Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Simson sr przerywa na obrotach - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174)
+--- Dział: Inne - Problemy techniczne (/forumdisplay.php?fid=194)
+--- Wątek: Simson sr przerywa na obrotach (/showthread.php?tid=24366)

Strony: 1 2


RE: Simson sr przerywa na obrotach - adrian@99 - 08-04-2014 22:02:39

wlasnie chodzi o to ze to nie trze tak jakby tylko magneto powinno miec jakies tam magnesy czy cos a mechanik mowil ze to cos sie starlo ale mowil ze zapplon do wymiany i magneto bo jak w elektorniku cos padnie to pozniej wszystko na raz. No a wał watpie no bo w czasie jazdy by cos bylo slychac jakies skrzypienia ,wyczuwalne luzy itp . a tego co wymienilem nie mam.


RE: Simson sr przerywa na obrotach - bubel500 - 08-04-2014 22:34:28

Coś mi się zdaje że mechanik chce z ciebie kasę ściągnąć.


RE: Simson sr przerywa na obrotach - Mysiu - 08-04-2014 23:08:19

Może wytarł się magnes od impulsatora w magnecie ?


RE: Simson sr przerywa na obrotach - adrian@99 - 10-04-2014 00:41:55

bubel500 mozliwe bo od razu wymieniac caly zaplon ?? jak znam zycie to pewnie gdzies cos nie daje masy albo cos i przez to tk.Daje w sobote do innego goscia(podobno takie jak wsk ,simson romet,jawa motory zajebiscie obczaja) mowił kolega,ktoremu robil silnik w WSK to w ciagu paru dni mu zrobil cala wsk (zrobilby szybciej ale daleko do czesci)


RE: Simson sr przerywa na obrotach - adrian@99 - 13-04-2014 13:11:01

Teraz opisze wam troche inaczej problem:Simek odpala ale na popych ,iskry jak kope nie ma za to jak popchne go to odpali ale trzeba trzymac gaz bo zgasnie momentalnie jak by nie bylo iskry ,nawet jak sie zagrzeje to powinnien pozniej mi za 1 odpalic a tak to w ogóle.Nie mam pojecia nowa cewka , nowy moduł.Mozliwe ze stacyjka gdzies robi zwarcie i przez to odpala ? Dodam ze problem z przerywaniem na wysokich nie ustapił.


RE: Simson sr przerywa na obrotach - adrian@99 - 20-04-2014 21:23:39

pomoze ktoś ?nie mam głowy już.Dzisiaj sprawdzalem i wziołem włozylem palec do fajki czy mnie nie kopnie i nic.Ale juz na popych by zapalił ,muszę jednak trzymac go na wysokich obrotach bo na mniejszych gaśnie i znowu pchanko.Cóż to może być ?? może być że stacyjka zła ?bo mowil mechanik ze jeden kabel zle przewodzi :/