Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
WSK 125 - warto, czy też nie...? - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Giełda (/forumdisplay.php?fid=35)
+--- Dział: Czy warto kupić? Wycena, Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=98)
+--- Wątek: WSK 125 - warto, czy też nie...? (/showthread.php?tid=10511)

Strony: 1 2 3 4 5


WSK 125 - warto, czy też nie...? - Artur - 12-01-2013 11:17:01

http://tablica.pl/oferta/wsk-125-zamiana-CID5-ID1SWsB.html#a0864ff96c;r:;s:
To jest temat moich rozważań. Smile Mogę wymienić mojego Ogarka 200 na to właśnie cudo. Pytanie - czy warto? Romet jest sprawny, jeździ, a w tej WSK trzeba jednak to sprzęgło zrobić. Moje wątpliwości budzi też ta cała renowacja - wygląda to raczej, jak lakierowanie, tylko i wyłącznie. Ale z drugiej strony... To tak, jakbym WSK-ę za jakieś 300 zł kupił. Wink


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - LukaszzT1 - 12-01-2013 11:20:59

jesli jest tylko sprzegło do zrobienia to mozna sie zastanowic bo chyba ogarek twója ma papierki a ta wsk nie ma i trochu drogo chce za nia jak 750zł,poprostu trzeba pojechac i ja ogladnac.


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Artur - 12-01-2013 11:28:37

Cena mnie nie obchodzi, bo mówimy tutaj o wymianie - ja daję Ogara, on daje WSK, bez żadnych dopłat czy czegoś. Czyli mam WSK za jakieś 300 zł. Wink Papiery to akurat mnie mało obchodzą, lepiej, jak nie ma - mniej pojazdów do opłacenia. Wink


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Irek - 12-01-2013 11:31:26

No całkiem fajna , warto brać


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Artur - 12-01-2013 11:33:05

Boję się tylko jednej rzeczy - że po kupnie się okaże, że tam nie tylko sprzęgło jest do zrobienia... Ale znowu, nawet jeśli - to przynajmniej motor będzie, którym da się jechać normalnie, a nie 50 km/godz. z zawałem silnika i niesterownością. Wink


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Winiar 93 - 12-01-2013 11:33:35

fajna wartoSmile


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Irek - 12-01-2013 11:41:07

Jak sprzęgło może być nie do zrobienia? Wszystkie części da sie kupić, za pierwszym razem będziesz miał tylko problem żeby je złożyć, potrzebny jest duży ściągacz 2 lub 3-ramienny , kawałek płaskownika/drewienka jeszcze coś żeby wcisnąć docisk i założyć seger


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Artur - 12-01-2013 11:45:56

A kto powiedział, że sprzęgło jest nie do zrobienia?


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Irek - 12-01-2013 11:49:27

A źle zrozumiałem, pisałeś że co będzie jak nie tylko sprzęgło jest do zrobienia a nie jak sprzęgło nie będzie do zrobienia :F

No jak nie tylko sprzęgło też bym sie nie łamał, remont silnika aż tak drogi nie jest, jak do wymiany jest to co zawsze tzn wał, łożyska, tarcze , no i tłok oraz szlif to w ok 450zł sie zmieścisz

Choć na dobrą sprawe ta WSK w tym stanie to warta jest jak dla mnie max 350 - 400 zł , 750zł to cena z dupy ja za 600 sprzedawałem zrobione w pełni sprawne, Ogar warty jest coś około tego 350-400 ale za to sprawny, więc masz argument- bierzesz w ciemno bo tą WSK nie da sie przejechać i ocenić co z nią jest więc sprzedający powinien coś od siebie dorzucić, choćby transport


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Artur - 12-01-2013 11:51:06

Irku, silnik jest po remoncie. Smile Czytaj uważnie: "Boję się tylko jednej rzeczy - że po kupnie się okaże, że tam nie tylko sprzęgło jest do zrobienia".


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Irek - 12-01-2013 11:53:09

Taa, po remoncie i sprzęgła nie ma .... miałem troche tych motorów i znam ich trwałość więc wiem jak to niektórzy "remonty" robią. Zmieni pierścienie, łożyska simeringi i jeszcze pochodzi, ale jak to inna kwestia


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Artur - 12-01-2013 11:54:38

No właśnie, dlatego obawiam się jakości tego remontu...


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Irek - 12-01-2013 12:01:25

No to ja zawsze powtarzam że trzeba brać margines paru set złotych wyżej na remont. Jak ten silnik nie jest obecnie sprawny ja bym go nawet nie odpalał tylko od razu na stół, rozebrać i będzie wiadomo


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - danio44 - 12-01-2013 12:08:55

Moim zdaniem zamiana ogarka na Wsk to dobry pomysł wiadomo ponieważ to 125.
Co do stanu wygląda zdrowo .
Tak jak Irek napisał co do remontu nie był bym taki pewny .


RE: WSK 125 - warto, czy też nie...? - Artur - 12-01-2013 12:57:06

Irku, skoro silnik odpala, to po kiego grzyba mam go rozbierać? Złożyć sprzęgło i jeździć, jak będzie kiepsko - wtedy dopiero za remonty się brać. Wink
Szkoda tylko, że wtedy nie będę miał żadnego pojazdu na moje uprawnienia... Ale Ogarem i tak zanim gdzieś dalej zajadę, to silnik prędzej zawału dostanie. Wink