Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) (/showthread.php?tid=26497)

Strony: 1 2


Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - kuba5550 - 13-06-2014 21:31:18

Siemka . Jako iż remont dobiegł końca chciałbym się pochwalić drugim komarem. Jest to model 2350 z 1973 roku. A teraz krótko o historii tegoż motoroweru. Pewnego dnia gdy wróciłem ze szkoły mój dziadek rozmawiał przy furtce ze swoim kolegą z sąsiedniej wioski. No i oczywiście jak mi moja natura nakazuje zapytałem się czy nie ma tam u nich jakiś Komarków WSK SHL itp. Okazało się że drugi bardzo bliski znajomy dziadka kupił niedawno komarka i nic z nim nie robi.Niestety w tym momencie nie miałem pieniędzy gdyż wszystkie oszczędności pochłania remont Kobuza. Minęły 2 miesiące no i dziadek przy kawie podsunął mi pomysł żeby jechać i się zapytać o tego komara. 20 min później byliśmy na miejscu i po dłuższej rozmowie z dobrym kumplem dziadka zaprowadził nas do szopy gdzie stał zabiedzony, obklejony zielono-żółtą izolacją ale co najważniejsze kompletny Komar. Po chwili ciszy padła liczba 100 zł no i za tyle go kupiliśmy pół na pół z dziadkiem Big Grin Po wstępnym oczyszczeniu z pajęczyn i kurzu załadowaliśmy go do poczciwego Golfa II i przywieźliśmy do siebie. Dodatkowo dostałem dosłownie pół wiadra świec (o dziwo większość po oczyszczeniu jest sprawna), drugi gaźnik i parę kluczy. W następny dzień a była to gorąca sobota zabrałem się za czyszczenie gaźnika. Po zamontowaniu i ku zdziwieniu mojemu i dziadka odpalił za drugim kopnięciem. Zbiornik paliwa w środku był bardzo czysty i miał tylko trochę rdzy przy wlewie. Niestety po wrzuceniu jedynki komar zgasł i nie chciał jechać. No to cóż można zrobić jak nie remont. Pierwsze co to wszystko z dziadkiem rozkręciłem w drobny mak. Silnik poszedł na stół no i oczywiście dostał nowy wał, tłok ZMD, cylinder CX, sworzeń, zabezpieczenia , pierścienie, koszyk sprzęgłowy, łożyska FAG, simmery , klin i uszczelki. Następnie cała karoseria wraz z obręczami poszła w piasek a potem w proszek na kolory czarny i chromowy( kolory wybrał dziadek gdyż on tym jeździ i to dla niego go zrobiliśmy Smile ) . Jak się okazało zbiornik paliwa był dziurawy(szkoda bo nie miał rdzy w środku) ale oczywiście 5 min później dziadek ze złomu przywiózł za piwo zbiornik w stanie idealnym. Potem przepolerowaliśmy z grubsza piasty i bębny i przerobiliśmy koła na łożyska( fagi bodajże 6201 ) Następnie koła poszły do centrowania. Przednia zawiecha została zregenerowana(nowe tulejki, prostowanie) i zrobiona instalacja od początku. Amortyzatory, plastiki i kierownicę z klamkami wypolerowaliśmy (kierownica z klamkami jest w bardzo złej kondycji). To samo z ramką lampy. Chromów dziadek nie chciał nowych bo jak to on mówi " to ma być do jazdy a nie do oglądania" Tongue . Wymieniliśmy także przełącznik świateł, opony, dętki, łańcuch, zębatki, szkło z odblaskiem zarówno z przodu jak i z tyłu , żarówki, gumy, linki na białe itp. Komar papierów nie ma ale za 20 zł kupiliśmy uszkodzoną ramę z silnikiem( o dziwo nr silnika zgadza się z numerem w dowodzie rej.) z kompletnymi dokumentami i zgadzającym się rocznikiem i za niedługo mamy zamiar przespawać główkę albo przebić numery Angel . I to było by na tyle z wiosennej rozrywki. Teraz oceniajcie Smile
[attachment=5928]
[attachment=5927]
[attachment=5926]
[attachment=5924]
[attachment=5925]


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - motomaniak - 14-06-2014 17:48:55

ładny komar jeszcze nie widziałem nigdy komara w takim malowaniu


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - dawi98dawid - 14-06-2014 17:59:32

Fajne kolorki dobrałeś Big Grin


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - simon1998 - 14-06-2014 18:45:42

ładny ale czy przypadkiem nie jest bity?


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - Błażej - 14-06-2014 20:16:26

Podoba mi się malowanie tego komarka.
Szacunek


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - kuba5550 - 14-06-2014 21:32:36

Dzięki za pozytywne opinie Big Grin Kolorki dziadek dobierał bo w końcu on nim jeździ. Komar chyba nie jest po dzwonie a bynajmniej nie robi 2 śladów Rolleyes . No i dzisiaj rama "dostała" dokumenty i w poniedziałek dostanie nowe tablice Smile


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - Malibu122 - 15-06-2014 11:40:20

Bardzo ładny komarek, gratuluje Big Grin

Mam pytanko mógł byś mi zmierzyć linkę od biegów ? wiem że to dziwne pytanie ale moja ma dość kolosalne rozmiary i nie wiem czy jest orginalna Tongue


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - dominik200 - 15-06-2014 12:47:57

bak mogłeś na czerwono pomalowac ale i tak jest fajnie Smile Ile farby poszło ci na komarka ?


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - kuba5550 - 15-06-2014 20:43:57

Linkę jutro zmierzę Wink Nie wiem ile lakieru poszło bo to lakiernik malował i to na dodatek proszkowo Smile


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - theogarowiec - 15-06-2014 20:45:44

Estetycznie wyszedł ;P


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - kuba5550 - 15-06-2014 20:55:28

Dzięki Big Grin Jedyne co mi się w nim nie podoba to wgniota na zbiorniku paliwa. Ale jak się lakiernika zapytałem o szpachlowanie pod proszek to powiedział że to droga sprawa i efekt nie zawsze jest zadowalający.


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - Amanssy - 15-06-2014 21:00:31

Lepiej załatwić inny bak i pomalować.Komarek uroczy,świetnie mu w tych barwach!


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - romek - 15-06-2014 22:06:59

Malowanie przypomina mi Ogary 900 Big Grin Fajny taki, niepowtarzalny. Kawał dobrej roboty okokmotoobenzyna


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - komarinho - 15-06-2014 23:02:29

fajny komarek 2350. Malowanie nie typowe, dbałość o szczegóły zachowana, podoba mi się Smile


RE: Kolejny Komar 2350 Made In Działoszyn :) - kuba5550 - 15-06-2014 23:11:02

Chyba jedyna nieoryginalna część to kombinowana stopka hamulca Smile