Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Polonez or Cinquecento - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Polonez or Cinquecento (/showthread.php?tid=20106)

Strony: 1 2


Polonez or Cinquecento - wojtekr35 - 07-11-2013 20:29:19

Co byście wybrali z tych dwóch aut? Mam nadzieje na komentarze z dobrym uzasadnieniem wyboru ;]

Polonez CARO 1.4 Rover

Cinquecento 1.1


Te silniki to tylko na początek, jakby autko mi odpowiadało to byłaby zmiana na coś lepszego. Co do osiągów, to jest pełno filmików na yt, można sobie porównać. Nie ukrywam, że auto skończyłoby w sporcie albo by chociaż próbowało gdzieś wystartować Tongue


RE: Polonez or Cinquecento - janusz94 - 07-11-2013 20:40:13

Ja bym wybrał bez najmniejszego namysłu Poldona z silnikiem rovera.
Powód:
-większa buda=większa stabilność na drodze, szczególnie po obniżeniu i utwardzeniu zawiechy,
-napęd na tył, czyli można się nauczyć naprawde dobrze jeździć i kontrolować auto w wielu przedziwnych sytuacjach drogowtch, czego na krótkim przednionapędowym autku nie ogarniesz,
-jak mowa o sporcie to możliwości ingerencji w poldona też są dużo większe niż w cinkusia, bo do cinkiego nie przeswapisz za dużego silnika, a do poldona bezproblemowo wlezie silnik 2.0 czy nawet większe jednostki Wink
-na minus poldka w stosunku do cinkusia będzie dzaiałałe napewno masa bo waidomka cienki po wybebeszeniu wnętrza lżejszy od malucha a poldon jednak swoje waży.
Wybór i tak należy do ciebie Tongue


RE: Polonez or Cinquecento - Błażej - 07-11-2013 21:20:46

Ani to ani to.


Po co ci takie złomy? Bo raczej watpliwe zebys trafil poloneza 1.4 mpi w bdb stanie...


RE: Polonez or Cinquecento - Tomasso94 - 07-11-2013 21:29:45

jak na początek CC, ale musi być 900 albo 1.1

Polonez 1.4 jest niestety kosztowny w eksploatacji, części do tanich nie należą, więc do wyczynówki się nie nadaje, chyba że masz sporo pieniędzy


RE: Polonez or Cinquecento - gt10r5 - 07-11-2013 21:34:24

A nie lepiej sejacz wersja van? Jesli dostaniesz w dobrym stanie to lzejszy niz normalny a zawsze to nowsza konstrukcja i wiecej pozwoli na drodze.
Lub jakies uno turbo albo polo g40 i 113km w niecalych 900kg wagi


RE: Polonez or Cinquecento - Tomasso94 - 07-11-2013 21:35:21

Sejo 1.1 a cc 1.1 żadna różnica


RE: Polonez or Cinquecento - wojtekr35 - 07-11-2013 21:40:50

(07-11-2013 21:20:46)Błażej napisał(a):  Ani to ani to.


Po co ci takie złomy? Bo raczej watpliwe zebys trafil poloneza 1.4 mpi w bdb stanie...

Takiej opcji do wyboru nie było hmm

(07-11-2013 21:34:24)gt10r5 napisał(a):  A nie lepiej sejacz wersja van? Jesli dostaniesz w dobrym stanie to lzejszy niz normalny a zawsze to nowsza konstrukcja i wiecej pozwoli na drodze.
Lub jakies uno turbo albo polo g40 i 113km w niecalych 900kg wagi


Nie... z jakiś powodów pytałem, tylko o te dwa pojazdy.


RE: Polonez or Cinquecento - mikolaj.lukasik - 07-11-2013 22:00:01

ja bym wybrał poloneza napęd na tył = większe możliwości


RE: Polonez or Cinquecento - lada97 - 07-11-2013 22:38:26

Hahahahah Uno turbo żeś dowalił gt10r5 po 1 szkoda klasyka a po 2 raczej takiego nie kupisz do rajdów bo mało ich jest a jak już to fajne ceny mają. Mnie od poloneza odstraszało by to że to stare padło i po prostu będzie jak romet przy kacie ebał się jak bure koty. A taki cc lub sejo to twarde wozy, kilka kjs zaliczysz nim wymienisz coś (chyba że przygoda na trasie będzie).


RE: Polonez or Cinquecento - Bartek_ - 07-11-2013 22:42:00

Ja bym poszukał poloneza z gazem


RE: Polonez or Cinquecento - Caro94 - 07-11-2013 23:03:15

Cienias sporting fajna opcja, silnik ma dość odporny na katowanie. W serii już to fajnie lata. Tyle że możliwości SWAPU kończą się na 1.2 16v albo 1.4 z una. Polonez z Roverem nie bardzo, raz go przegrzejesz i po silniku (cały jest aluminiowy), ma tendencje do wypluwania uszczelki pod głowicą, po 200 tyś dają o sobie znać pierścienie olejowe. Problematyczny w serwisowaniu, dasz go do pierwszego lepszego Mietka na wymianę uszczelki i ci zrobi ją tak że się wysra po 500km. Bo trzeba przy każdym zdjęciu głowicy wymieniać wszystkie szpilki. Proponowałbym kupić zwykłego z OHV na szerokim moście, wstawić 2.0 ze sierry, da się wstawić też 2.9 V6 (co najmniej jeden taki jest), teroetycznie podejdzie nawet 4.0 V6 z Explorera (blok pasuje pod skrzynie od 2.9), ale nikt takiego jeszcze nie zrobił więc pole do popisu duże. A dlaczego silniki Forda? Może mocarzami nie są, ale bloki i głowice z żeliwa są odporne na przegrzanie.


RE: Polonez or Cinquecento - wojtekr35 - 07-11-2013 23:22:25

Caro dzięki za długą odpowiedź. Polonez którego mam na oku, ma na liczniku 57k km... dziwnie mało, ale nie wygląda na to, że był cofany. Żaden Mietek też go robić nie będzie, więc może nie będzie tak źle z silnikiem. OHV nie chcę, bo słabe to i przestarzałe, chociaż nie wykluczam tego, ale jak już to tylko w Borewicza. A silniki Forda jak sam piszesz są z żeliwa, ten silnik swoje waży, nie po to wyrzucę połowę wnętrza i innego zbędnego złomu, żeby wsadzać silnik z nadwagą. K16 mi odpowiadają bo nie są ciężkie i do tego zaawansowane technicznie jak na swoje lata, nie ma nawet specjalnie czego poprawiać po fabryce oprócz wydechu. Jak się przegrzeje to się przegrzeje, no trudno, nie takie rzeczy na rajdach się zdarzają ;] Jak się znudzi 1.4, to mógłby wpaść 1.8 VVC.


RE: Polonez or Cinquecento - Caro94 - 07-11-2013 23:35:10

Jak na rajdy to rover może dać radę, tylko lepiej zapobiegawczo wstawić chłodnice z 2 wiatrakami (ostatnie Caro plusy taką miały). Przy 1.8 Rovera nie wiem jak się zachowa skrzynia FSO, niby pasuje, ale nie była projektowana pod takie moce. Fordowska już tak. W sumie silniki Forda to jest dobra opcja na driftowóz, ciężki przód lekki tył, szpery nawet nie trzeba byłoby robić :F


RE: Polonez or Cinquecento - bartoszek5k - 07-11-2013 23:39:38

Nie wiem jaki rocznik ale w starych był 5 cyfrowy licznik. Więc mógł go mieć już raz przejechanego np mój tata kupił poldka jak miał 80k i sprzedał jak miał 70k (wszystko na legalu) . Po prostu wskakuje 99999 i od nowa więc ciężko w tych starszych patrzeć na licznik


RE: Polonez or Cinquecento - dlugiLBN - 07-11-2013 23:40:35

Nie kupuj poloneza,to już 10 lat temu było pognite, wyjeżdżone i zajeżdżone po wsiach,do tego ten wygląd...Kabina od żuka fajniejsza, popierdułka 900 daje rade a 1.1 to już fajna sprawa,a silnik zawsze można wstawić centralnie z tyłu Big Grin np od jakiejś hayabusy(żart) no i masz większe pole popisu z przeróbkami wizualnymi i będzie to wyglądać a polonez...