, przecież to ma zbieranie gorsze od ogara(wiem, jestem gimbem rządnym przyśpieszenia i fałmaksa), mógłbym się zastanowić jedynie wtedy, gdybym musiał jeździć na naprawdę duże odległości(spalanie). Mowa tu oczywiście o 50tce, 110tką jakoś można jeździć(zbieranie na poziomie faszyzmu z lekkim kierowcą)


RE: chart czy polecany chińczyk - MrF4k - 21-06-2014 22:58:53

(21-06-2014 22:48:33)Paweł96 napisał(a):  Ooo MisterFak nie będę się z tobą droczył Wink Akurat także rozbierałem komary, charty, ogary i simsony i niestety były to złomy które nie chciały w ogóle odpalać nawet z popychu, dla przykładu w Ogarze 200 wymieniany kondensator, cewka, świeca, kabel wn, cylinder nowy z tłokiem i pierścieniami i niestety. Niewiele pojeździł i znowu padł i siara na całą wieś bo nie odpali, a te stare baby tylko dupę potrafią obsmarować. Może i Romet ma swoje lata i wytrzymał do tej pory ale to i tak nie zmienia faktu że z biegiem czasu będzie się coraz częściej sypał.

Tak jesteś bogiem mechaniki, moze jeszcze v6 rozebrałeś i nie chciała jechać jak zrobiłeś remont ?, do mechaniki trzeba mieć troszeczke pojęcia którego widocznie nie masz ze względu ze nie potrafisz naprawić takiego prostego sprzętu jakim jest Romet, wiem chiński kibel zaawansowany plastikiem jest najlepszy <buhaha> Co do ogara 200 to bym sie nie czepiał bo to fajny motorower ale trzeba lubić czeskie silniki. Moze zachowuje sie w tym momencie jak dzieciak ale mam prawo, bo dyskusja na ten temat jest śmieszna, Smile
(21-06-2014 22:49:41)kamillo23 napisał(a):  a po zamontowaniu coś trzeba więcej robić dużo czasu i kasy w to idzie?

co masz namyśli w ,,dużo czasu i kasy w to idzie ''?


RE: chart czy polecany chińczyk - Marwerick - 21-06-2014 23:05:44

(21-06-2014 22:58:53)MrF4k napisał(a):  
(21-06-2014 22:48:33)Paweł96 napisał(a):  Ooo MisterFak nie będę się z tobą droczył Wink Akurat także rozbierałem komary, charty, ogary i simsony i niestety były to złomy które nie chciały w ogóle odpalać nawet z popychu, dla przykładu w Ogarze 200 wymieniany kondensator, cewka, świeca, kabel wn, cylinder nowy z tłokiem i pierścieniami i niestety. Niewiele pojeździł i znowu padł i siara na całą wieś bo nie odpali, a te stare baby tylko dupę potrafią obsmarować. Może i Romet ma swoje lata i wytrzymał do tej pory ale to i tak nie zmienia faktu że z biegiem czasu będzie się coraz częściej sypał.

Tak jesteś bogiem mechaniki, moze jeszcze v6 rozebrałeś i nie chciała jechać jak zrobiłeś remont ?, do mechaniki trzeba mieć troszeczke pojęcia którego widocznie nie masz ze względu ze nie potrafisz naprawić takiego prostego sprzętu jakim jest Romet, wiem chiński kibel zaawansowany plastikiem jest najlepszy <buhaha> Co do ogara 200 to bym sie nie czepiał bo to fajny motorower ale trzeba lubić czeskie silniki. Moze zachowuje sie w tym momencie jak dzieciak ale mam prawo, bo dyskusja na ten temat jest śmieszna, Smile

poprę MrF4K mam ogara 200 i jakoś ciągle nie stoi bo nie jeździ obecnie jest tak zrobiony że wsiadam i jadę gdzie chce a trasy ponad 100km nie są mu straszne a opinia że ogary200 ,charty to złomy bierze się z takich ludzi jak ty paweł96 i potem jak ktoś czyta na internecie i się nie zna to potem głupoty czyta i powtarza że romety to dno totalne a kiblo-ryżo-plastik jest sóper i kóll.


RE: chart czy polecany chińczyk - bartoszek5k - 21-06-2014 23:06:43

Hmmm...
Oba sprzęty to loteria z tym, że w chinie jest loteria bo to chiniec, a w charcie jest loteria ze względu na wiek. I teraz pomyśl, skoro w charcie problemy zaczynają się np. po 25 latach, a w chińcu po 2-3(gwarancja) to co jest wytrzymalsze?
Gdybym miał brać jakiś Chiński to byłby to Romet Motors, choćby ze względu na miejsce montażu, bo jest to Polska. Po za tym jak ktoś wspomniał serwisowanie jest bardzo proste gdyż serwisów autoryzowanych jest wiele. Nie patrz na Routery bo można powiedzieć, że to bliźniaki Rometów tyle, że przychodzące w kontenerze praktycznie w całości.
Na dobrą sprawę jak trafisz dobrze to i Kingwayem zrobisz dziesiątki tys.km (znam takie osoby)
Watro też patrzeć na stratę wartości przy sprzedaży. Chartów jest coraz mniej, więc z roku na rok tylko drożeją. Chińce tracą parę stów po zdarciu foli z kanapy i po paru latach są warte około 1/3-2/5 ceny początkowej
Jak dla mnie wybór jest jeden ROMET
Albo Romet Motors, albo ten z PRL*

*osobiście wybrałbym PRL-owskiego


RE: chart czy polecany chińczyk - Paweł96 - 21-06-2014 23:07:07

Czy ja gdzieś napisałem że go nie naprawiłem!? Przecież napisałem że naprawiłem silnik, ale on padł podczas jazdy i był problem, ale na szczęście udało się go zrobić i sprzedać.