Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
wieksza wyprawa - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Chłopcy Rometowcy (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Zloty i wycieczki forumowiczów (/forumdisplay.php?fid=10)
+---- Dział: Śląskie (/forumdisplay.php?fid=119)
+---- Wątek: wieksza wyprawa (/showthread.php?tid=18305)



wieksza wyprawa - eater - 28-08-2013 18:34:11

witam, tak wiem ze jestem nowy ale ciekaw reakcji jestem

romka a dokladniej ogara 200 (w miedzyczasie silnik z 205) posiadam 3 rok. Troszke innaczej jak wiekszosc forumowiczow zaczelem przygode z nimi, poniewaz mieszkalem pod czechami a pracowalem w czechach i to bylo, jedno z niewielu srodkow transportu ktore mialem. Ze wzgledu na gorki 15-20 stopni rower nie zdawal egzaminu po pracy 8-16h. Wiec tak sie zastanowilem, jak przejechalem z 2-3 tys k slabo zadbanym ogarkiem, one sa nie do zniszczalnia, wystarczyl mi dobrze dobrany zestaw narzedzi i troche wiedzy zeby przejechac tyle km (no i takie zamienniki jak swiece, cewka, spinki do lancucha itp). Tak pomyslalem po powrocie do gliwic, jak juz mojego ogarka odratowalem i doprowadzilem do stanu urzytecznosci, ze moze czas zrobic wyprawe for fun, nie mowie ze odrazu. Na lato 2014 ale w porzadnej i sporej ekipie, i nie jakies 100-300 km ale cos porzadnego, kilkudniowego, nie zlot, wyprawe. Kazdy z nas by cos zabral cos od siebie i by sie naprawialo na miejscu, ja sam szykuje drugi silnik sprawny na podmiane, i jeszcze sporo czesci zapasowych. Chcialem sam sie wybrac ale to nie to jak samemu sie jedzie, oczywiscie bym nie ograniczyl tego tylko do ogarow. Sami pomyslcie ze taki trip to by bylo jedno z lepszych wspomnien w waszym zyciu, kilku, kilkunastodniowy trip takimi zabytkami to by bylo cos.


RE: wieksza wyprawa - Hubinho - 28-08-2013 18:49:58

Niestety wakacje się kończą Sad


RE: wieksza wyprawa - Artur - 28-08-2013 19:20:23

Cytat:Chcialem sam sie wybrac ale to nie to jak samemu sie jedzie, oczywiscie bym nie ograniczyl tego tylko do ogarow. Sami pomyslcie ze taki trip to by bylo jedno z lepszych wspomnien w waszym zyciu, kilku, kilkunastodniowy trip takimi zabytkami to by bylo cos.

Ja to bym właśnie samemu wolał. Wink

A jakby się ludzie na dane odcinki dołączali?


RE: wieksza wyprawa - eater - 29-08-2013 18:52:33

Cytat:Ja to bym właśnie samemu wolał. Wink

A jakby się ludzie na dane odcinki dołączali?

i tak bede myslec nad jakas wyprawa w przyszle lato, do tego czasu naszykuje se ogarka zeby mnie nie zawiudł w trasie


RE: wieksza wyprawa - RedeN - 29-08-2013 19:33:52

Super pomysł Smile W lato 2014 było by super, na serio Big Grin Chciałbym bardzo tak jechać, ale rodzice by pewnie nie pozwolili Sad Ale zobaczy się ...

I tak będę chciał zorganizować jakąś trasę w lato 2014 ... jak rodzice mi pozwolą, bo wiecie jak to jest jak się jest uwiązanym przy rodzicach .. Big Grin


RE: wieksza wyprawa - patrykkol997 - 29-08-2013 21:34:55

Ja może bym się pisał Smile.
PS jak ty bierzesz silnik i jeszcze jakieś części to gdzie to zmieścisz? przyczepke będziesz ciągnął? Tongue
Ja bym proponował jechać do Zakopanego lub w Pieniny. W Pieninach mam znajomego i za małą opłatą by nas przenocował, a w Zakopanem mam rodzine Wink


RE: wieksza wyprawa - arku93 - 29-08-2013 22:36:26

To jest dobry pomysł.. też do czegoś takiego się przymierzałem. Pytanie tylko gdzie i kiedy? Bo jak na przyszły rok to bardzo dobrze.. bo będzie czas żeby dopieścić ogara ;) ale z tymi częściami tak bym nie szalał, zabrałbym tylko podstawowe rzeczy tak żeby można było swobodnie i lekko jechać, żeby nie przeładować się zbędnym bagażem.


RE: wieksza wyprawa - eater - 30-08-2013 21:02:22

(29-08-2013 22:36:26)arku93 napisał(a):  To jest dobry pomysł.. też do czegoś takiego się przymierzałem. Pytanie tylko gdzie i kiedy? Bo jak na przyszły rok to bardzo dobrze.. bo będzie czas żeby dopieścić ogara Wink ale z tymi częściami tak bym nie szalał, zabrałbym tylko podstawowe rzeczy tak żeby można było swobodnie i lekko jechać, żeby nie przeładować się zbędnym bagażem.

silnik na bagarznik bym zmiescil, nikt nie mowi ze sam go musze wziac ^^ dlatego teraz zaczelem temat poniewaz bedzie czasu a czasu pomyslec nad czym powazniejszym i sie przygotowac. Co do bagazu to wspominalem o wiekszej trasie, wiec zapasowy silnik jak sie jedzie wieksza grupa ludzi nie jest zlym pomyslem. Chocby go uzyc na dojechanie do kolejnego punktu i tam naprawic tez zepsuty.


RE: wieksza wyprawa - rafaello6042 - 30-08-2013 21:24:23

Wbijajcie do naszej grupy!
http://www.facebook.com/groups/140555006133523/


RE: wieksza wyprawa - eater - 01-09-2013 18:15:38

(30-08-2013 21:24:23)rafaello6042 napisał(a):  Wbijajcie do naszej grupy!
http://www.facebook.com/groups/140555006133523/

No niestety nie posiadam facebooka Big Grin
i raczej nie mam zamiaru zakladac konta


RE: wieksza wyprawa - eater - 10-09-2013 22:02:45

wstepny pomysl na trase, pisac jak ktos ma blisko lub chce sie dolaczyc, ku woli przypomnienia, planowane na lato 2014

https://maps.google.pl/maps?oe=utf-8&client=firefox-a&q=gliwice&ie=UTF-8&hq=&hnear=0x471130606c66b15f:0x9bbca89f06cbea11,Gliwice&gl=pl&ei=i2wvUsPUDsmctAbk7YCgAg&ved=0CLQBELYD

miejsce startu: gliwice
miejsce docelowe: gdynia


RE: wieksza wyprawa - BITER - 10-09-2013 23:52:05

Znakomity pomysł z tymi wielokilometrażowymi wyjazdami (chociaż są jakieś fajne wspomnienia z wakacji, a nie że jak cię pytają to nie wiessz co masz powiedzieć) Big Grin
Ja wprawdzie jeżdżę rowerem i póki co po regionie w obrębie stu kilometrów ale marzy mi się wyjeżdżać gdzieś na jakieś "kosmiczne" wycieczki i wiem że niebawem w takowe zacznę jeździć Smile
Powodzenia w wyjazdach, szerokości i przyczepności Smile
Podziw dla ludzi którzy widzą coś więcej w życiu niż tylko własne cztery ściany
PozdrawiamSmile


RE: wieksza wyprawa - eater - 11-09-2013 00:09:31

(10-09-2013 23:52:05)BITER napisał(a):  Znakomity pomysł z tymi wielokilometrażowymi wyjazdami (chociaż są jakieś fajne wspomnienia z wakacji, a nie że jak cię pytają to nie wiessz co masz powiedzieć) Big Grin
Ja wprawdzie jeżdżę rowerem i póki co po regionie w obrębie stu kilometrów ale marzy mi się wyjeżdżać gdzieś na jakieś "kosmiczne" wycieczki i wiem że niebawem w takowe zacznę jeździć Smile
Powodzenia w wyjazdach, szerokości i przyczepności Smile
Podziw dla ludzi którzy widzą coś więcej w życiu niż tylko własne cztery ściany

jakby nie patrzec, mam 27 lat juz i trzeba cos zrobic zeby miec cos do wspominania. Nie bawia mnie zabawy w stylu popic i zapomniec, jak juz robic cos to robic to z pomyslem. Dlatego tez kolega wspominal po co mi caly silnik, wlasnie po to by dojechac, planuje ponad 1000km + zrobic. bedzie co wspominac. Chetnych nie namawiam, ale jak ktos sie chce na kawalek trasy przylaczyc, czy tez ma miejsce aby przespac po drodze nie pogardze. Planuje moze z wyprzedzeniem ale mysle ze to tez dobra zabawa pomazyc w zimowe dni, i zaplanowac dobrze co chce sie zrobic.


RE: wieksza wyprawa - Artur - 11-09-2013 19:52:04

Widzę, że miała być mapa z drogą, a jest mapa Gliwic. :F